Sny o Warszawie recenzja

Sny o Warszawie Wizje przebudowy miasta 1945-1952

Autor: @toptangram ·2 minuty
2021-04-12
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Krzysztof Mordyński Sny o Warszawie Wizje przebudowy miasta 1945-1952

"Mam tak samo jak ty
Miasto moje, a w nim
Najpiękniejszy mój świat
Najpiękniejsze dni
Zostawiłem tam kolorowe sny..." śpiewał Czesław Niemen.

Wracający po II wojnie światowej do Warszawy architekci nie mieli łatwego zadania, bo miasto praktycznie nie istniało. Potrzebny był koncepcyjny wysiłek wielu osób, setki godzin spędzonych na kreśleniu projektów, przegadane nad nimi noce, ścierające się poglądy, prowadzące w konsekwencji do wypracowania wspólnego stanowiska. Działania musiały być podejmowane szybko, bo zaraz po wyzwoleniu miasta jego mieszkańcy zaczęli wracać. Do siebie, nawet jeśli po domach została tylko sterta gruzu.

Przy tak dużych zniszczeniach, chcąc odbudować Warszawę, trzeba było praktycznie postawić ją od nowa. "Sny o Warszawie" nie są monografią poświęconą odbudowie. Stanowią próbę przedstawienia jej wizji, idei, koncepcji proponowanych przez pracujących nad planami architektów. Koncepcji, które potrafiły się ścierać, wykluczać, a jednocześnie musiały zostać dostosowane do ówcześnie panujących warunków, wymagań, nacisków. Pracujący przy nich architekci zdani byli sami na siebie. Pomocą z zewnątrz, w tym wypadku Związku Radzieckiego, stał się jedynie Pałac Kultury i Nauki.

Autor lokuje wizję odbudowy, która nadawałaby miastu realny, możliwy do stworzenia, a zarazem przyjazny mieszkańcom kształt w czterech różnych koncepcjach. Warszawy jako marzenia, miasta idealnego, a zarazem nowoczesnego, miasta jako maszyny z uporządkowaną funkcjonalną przestrzenią, dzielonego pasmami ulic, dającego przestrzeń do pracy, mieszkania i wypoczynku. Wreszcie tak ważnej dla mieszkańców przestrzeni życia społecznego, która przy zapewnieniu odpowiedniej infrastruktury, nie tylko mieszkaniowej, ale też pralni, łaźni czytelni, terenów sportowych, zaspakajać będzie wszystkie potrzeby, a jednocześnie ułatwi funkcjonowanie i zbuduje więzi międzyludzkie w bloku, na osiedlu, w dzielnicy, wreszcie w całym mieście.

I ostatniej - Warszawy przedstawionej jako kompozycji, zabudowy, która powstała i tej będącej jedynie w sferze planów, ścierającej jednocześnie ze sobą dwie wizję architektoniczne: modernizmu oraz do realizmu.
Nie jest to książka, która pokaże czytelnikowi wymierny efekt końcowy, będący skutkiem kilkuletniej pracy architektów (są oczywiście przykłady), nie zobaczymy również kolejnych etapów przebudowy stolicy, szczęśliwych z otrzymania nowego lokum mieszkańców.

Spojrzymy natomiast na idee, które przyświecały architektom, koncepcje, które zostały zrealizowane bądź pozostały jedynie w sferze planów, podejrzymy dołączone do książki szkice, dowiemy się skąd czerpali inspiracje. Ich zadaniem było przecież stworzenie projektu urbanistycznego na niespotykaną dotąd skalę, który natychmiast trzeba było wcielać w życie. Z wojennej tułaczki wracali przecież mieszkańcy.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Sny o Warszawie
Sny o Warszawie
Krzysztof Mordyński
6.8/10

Po wojnie Warszawa nie została odbudowana. Przywrócono ją do życia, ale w odmiennej formie, ukształtowanej przez mieszankę sentymentu, poczucia misji, szaleńczej odwagi, przesadnej pewności siebie i ...

Komentarze
Sny o Warszawie
Sny o Warszawie
Krzysztof Mordyński
6.8/10
Po wojnie Warszawa nie została odbudowana. Przywrócono ją do życia, ale w odmiennej formie, ukształtowanej przez mieszankę sentymentu, poczucia misji, szaleńczej odwagi, przesadnej pewności siebie i ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Wojna się skończyła, ale jej echa wciąż trwały. Każdy kogoś przedwcześnie stracił, każdy przeszedł przez swoje piekło, miał swoją osobistą traumę. Czy wobec tego urbaniści, planując odbudowę miasta,...

@Orestea @Orestea

Zawsze, gdy jestem w Warszawie wybieram się na Stare Nalewki, koło Ogrodu Krasińskich. To zdecydowanie moje ulubione miejsce w stolicy. Spacerując po wiodących donikąd torach tramwajowych zamykam ocz...

@a_ziemniewicz @a_ziemniewicz

Pozostałe recenzje @toptangram

Jedziemy z matką na północ
Jedziemy z matką na północ

Karin Smirnoff "Jedziemy z matką na północ", przełożyła Agata Teperek, W "Jedziemy z matką na północ", drugiej części sagi rodziny kippów nadal nad wszystkimi bohateram...

Recenzja książki Jedziemy z matką na północ
Pojechałam do brata na południe
Pojechałam do brata na południe

Karin Smirnoff "Pojechałam do brata na południe", przełożyła Agata Teperek, Sięgając po pierwszy tom sagi rodziny Kippów bądź też kippów, bo do interpunkcji i wielkich ...

Recenzja książki Pojechałam do brata na południe

Nowe recenzje

Shantaram
Ucieczka do kraju pełnego kontrastów — Gregory ...
@MarionetkaL...:

Jak wiele rzeczy może przytrafić się w życiu jednej osobie? Ile z tego, co napisane na łamach lektury to czysta fikcj...

Recenzja książki Shantaram
Trzcinowisko
Tajemnice z trzcinowiska
@florenka:

Zapraszam do kryminalnego świata Kingi Wójcik. Dziś premiera " Trzcinowiska", które rozpoczyna nową serię z detektywem ...

Recenzja książki Trzcinowisko
Samotni wśród tłumu
„Gdy stawką jest przetrwanie, musisz zapomnieć ...
@zaczytana.a...:

„Samotni wśród tłumu” autorstwa Hanny Necel to kolejny thriller, który bardzo mnie zaskoczył - ta pozycja była dla mnie...

Recenzja książki Samotni wśród tłumu
© 2007 - 2024 nakanapie.pl