Merci, monsieur Dior recenzja

Specer uliczkami Paryża

Autor: @moj.drugiswiat ·1 minuta
2022-06-12
1 komentarz
4 Polubienia
" Dama nie ubiera się w stroje.
Ona pozwala strojom na to,żeby ją ubierały "
Yves Saint Laurent

Dziś przychodzę z recenzją książki, która jak żadna ostatnio pobudziła moją wyobraźnię.
Na wstępie od razu zaznaczę, iż nie jest to biografia Christiana Diora. Wszystkich, którzy są w trakcie czytania albo będą sięgać po tę książkę z takim założeniem, czeka wielkie rozczarowanie. Dodam, iż nigdzie nie jest napisana, że to biografia. Postać wielkiego projektanta mody służy jako tło historii i dodaje jej smaku.

Powojenny Paryż. Bohaterką jest młoda dziewczyna,Célestine, która opuszcze swoje normandzkie miasteczko,by szukać szczęścia w Paryżu.Znajduje zatrudnienie u początkującego projektanta mody, samego Christiana Diora.Zostaje jego gosposią a później i powierniczką sekretów.

Co mnie urzekło w tej historii?Jej niepowtarzalny klimat. Lekkie pióro autorki pobudziło moje zmysły i w barwny sposób prowadzi ulicami powojennego Paryża. Oczami wyobraźni spacerowałam uliczkami, czułam zapach świeżo mielonej kawy i croissantów, podziwiałam mijających mnie ludzi. Obserwowałam rozwój mody "haute couture" , uczestniczyłam w pokazach mody. Cudowne doznania.
Postać Chrstiana Diora jest tu jedynie zarysowana. Dowiadujemy się, że kochał styl i elegancję. Mało kto miał dostęp do jego sekretów i do niego samego.
Czy polecam tę książkę? Oczywiście że tak ale nie jako biografię Diora ani jako kopalnię wiedzy marce Dior. To bardzo sympatyczna, lekka i bardzo barwna historii dziewczyny na tle ciekawych wydarzeń, przepełniona smakami epoki.
Tytuł jest bardzo chwytliwy. Któż nie zna marki Dior czy innych topowych marek należących do francuskiego koncernu LVMH. Czy gdyby tytuł byłby inny to czy równie szybko sięgnęłabym po tę książkę? Trudno powiedzieć. Nie oczekiwałam biografii Diora ale nie ukrywajamy, że to właśnie jego nazwisko działa jak magnes.
Sięgnęłam po nią, gdyż byłam ciekawa dlaczego Dior...
Niestety muszę przyznać, że zakończenie było trochę dziwne. Czegoś zabrakło...
Mimo wszystko warto przeczytać by pooddychać Paryżem.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-06-08
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Merci, monsieur Dior
Merci, monsieur Dior
Agnès Gabriel
6.7/10

Pasjonująca opowieść o powstaniu imperium Christiana Diora, jego pierwszych kultowych kreacjach oraz o stworzeniu linii perfum Miss Dior. Francja, rok 1946. Mieszkańcy Paryża jeszcze odczuwają sk...

Komentarze
@moj.drugiswiat
@moj.drugiswiat · ponad 2 lata temu
Dlaczego Yves Saint Laurent? Ten młody wówczas, absolwent szkoły mody, był najpierw asystwntem Diora a później, po śmierci Diora, przez kilka lat kierował domem mody Dior.
× 1
Merci, monsieur Dior
Merci, monsieur Dior
Agnès Gabriel
6.7/10
Pasjonująca opowieść o powstaniu imperium Christiana Diora, jego pierwszych kultowych kreacjach oraz o stworzeniu linii perfum Miss Dior. Francja, rok 1946. Mieszkańcy Paryża jeszcze odczuwają sk...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Z czym kojarzy Wam się Dior? Z perfumami? Ze spódnicami z koła? Czy może z gorsetami akcentującymi talię i halkami? Trzeba przyznać, że kreator potrafił wydobyć piękno z każdej kobiety, podkreślić za...

@ladymakbet33 @ladymakbet33

"Dama nie ubiera się w stroje. Ona pozwala strojom na to, żeby ją ubierały. Yves Saint Laurent” "Merci, monsieur Dior" to ciekawa książka wydawnictwa Marginesy. Biorąc ją do ręki byłam przekonana, ż...

@kasiarz1983 @kasiarz1983

Pozostałe recenzje @moj.drugiswiat

Światło w oknie
Co do stracenia ma ktoś , kto nie ma już nic....?

🔹️Czytam bardzo dużo literatury wojennej i obozowej ale opartej głównie na faktach. Rzadko sięgam po fikcję literacka, tym bardziej iż temat wojny jest ostatnio bardzo "...

Recenzja książki Światło w oknie
Lekarka nazistów
Lekarz. Zawód czy powołanie ? Czyli jak pozostać wiernym sobie i swoim ideałom nawet podczas wojny.

🔹️Lubicie sięgać po debiuty? Ja zdecydowanie tak. I muszę przyznać, że ostatnio wiele debiutów jest na wysokim poziomie. Tak jest i tym razem. Anna Rybakiewicz oczaruje ...

Recenzja książki Lekarka nazistów

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka