Na brzegu rzeki Piedry usiadłam i płakałam recenzja

Spotkanie po latach rozłąki, obudzone uczucie oraz refleksje nad miłością i powołaniem 🌹💞

Autor: @burgundowezycie ·1 minuta
2024-10-23
Skomentuj
2 Polubienia
„Szczęście pomnaża się, kiedy się je dzieli”

„Na brzegu rzeki Piedry usiadłam i płakałam” autorstwa Paulo Coelho to książka, która wciąga nas w subtelną i pełną emocji opowieść o miłości, wierze oraz poszukiwaniu siebie. Autor, znany ze swojej umiejętności tworzenia historii, które zmuszają do refleksji, i tym razem nas nie zawodzi. Historia o spotkaniu dwójki bohaterów po latach rozłąki staje się pretekstem do głębokiej analizy miłości w różnych jej odsłonach – zarówno tej międzyludzkiej, jak i duchowej, odnoszącej się do relacji z Bogiem.

Coelho prowadzi nas przez rozterki głównej bohaterki, która musi stawić czoła uczuciom do swojego przyjaciela z dzieciństwa, a jednocześnie zmierzyć się z jego powołaniem do życia duchowego.

Czy miłość jest w stanie przezwyciężyć wszystkie bariery? Czy człowiek może porzucić swoje powołanie dla drugiej osoby?

Autor nie daje nam w tej historii łatwych odpowiedzi, a zamiast tego zmusza nas do zastanowienia się nad tym, co jest w życiu najważniejsze.

Jednym z najmocniejszych aspektów tej książki jest sposób, w jaki Coelho łączy duchowość z codziennością. Prowadzi nas przez świat pełen metafor, skłaniając do poszukiwania głębszych sensów. Przez co książka nie jest jedynie opowieścią o romansie, ale przede wszystkim historią o odnajdywaniu własnej drogi, akceptacji siebie i zrozumieniu, że miłość i wiara są nierozerwalnie związane.

Coelho w swoim stylu mistrzowsko balansuje między prostotą a głębią. „Na brzegu rzeki Piedry usiadłam i płakałam” to opowieść, która może wydawać się prosta, lecz kryje w sobie wiele warstw emocjonalnych i filozoficznych. Dlatego każdy, kto sięgnie po tę książkę, myślę, że znajdzie w niej coś, co dotknie jego serca.

Dla jednych książki Coelho są zbyt moralizatorskie, dla innych stanowią inspirację do głębokich przemyśleń. Niezależnie od tego, po której stronie się znajdziesz, jedno jest pewne – „Na brzegu rzeki Piedry usiadłam i płakałam” to książka, która porusza ważne tematy wiary, miłości i poszukiwania sensu życia. Dlatego jeśli szukacie literatury zmuszającej do refleksji oraz zadawającej najważniejsze pytania i zachęcającej do poszukiwania odpowiedzi na nie, to koniecznie po nią sięgnijcie!

Dziękuję za zaufanie i egzemplarz do recenzji od wydawnictwa @drzewobabel (współpraca reklamowa) 🩷.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-10-23
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Na brzegu rzeki Piedry usiadłam i płakałam
10 wydań
Na brzegu rzeki Piedry usiadłam i płakałam
Paulo Coelho
6.6/10

Każdy potrzebuje zwierciadła, w którym mógłby się przejrzeć. Pewnie dlatego jedna połowa świata rozgląda się za swoją drugą połową. Paulo Coelho w swojej książce opowiada o spotkaniu dwojga ludzi po ...

Komentarze
Na brzegu rzeki Piedry usiadłam i płakałam
10 wydań
Na brzegu rzeki Piedry usiadłam i płakałam
Paulo Coelho
6.6/10
Każdy potrzebuje zwierciadła, w którym mógłby się przejrzeć. Pewnie dlatego jedna połowa świata rozgląda się za swoją drugą połową. Paulo Coelho w swojej książce opowiada o spotkaniu dwojga ludzi po ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Od bardzo dawna nie sięgałam po książki Paulo Coelho. Ale ostatnio jedno z moich tegorocznych wyzwań czytelniczych zdopingowało mnie do przeczytania "Na brzegu rzeki Pierdy usiadłam i płakałam". Pami...

@Moncia_Poczytajka @Moncia_Poczytajka

„Na brzegu rzeki Piedry usiadłam i płakałam…” to kolejna książka znakomitego brazylijskiego pisarza Paula Coelho. Nie jest on nam obcy. Zasłynął wieloma powieściami, które znalazły uznanie w kilkunast...

@Enigma @Enigma

Pozostałe recenzje @burgundowezycie

Morderstwo na wzgórzu
W Abbeymead zbrodnia nigdy nie śpi… ale zawsze pachnie różami i szarlotką! 🕵🏻‍♀️🚲

Jeśli lubisz kryminały, które nie tylko intrygują, ale i otulają jak miękki koc w chłodny wieczór, „Morderstwo na wzgórzu” Merryn Allingham z pewnością powinno znaleźć s...

Recenzja książki Morderstwo na wzgórzu
Kolaborantka
Miłość jak szept wśród ruin 🕰️❤️‍🩹

Są książki, które nie tylko opowiadają historię – one ją ożywiają. Barbara Wysoczańska w „Kolaborantce” nie maluje przeszłości złotem czy czernią. Tworzy świat utkany z ...

Recenzja książki Kolaborantka

Nowe recenzje

Echa nieodkupionych win
Echa nieodkupionych win
@ewus1703:

Zosia Miszczyk to młoda mama zmagająca się z trudną sytuacją finansową. Z bólem serca zostawia swoją małą córeczkę pod ...

Recenzja książki Echa nieodkupionych win
Warszawa to mój Nowy Jork
Książka, która długo boli
@ewus1703:

Młoda dziewczyna przenosi się do Warszawy z nadzieją na nowe życie. Wierzy, że u boku ukochanego zacznie wszystko od no...

Recenzja książki Warszawa to mój Nowy Jork
Signal
Bardzo udany debiut
@ewus1703:

Tego lata zdecydowanie stawiam na kryminały – to mój ulubiony gatunek, więc nie mogło ich zabraknąć również w mojej wak...

Recenzja książki Signal
© 2007 - 2025 nakanapie.pl