Sprawa lorda Rosewortha recenzja

Sprawa Lorda Rosewortha

Autor: @feyra.rhys ·1 minuta
2024-03-25
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
"Kiedy wchodzisz do gniazda os, musisz mieć grubą skórę i zastrzyk z epinefryny przy sobie na wszelki wypadek."

Dziś swoją audiobookową premierę Legimi ma "Sprawa Lorda Rosewortha" czyli kolejny, genialny kryminał Małgorzaty Starosty.

Głównym bohaterem książki jest Jonathan Harper, prywatny detektyw. Próbując otrząsnąć się po stracie swojej najbliższej osoby - żony, którą kochał ponad życie, przyjmuje zlecenie koleżanki z dawnych lat i podejmuje się rozwiązania zabójstwa jej ojca Thadeusa Rosewortha. Śmierć lorda wstrząsnęła opinią publiczną miasta. Trzeba też dodać, że nie jest to łatwa do rozwiązania sprawa dla Scotland Yardu. Jednak znajoma Jonathana wie, że to on i nikt inny rozwiąże tą sprawę. Oczywiście, jak można było się spodziewać, w trakcie śledztwa dochodzi do wielu ekscesów: pojawiają się wzajemne oskarżenia, intrygi, a także dochodzi do kłamstw. Jednak Harper, nie daje się oszukać. Dodatkowo okazuje się, że śmierć lorda jest powiązana ze śmiercią jego żony. Jak ? Tego musicie się dowiedzieć sami, bo i tak już za dużo ujawniłam.

"Współczesne kobiety są zarówno zaradne, jak i zadbane, zapamiętaj to sobie, ojcze. Wszystko możemy, niewiele musimy."

Lubię książki Magdaleny Starosty, zawsze czymś potrafią zaskoczyć i dodatkowo świetnie się przy nich bawię. Tym razem mamy do czynienia z powieścią detektywistyczną osadzoną w czasach powojennej Wielkiej Brytanii. Takie książki kojarzą mi się z Sherlockiem Holmesem, którego bardzo lubię. Fabuła to jest istny majstersztyk, nic tu się nie ciągnie, nie jest nudno, ciągle coś się dzieje, jednak nie jesteśmy przytłuczeni nadmiarem wrażeń, a ich spragnieni. Podobały mi się te opisane intrygi, tajemnice, te przemyślane manipulacje. W książce podobało mi się to, że autorka tak wszystko dobrze pomyślała i opisała, że do samego końca nie wiedziałam kto jest winny. W sumie na końcu podejrzewałam wszystkich, że to był jakiś spisek tak jak u Agathy Christie w "Morderstwie w Orient Expresie".

Czy podobała mi się książka ? Owszem i to bardzo ! Jestem nią wręcz zachwycona ! Mam nadzieję, że będzie więcej detektywistycznych spraw do rozwiązania przez Jonathana Harpera i jego asystentkę.

Premiera papierowej wersji będzie miała miejsce 10 kwietnia.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-03-22
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Sprawa lorda Rosewortha
Sprawa lorda Rosewortha
Małgorzata Starosta
8.1/10

Sierpień 1959 roku. Jonathan Harper, prywatny detektyw borykający się z osobistą stratą, na prośbę dawnej przyjaciółki podejmuje się rozwiązania sprawy zabójstwa Thadeusa Rosewortha, którego śmierć w...

Komentarze
Sprawa lorda Rosewortha
Sprawa lorda Rosewortha
Małgorzata Starosta
8.1/10
Sierpień 1959 roku. Jonathan Harper, prywatny detektyw borykający się z osobistą stratą, na prośbę dawnej przyjaciółki podejmuje się rozwiązania sprawy zabójstwa Thadeusa Rosewortha, którego śmierć w...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Sprawa lorda Rosewortha" śledzi losy Jonathana Harpera, prywatnego detektywa, który na prośbę znajomej podejmuje się rozwiązania sprawy zabójstwa tytułowego lorda Thadeusa Rosewortha. Udając się do ...

@ksiazkirabe @ksiazkirabe

@ObrazekPrzez minione cztery lata Małgorzata Starosta napisała 18 książek, każdą z nich przeczytałam przynajmniej raz. Myślę, że wiem całkiem nieźle jak ona mówi i pisze. A jednak, gdyby dano mi do...

@Danuta_Chodkowska @Danuta_Chodkowska

Pozostałe recenzje @feyra.rhys

Perła warta milion
Perła warta milion

"Perła warta milion" Rozalii Trawińskiej to książka, którą czyta się w jeden wieczór z wypiekami na twarzy. Dlaczego ? Czytajcie dalej, to wszystkiego się dowiecie, a na...

Recenzja książki Perła warta milion
Projekt: miłość
Projekt: miłość

Ostatnio mam wrażenie, że otacza mnie albo sama śmierć albo śmiertelne choroby. Zaczęło się od pogrzebu i teraz cały czas trafiają do mnie książki gdzie jest związek ze ...

Recenzja książki Projekt: miłość

Nowe recenzje

Piekło sierocińca
Ludzie, ludziom zgotowali ten los.
@Malwi:

"Piekło sierocińca" Christine Kenneally to poruszający i dogłębnie zbadany reportaż, który rzuca światło na mroczne i c...

Recenzja książki Piekło sierocińca
Karbala. Raport z obrony City Hall
Służba porywa, odciąga, eksploatuje i porzuca.
@MichalL:

Misje zagraniczne to nie tylko te w wykonaniu polskich jednostek specjalnych. Coraz częściej do publicznej informacji d...

Recenzja książki Karbala. Raport z obrony City Hall
Distraction
Black Moon
@ksiazkawaut...:

„Distraction” to książka, która od samego początku mnie intrygowała i to wcale nie chodzi o promocje czy przyciągające ...

Recenzja książki Distraction