Sądowe znaki zapytania recenzja

Sprawy sądowe

Autor: @mommy_and_books ·1 minuta
2021-11-25
Skomentuj
1 Polubienie
Ostatnio uwielbiam czytać reportaże, dlatego postanowiłam przeczytać książkę „Sądowe znaki zapytania”. Autorka od 15 lat uczestniczy w procesach sądowych. Postanowiła część z nich opisać w swojej książce. Większość spraw mnie przeraziła. To nie jest książka dla czytelników o słabych nerwach. Pomimo ciężkiego tematu szybko ją przeczytałam. Pewnie dlatego, że uwielbiam czytać książki związane ze sprawcami przestępstw(morderstw) i organami ścigania.
Pamiętajcie – nie ma zbrodni doskonałych. Każdy morderca w końcu popełni błąd i wpadnie. To tylko kwestia czasu i niestety kolejnych ofiar.
Helena Kowalik spotykała się z opisanym skazanymi poza salą sądową – o ile oczywiście była taka możliwość i przeprowadzała z nimi wywiady. Później porównywała swoje zapiski z tymi umieszczonymi w aktach prokuratorskich.
Znajdziecie tutaj dużo przykrych historii, np. pewnego komendanta, który zamordował człowieka, a później zacierał ślady. Tragiczne. Jak doszło do jego zatrzymania i jaką otrzymał karę dowiecie się po przeczytaniu książki „Sądowe znaki zapytania”.
Co tak naprawdę daje kara dożywotniego pozbawienia wolności? Dożywotnie utrzymanie więźnia, który popełnił jedno lub więcej morderstw. Zawsze ciepły posiłek i suche, czyste miejsce do spania, itd... Czy nie lepiej byłoby przywrócić karę śmierci dla bestialskich morderców? Zastanówcie się. Sprawa do przemyślenia.
Poznacie niebezpiecznych morderców i morderczynie oraz wyroki jakie otrzymali. Znajdziecie tutaj opisane sprawy między innymi: Jerzego B., Mariusza G., Ewy K., Mariusza W., Grzegorza R., Moniki A. i Artura K..
Doskonały zbiór reportaży. Idealny dla wszystkich miłośników kryminałów i książek na faktach. Musicie pamiętać, że to co przeczytacie w „Sądowe znaki zapytania” naprawdę miało miejsce. Autorka nie owija w bawełnę ani nie lukruje historii.
Czytając te wszystkie historie miałam wrażenie, że siedzę obok Heleny Kowalik i biorę udział w tych rozprawach. Całkiem świetne doznanie.
Jak zachowywali się przestępcy podczas odczytywania wyroków? Poczytajcie. Zachęcam.
Polecam.
Książka „Sądowe znaki zapytania” nie jest przeznaczona dla małoletnich czytelników.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-11-18
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Sądowe znaki zapytania
Sądowe znaki zapytania
Helena Kowalik
9/10

Na warszawskiej Pradze bezdomna kobieta zostaje dotkliwie pobita. Sąd skazał sprawców, ale los kobiety się nie zmienił. Codziennie w południe dziewczyna siedzi koło spożywczego licząc na pomoc. Był ...

Komentarze
Sądowe znaki zapytania
Sądowe znaki zapytania
Helena Kowalik
9/10
Na warszawskiej Pradze bezdomna kobieta zostaje dotkliwie pobita. Sąd skazał sprawców, ale los kobiety się nie zmienił. Codziennie w południe dziewczyna siedzi koło spożywczego licząc na pomoc. Był ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Od kiedy pamiętam, zawsze interesowały mnie sprawy kryminalne. Z wypiekami na twarzy czytałam o motywach przestępcy, sposobie działania czy ofiarach zabójcy. Do tej pory nie przejdę obojętnie obok po...

@Zaczytane_koty @Zaczytane_koty

Pozostałe recenzje @mommy_and_books

Smugi
Smugi

" [...] Żeby nigdy pamięć o tym nie zniknęła, tak jak grzech nigdy nie zniknie z mojego sumienia. [...] " Jestem pod ogromnym wrażeniem najnowszej powieści Małgorza...

Recenzja książki Smugi
Światło Wschodu
Światło Wschodu

" [...] Cieszmy się teraźniejszością i tym co mamy, co jemy i pijemy... [...]" Prawdopodobnie książka "Światło wschodu" jest debiutem literackim Adama Hellera i Izabeli...

Recenzja książki Światło Wschodu

Nowe recenzje

Córka milionera
Córka milionera
@Malwi:

"Córka milionera" to kryminał, który na pierwszy rzut oka może wydawać się klasycznym dreszczowcem, ale Tomasz Wandzel ...

Recenzja książki Córka milionera
Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem