Lato recenzja

Spotkanie świata dorosłych ze światem dzieci w skandynawskim wydaniu

TYLKO U NAS
Autor: @Lady_in_Red ·2 minuty
2022-03-05
1 komentarz
2 Polubienia
Lato to bardzo klimatyczna i nieoczywista powieść. Znając Tove Jansson jako autorkę kultowych Muminków byłam bardzo zaskoczona jej książką, przeznaczoną dla dorosłego odbiorcy. Tove Jansson brnąc przez kolejne strony wydobywa całą istotę tytułowego lata – zarówno ciepło słonecznych promieni jaki i nieodłącznie towarzyszące im burze. Powieść mocno skłania do refleksji i można w niej odnaleźć wiele ukrytych, metaforycznych przesłań. Samo lato, jako pora roku staje się symbolem pewnego przełomowego etapu w życiu. Postać sześcioletniej Sophie, która dopiero uczy się otaczającego świata zadaje się być analogią do budzącego się do życia lata. Z kolei druga bohaterka – babcia dziewczynki, będąca już w zaawansowanym wieku zdaje się symbolizować jego przemijanie. Całość stanowi ciekawą, zamkniętą kompozycję, dając fascynujące tło do refleksji nad różnymi etapami życia i jego tymczasowością.

Obydwie kobiety spędzają wspólnie lato na małej wysepce w Zatoce Fińskiej. Dobór takich właśnie bohaterek stanowi ciekawy kontrast. Młoda Sophia jest żywiołowa, porywcza i nieprzewidywalna w swoich działaniach. Jej babcia z kolei zdaje się być uosobieniem mądrości oraz pragmatycznego podejścia do życia, stąpając twardo po ziemi.

Biorąc do ręki powieść Jansson, czytelnik przemierza wybrzeże wraz z bohaterkami stając się trzecim, niemym partnerem rozmów o sprawach istotnych zarówno dla dziewczynki, jak i dla dojrzałej kobiety. Tym samym, wśród leniwie toczącej się fabuły, autorka porusza kwestie śmierci, przemijalności ziemskiego życia, ale też istoty Boga oraz idei miłości. Wśród długich rozmów na najróżniejsze tematy wymownie przemilczany pozostaje temat emocji towarzyszących dwóm bohaterkom w związku ze śmiercią matki Sophie.

„Lato” z pewnością nie przyciąga czytelnika wartką, wciągając akcją. Przeciwnie, dla wielu osób książka może wręcz wydawać się nudna i zbyt powolna, ospała w swojej narracji. Jednak dla tych, którzy w literaturze szukają czegoś więcej niż intensywnej przygody i łatwo przyswajalnej rozrywki, ta pozycja Tove Jansson z pewnością może wydać się insertująca. Autorka w opisach przyrody buduje malowniczy pejzaż otaczającego ją świata, starając się oddać każdy szczegół, który składa się na kwintesencję lata – od zapachów, przez odgłosy natury po czarujące widoki. Tak skonstruowane opisy sprawiają, że czytając tę książkę można poczuć się naprawdę blisko natury, a całość stanowi bardzo klimatyczne tło do wspomnianych rozmów o życiu.

Sama relacja babci i wnuczki również zasługuje na uwagę. Jansson pięknie przedstawiła swoją wizję tego jak świat dorosłych i świat dzieci spotyka się w połowie drogi na jednej, wspólnej płaszczyźnie. Babcia chętnie dzieli się swoją wiedzą i uczy dziewczynkę życia, jednocześnie angażując się w jej dziecięce zabawy i w wyjątkowy sposób przyjmując na chwilę ponownie perspektywę dziecka.

Podsumowując „Lato” to książka, o której z pewnością można powiedzieć że jest i o wszystkim, i o niczym. Z jednej strony porusza wiele ważnych życiowych tematów skłaniając do refleksji, z drugiej jednak sama fabuła jest raczej uboga w charakterystyczne wydarzenia. Bo też nie one są tu najważniejsze. Osobiście doceniam kunszt z jakim przedstawiona została magia tkwiąca w naturze, która nas otacza. Jeśli jednak ktoś stroni od opisów przyrody w literaturze i liczy na bystrą, wartką akcję, „Lato” nie będzie raczej trafionym wyborem.

Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Lato
2 wydania
Lato
Tove Jansson
6/10

Tove Jansson najbardziej znana jako autorka i ilustratorka niepowtarzalnej serii książek o Muminkach napisała również „Lato” – poruszającą i metaforyczną historię, w której w sposób prosty, z niespoty...

Komentarze
@tsantsara
@tsantsara · ponad 2 lata temu
Nie wiem po co są wyróżnienia w tekście? Nie układają się w sensowne zdania, a miałyby sens, gdyby można było z nich wywnioskować, na co recenzent chce zwrócić uwagę czytającego. Mnie w tej recenzji raczej utrudniają czytanie.
@Lady_in_Red
@Lady_in_Red · ponad 2 lata temu
Moim zamysłem było graficzne urozmaicenie tekstu, bo osobiście lepiej czyta mi się w ten sposób niż po prostu jednolitą ścianę tekstu, zwłaszcza kiedy czytam kilka recenzji za jednym podejściem. Jeśli chodzi o to, które fragmenty zdecydowałam się wyróżnić, to kierowałam się tym, co w moim odczuciu najbardziej charakteryzuje recenzowaną książkę i co mogłoby pomóc podjąć decyzję o zapoznaniu się z tym tytułem potencjalnym przyszłym czytelnikom, którzy trafią na moją recenzję. Sama przeglądając recenzję w poszukiwaniu nowych czytelniczych inspiracji staram się wyłapać szybko przede wszystkim to, czy dana tematyka lub też styl pisania będzie czymś dla mnie, czy powinnam raczej szukać dalej. Niemniej jednak dzięki za konstruktywną krytykę.
Lato
2 wydania
Lato
Tove Jansson
6/10
Tove Jansson najbardziej znana jako autorka i ilustratorka niepowtarzalnej serii książek o Muminkach napisała również „Lato” – poruszającą i metaforyczną historię, w której w sposób prosty, z niespoty...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Lady_in_Red

Nie zabijaj
Kryminalne zagadki prosto z Łodzi

Książka Agnieszki Płoszaj to mocny kryminał, przy którym z pewnością nie będziecie się nudzić. Już na pierwszych stronach dowiadujemy się o makabrycznej zbrodni w samym ...

Recenzja książki Nie zabijaj
Zanim wystygnie kawa
Podróże w czasie w japońskim wydaniu

A gdybyś Ty mógł cofnąć się w czasie, co byś zmienił? Jestem przekonana, że każdy z nas ma przynajmniej jedną życiową historię, w której chciałby zachować się inaczej, u...

Recenzja książki Zanim wystygnie kawa

Nowe recenzje

Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka
Sytri
Po takim zakończeniu chętnie przeczytałabym więcej
@distracted_...:

Późna jesień zdecydowanie sprzyja czytaniu książek paranormalnych. Dziś o książce, która nie jest romansem a erotykiem ...

Recenzja książki Sytri
Trzymaj się z dala, kochanie
Trzymaj się...droga Afryko, wcale nie chcę być ...
@sweet_emily...:

Wśród niepokoju i niesprawiedliwości, w oddali i ukryciu, w szczelinach życia codziennego ukrywa się ona. Miłość. "Trz...

Recenzja książki Trzymaj się z dala, kochanie