Historia pewnego związku recenzja

Stara miłość nie rdzewieje

Autor: @aleksnadra ·3 minuty
2013-03-02
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
"Stara miłość nie rdzewieje" czy to stare przysłowie rzeczywiście trafnie odzwierciedla stan ludzkich uczuć? Czy pierwsze uczucie jest na tyle głębokie i przysparza tak wiele emocji, że warto dla niej ryzykować naszą reputację, obecne związki, zaprzedać swoją duszę?

Danka Braun na mocy tych kilku słów tworzy swoją historię, opowieść o miłości, której początek znajdziecie w młodości. Ale trzeba pamiętać, że miłość to najmocniejsze i najsilniejsze z uczuć- od miłości do nienawiści jeden krok, gdzie zatem leży ta cienka granica?

Renatę i Roberta dzieli prawie wszystko, począwszy od statusu społecznego, materialnego poprzez aparycję po światopogląd marzenia i oczekiwania od życia. Łączy ich poczucie humoru, elektryzująca moc przyciągania, namiętność wreszcie seks. Ich związek choć intensywny był również niezwykle krótki, trwał zaledwie kilka tygodni. Robert wyjeżdża za granicę, nie pisze nie dzwoni, nie pamięta. W tym czasie Renata poznaje smak macierzyństwa i trudów samotnego wychowywania dziecka.
Po jedenastu latach los ponownie krzyżuje drogi Renaty i Roberta. Co z tego wyniknie? Czy namiętność, która ich łączyła przetrwała przez te wszystkie lata? Czy Renata po raz kolejny ulegnie temu stanowczemu i charyzmatycznemu mężczyźnie?

Danka Braun tworząc swoich bohaterów skorzystała z zasady przyciągających się przeciwieństw. Renata i Robert są tak różni jak dzień i noc czy woda i ogień. Różnią się nie tylko fizycznie ale i mentalnie, z różnymi czasem przeczącymi się oczekiwaniami od życia.
Przed poważną, stateczną Renatą postawiony zostaje spontaniczny i rozrywkowy Robert. Zachowanie tej dwójki jest schematyczne i znane nam z seriali, filmów, opowiadań, innych książek a nawet z realnego życia. Pewnie nie jedna czy jeden z Was miał do czynienia z Casanovą czy Femme fatale i ich przeciwieństwami Kopciuszkiem i Fajtłapą.
Mężczyzna nie jest zainteresowany stworzeniem stałego związku, ma ochotę na jednorazowe seksualne przygody zaspokajające jego potrzeby, jego ego. Kobieta z kolei liczy na to, że uda się jej go zmienić, że się ustatkuje.

Zachowanie Roberta jest typowe dla zadufanych w sobie bufonów, przekonanych o własnej wyjątkowości, robiących użytek ze swojej urody. Traktuje kobiety przedmiotowo, momentami po chamsku, wulgarnie przez co od samego początku nie zyskał mojej sympatii.
Renata początkowo wzbudziła moje zainteresowanie ale z czasem jej zachowanie staje się dla mnie niezrozumiałe, niedojrzałe, chaotyczne, traci mój szacunek i uwagę.

Oprócz głównych bohaterów do gustu nie przypadły mi również dialogi, które są czasem zbyt infantylne, rozhisteryzowane, mało naturalne. Choć Danka Braun opisuje życie ludzi tylko niewiele ode mnie starszych , mam wrażenie, że książka nie jest skierowana do mojej grupy wiekowej a do osób o wiele niższej liczbie na liczniku życia- taki fenomen...

"Historia pewnego związku" idealnie wpisuje się w nowy i popularny trend- powieść erotyczna. Jedna sceny łóżkowe są mechaniczne, nastawione jedynie na zaspokojenie potrzeb fizjologicznych. Zabrakło mi w nich czułości, miłości, pewnej subtelności, pasji, magii...

Powieść nie jest taka kompletnie ble... Posiada kilka plusów. Podobało mi się sprytne połączenie treści w czasie teraźniejszym z retrospekcjami. Tekst jest spójny i nie wymaga ciągłego skupienia. Język jest prosty, pełny kolokwializmów.
Kolejnym plusem jest sposób narracji. Wydarzenia obserwujemy z punktu widzenia kobiety i mężczyzny- i jak się okazuje ich spojrzenie na świat jest diametralnie różny :)
Wprowadzenie do fabuły smaczków z poprzedniego ustroju politycznego również przypadł mi do gustu. Nie jest to jednak temat przewodni a tło mające na celu uwypuklić genezę związku Renaty i Roberta oraz pomóc w zrozumieniu pewnych decyzji.

"Historia pewnego związku" to sztampowe czytadło o miłości niemożliwej i namiętności, która może rządzić naszym życiem. Jeżeli lubicie powieści tego typu, to zapraszam do lektury :)

Moja ocena:

Data przeczytania: 2013-03-02
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Historia pewnego związku
Historia pewnego związku
Danka Braun
6.7/10
Cykl: Saga: Miłość, namiętność, pożądanie, tom 1

Namiętność, erotyczny układ, uczuciowe wzloty i upadki. Czy pożądanie i romans bez zobowiązań mogą być podstawą głębokiego związku? Wszystko zaczęło się w czasach, gdy sklepowe półki świeciły pustkami...

Komentarze
Historia pewnego związku
Historia pewnego związku
Danka Braun
6.7/10
Cykl: Saga: Miłość, namiętność, pożądanie, tom 1
Namiętność, erotyczny układ, uczuciowe wzloty i upadki. Czy pożądanie i romans bez zobowiązań mogą być podstawą głębokiego związku? Wszystko zaczęło się w czasach, gdy sklepowe półki świeciły pustkami...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Bardzo rzadko zdarza mi się czytać cykle powieściowe niechronologicznie. Tym razem stało się inaczej. Przez swoje gapiostwo przeczytałam najpierw tom drugi serii „Historia pewnej niewierności”. I dopi...

MA
@maggie.p

"Miałam w miarę poukładane życie. Może nie było ono zbyt ekscytujące, ale byłam szczęśliwa na swój sposób. W końcu odzyskałam równowagę psychiczną. Miałam firmę [...], moje dziecko, miałam faceta, kt...

AA
@aaagusiek

Pozostałe recenzje @aleksnadra

Wiek cudów
wiek cudów

"Wiek cudów" to przejmująca książka o uczuciach. Siła przetrwania, strachu, cierpienia jest równie wielka jak siła miłości, przyjaźni. W świecie gdzie wszystko przemija s...

Recenzja książki Wiek cudów
Finezja uczuć
Zakazana miłość

Miłość... Trudno ją zdobyć, utrzymać. Czasem trudno ją zrozumieć. Ale najtrudniej bez niej żyć. Alicja jest żoną, matką, pracownicą. Jest dokładnie taka sama jak Ty, cz...

Recenzja książki Finezja uczuć

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka