Niebezpieczny dar recenzja

Stojąc po "dobrej" stronie

TYLKO U NAS
Autor: @Vista ·1 minuta
2021-03-13
Skomentuj
1 Polubienie
Po "Niebezpieczny dar" autorstwa Marcusa Sakey'a sięgnęłam z obowiązku, z myślą - dostając ją w prezencie wypada ją przeczytać. Przyznam szczerze, że nigdy wcześniej nie słyszałam o tym tytule, ani nie miałam do czynienia z tym autorem. Z początku miałam wrażenie, że będzie to książka jak ich wiele, w końcu motyw posiadania mocy czy niezwykłych zdolności jest bardzo powszechny i często wykorzystywany w utworach. Jak wielkie było moje zdziwienie, gdy czytając to dzieło, nie mogłam oderwać się od jego treści. Pozwolę sobie teraz przedstawić dwa czynniki, które mnie urzekły w tej książce:

Fantastyczne przedstawienie świata.
W wielu książkach możemy spotkać się z budową nowego świata, gdzie żyją bohaterowie i rozgrywa się cała historia. Tu jednak tak nie jest. Akcja jest osadzona w miejscach, które naprawdę mogą istnieć. To daje nam wrażenie, że opowieść jaką stworzył nam autor mogłoby naprawdę mieć miejsce i ludzie mogliby być realnymi świadkami tego wydarzenia. Sposób w jaki jest przedstawione działanie świata i wydarzenia, które doprowadziły do takiego stanu są ukazane chronologiczne i na szczęście nie stanowią odrębnego rozdziału, gdzie przedstawione są po prostu reguły świata - nie, są one po prostu wpisane w historie i stanowią pewnego rodzaju element, który poznajemy na bieżąco wraz z poczynaniami głównego bohatera i które w wielu przypadkach warunkują jego zachowanie.

Zwroty akcji
Czym byłaby książka bez zwrotów akcji? Sztuką jest jednak, żeby były one zaskakujące dla czytelnika i stanowiły logiczne następstwo wydarzeń. Spełnieniem tych dwóch czynników może na pewno pochwalić się utwór Marcusa Sakey'a. Główny bohater mimo beznadziejnej sytuacji postępuje logicznie, ale co najważniejsze nie jest przewidywalny. To sprawia, że zwroty akcji również trudno przeczuć. Jest to fantastyczny element zaskoczenia, czytelnik nie spodziewa się takiego obrotu spraw, i zastanawia się co dalej. W moim przypadku powstała nutka niepewności oraz chwila zadumy na tekstem.

Oczywiście plusów jak i drobnych minusów książki jest więcej, ale nie chcę ich wszystkich wymieniać. Jestem zdania, że lepiej to poznać w praktyce, co tu oznacza po prostu - przeczytanie książki. Utwór jest wciągający i wierzę, że stanie rozrywką dla ludzi którzy postanowią sięgnąć po to dzieło.


Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-03-13
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Niebezpieczny dar
Niebezpieczny dar
Marcus Sakey
7/10
Cykl: Nick Cooper, tom 1

Markus Sakey, mistrz suspensu i jeden z najlepszych współczesnych pisarzy stworzył porywający thriller o świecie, w którym posiadanie szczególnych zdolności nie jest darem losu, lecz straszliwym przek...

Komentarze
Niebezpieczny dar
Niebezpieczny dar
Marcus Sakey
7/10
Cykl: Nick Cooper, tom 1
Markus Sakey, mistrz suspensu i jeden z najlepszych współczesnych pisarzy stworzył porywający thriller o świecie, w którym posiadanie szczególnych zdolności nie jest darem losu, lecz straszliwym przek...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Vista

The Diary of a CEO
The Diary of a CEO - przewodnik do sukcesu

Jako aktualna studentka kierunku Marketing, wcześniej kończąca kierunek Zarządzanie, miałam przyjemność zanurzyć się w fascynującym świecie refleksji zawartym w książce ...

Recenzja książki The Diary of a CEO
Fizyka równa śmierci
"Fizyka równa śmierci" - intrygujący koncept, ale niedopracowane wykonanie

Książka "Fizyka równa śmierci" autorstwa Jana Woźniaka wprowadza czytelnika w fascynujący świat zdolności, intryg oraz rodzinnej walki o władzę nad rodami "F"izyków oraz...

Recenzja książki Fizyka równa śmierci

Nowe recenzje

Kolacja z Tiffanym
Kolacja z Tiffanym.
@Malwi:

Książka "Kolacja z Tiffanym" autorstwa Agnieszki Lingas-Łoniewskiej to propozycja dla miłośników lekkich, zabawnych i n...

Recenzja książki Kolacja z Tiffanym
Jeleni sztylet
Jeleni sztylet
@snieznooka:

Mawia się, że nie powinno się oceniać książki po okładce, ale kiedy widzi się takie wydania, jak „Jeleni sztylet” autor...

Recenzja książki Jeleni sztylet
Nuvole bianche. Białe chmury
Białe chmury
@snieznooka:

„Nuvole Bianche. Białe Chmury” to moje pierwsze spotkanie z twórczością Adrianny Ratajczak, niezbyt często sięgam po ks...

Recenzja książki Nuvole bianche. Białe chmury
© 2007 - 2024 nakanapie.pl