Tatuś recenzja

Spin-off " Balsamistki ".

Autor: @Malwi ·2 minuty
2023-05-05
Skomentuj
25 Polubień
Książka "Tatuś" autorstwa Magdaleny Adaszewskiej to spin-off wcześniejszej, mrożącej krew w żyłach opowieści o balsamistce. Akcja dzieje się w małej miejscowości w Bieszczadach, gdzie dziennikarka śledcza Monika Biel przyjeżdża, aby zbadać tajemnicze zniknięcie dwóch turystek. Wraz z nią na miejsce przybywa balsamistka Amelia Rosa, która jest przekonana, że Monika jest jej siostrą. Kiedy policja znajduje ciało jednej z zaginionych dziewczyn, zaczyna się intensywne śledztwo. Pojawiają się wiele zagadek i niepewności, których rozwiązanie może okazać się szokujące.

Książka ta zaskakuje nie tylko klimatem, ale również świetnie napisaną fabułą i wartką akcją. Czytelnik może się spodziewać nieprzewidywalnych zwrotów akcji, które trzymają w napięciu do samego końca. Autorka doskonale odtworzyła klimat małej, prowincjonalnej miejscowości, gdzie każdy zna każdego i nic nie umyka uwadze mieszkańców.

Warto również zwrócić uwagę na ciekawie skonstruowane postacie, których losy splatają się w tajemniczy sposób. Każdy z bohaterów ma swoją historię i motywacje, co dodaje głębi fabule. Czytelnik ma możliwość śledzenia nie tylko śledztwa, ale również rozwoju relacji między postaciami.

Nie ma wątpliwości, że "Tatuś" to znakomita powieść kryminalna, która pochłonie każdego miłośnika tego gatunku. Przenikliwa, poruszająca i wciągająca, to historia, która pozostawi w czytelniku nie tylko trwające wrażenie, ale również chęć na więcej. Nie dziwi fakt, że prawa do ekranizacji zostały już sprzedane.

"Tatuś” Magdaleny Adaszewskiej to powieść, która idealnie wpisuje się w klimat poprzednich tomów cyklu o balsamistce. Opowieść porusza ważne tematy, takie jak walka z przeszłością, poszukiwanie tożsamości, a także ukazanie zła w najczystszej postaci. Autorka świetnie poprowadziła wątki bohaterów, których losy zeszły się w Bieszczadach, a w finale wszystko układa się w spójną całość.

Jestem pod wrażeniem sposobu, w jaki Autorka przedstawiła historię tytułowego Tatusia. Jego portret jest bardzo mroczny i drastyczny, ale jednocześnie wnikliwy i trafny. Zakończenie całej opowieści bardzo mnie poruszyło i dotknęło, uważam, że Magdalena Adaszewska zakończyła cykl w sposób bardzo adekwatny i przemyślany.

Jednakże, mimo że doceniam wartość „Tatusia” jako części całości, to uważam, że najlepszą częścią cyklu jest „Córeczka”. Ta część była najbardziej mroczna i tajemnicza, co sprawiło, że zaciekawiła mnie najbardziej. Uważam, że klimat i atmosfera tej części są wyjątkowe.

Podsumowując, polecam serdecznie „Tatusia” i cały cykl o balsamistce. Uważam, że powieści Magdaleny Adaszewskiej to wartościowe i ciekawe dzieła, a „Tatuś” stanowi doskonałe zamknięcie całej historii. Jednakże warto sięgnąć po wszystkie poprzednie części, aby w pełni zrozumieć i docenić tę opowieść.

Gorąco polecam.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-05-05
× 25 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Tatuś
Tatuś
Magdalena Adaszewska
7/10

W małej miejscowości w Bieszczadach dzieją się dziwne rzeczy. Najpierw znikają dwie turystki. Na miejsce przyjeżdża dziennikarka śledcza Monika Biel, która ma na własną rękę przyjrzeć się tajemniczej...

Komentarze
Tatuś
Tatuś
Magdalena Adaszewska
7/10
W małej miejscowości w Bieszczadach dzieją się dziwne rzeczy. Najpierw znikają dwie turystki. Na miejsce przyjeżdża dziennikarka śledcza Monika Biel, która ma na własną rękę przyjrzeć się tajemniczej...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„ Tatuś ” - trzeci tom cyklu o balsamistce. Tutaj kończy się przerażającego zła historia. Kończy się poszukiwanie prawdy o swoim pochodzeniu, o swoim własnym ja, o tragicznej i mrocznej przeszłości. ...

@Olga_Majerska @Olga_Majerska

Pozostałe recenzje @Malwi

Victoria
Siostry

"Victorii" Palomy Sánchez-Garnicy to monumentalna podróż, która wciągnęła mnie bez reszty, zmuszając do refleksji nad tym, jak daleko potrafi zaprowadzić ludzka determin...

Recenzja książki Victoria
Kobiety umierają w sierpniu
Kobiety umierają w sierpniu – czyli o tym, jak gorące lato potrafi zmrozić krew w żyłach

„Kobiety umierają w sierpniu” Agnieszki Pruskiej, to zaledwie opowiadanie. Zaczęło się zupełnie niewinnie – wakacyjna aura, nieco leniwa, duszna atmosfera sierpnioweg...

Recenzja książki Kobiety umierają w sierpniu

Nowe recenzje

Bitterful
Recenzja
@paulinagras...:

♥️Recenzja♥️ Premiera 04.06.2025 r. „Bitterful” – Lena M. Bielska Współpraca reklamowa z @wydawnictwoale Zakazana m...

Recenzja książki Bitterful
Młoda krew
"Młoda krew"
@aneta5janiec12:

Twórczość Sylwia Burgs poznałam kiedy czytałam jej powieść „Tchnienie”. Książka ta mnie zachwyciła, więc bez zawahania ...

Recenzja książki Młoda krew
To był nasz dom
„Nie zapomnij, w czyim domu jesteś”
@czecholinsk...:

Motyw domu przewija się w literaturze (i sztuce w ogóle) regularnie od setek lat. Jego symbolika jest bogata i wielozna...

Recenzja książki To był nasz dom
© 2007 - 2025 nakanapie.pl