Strasznie głośno, niesamowicie blisko recenzja

Strata oczami dziecka

Autor: @adakr ·1 minuta
2020-08-12
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Książka pt. “Strasznie głośno, niesamowicie blisko”, której autorem jest Jonatan Safran-Foer bardzo długo zalegała na regale rodzinnego kredensu, nie mogąc doczekać się swoich pięciu minut. Dostała ją moja siostra, której nie spieszyło się do jej przeczytania, zwłaszcza gdy zapoznała się z pierwszymi stronami, które nie przypadły jej do gustu. Gdy w końcu sięgnęłam po tę lekturę, także na początku nie byłam pewna co do jej kontynuacji, gdyż początkowe akapity mogą naprawdę nie zachęcić, gdy jeden z narratorów – ośmioletni Oskar Shell – opowiada o gadających (ludzkich) bąkach, które mogłyby same za siebie przepraszać (w języku francuskim!) lub przytacza historię ze swoich pierwszych i ostatnich zajęć z taekwondo, gdy jego trener zmuszał chłopca do zaatakowania jego “klejnotów”. Lecz z czasem książka ta nabiera głębszego sensu, a początkowo wydające się dziwne i niestworzone przemyślenia chłopca, opisane w adekwatnie infantylny sposób, zaczynają urzekać.
Może więc od początku - książka opowiada o chłopcu, którego ojciec ginie w jednym z budynków World Trade Center w czasie słynnego zamachu. Któregoś razu Oskar znajduje w rzeczach ojca tajemniczy wazon, a w nim klucz, jak się okazuje, nie pasujący do żadnych drzwi czy szkatułek w domu. Chłopiec postanawia więc wyruszyć na poszukiwania odpowiedniego zamka. Wierzy, że tym sposobem odnajdzie swojego ojca, który stworzył najdłużej trwającą grę miejską, w jaką mogli wspólnie zagrać. Poza chłopcem, w książce występuje jeszcze dwóch narratorów - jego dziadek oraz babcia, i choć początkowo można pogubić się w opisywanych wydarzeniach, ostatecznie wszystko nabiera głębszego sensu. “Strasznie głośno, niesamowicie blisko” jest książką nietuzinkową o ciekawym humorze. Nie raz potrafi rozbawić, jednocześnie nie raz czytając ją byłam bliska łez. Wszystko wzbogacają ilustracje zawarte w książce, przy czym warto napomknąć, by oglądać je dopiero w trakcie czytania, a nie przed! Mają one ogromne znaczenie.
Myślę, że pozycja ta może znaleźć różnych zwolenników. Może nie ma w niej dynamicznej akcji lub nie toczy się śledztwo w sprawie okrutnego morderstwa, lecz książka ta świetnie obrazuje cierpienie rodziny po stracie bliskiej osoby (szczególnie kładąc nacisk na ofiary zamachów na WTC), genialnie przedstawia więź, która łączyła ojca i syna oraz niesie swego rodzaju naukę życiową, by nie czynić błędów popełnionych przez bohaterów tej pozycji.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Strasznie głośno, niesamowicie blisko
6 wydań
Strasznie głośno, niesamowicie blisko
Jonathan Safran Foer
8.3/10

Poznajcie Oskara Schella – wynalazcę, muzyka, aktora szekspirowskiego, jubilera, frankofila i pacyfistę. Dziewięcioletni Oskar ma tajną misję. Musi odszukać zamek pasujący do tajemniczego klucza, któr...

Komentarze
Strasznie głośno, niesamowicie blisko
6 wydań
Strasznie głośno, niesamowicie blisko
Jonathan Safran Foer
8.3/10
Poznajcie Oskara Schella – wynalazcę, muzyka, aktora szekspirowskiego, jubilera, frankofila i pacyfistę. Dziewięcioletni Oskar ma tajną misję. Musi odszukać zamek pasujący do tajemniczego klucza, któr...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Tylu ludzi pojawia się w twoim życiu i tylu z niego znika! Setki, tysiące! Musisz wciąż trzymać drzwi otwarte, żeby mogli wejść! Ale to także oznacza, że musisz im pozwolić odejść!”* Jonathan Safran...

@lucecita @lucecita

Pozostałe recenzje @adakr

... tak miało być
... tak miało być

Książka została otrzymana z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl. "... tak miało być" to kontynuacja nowelki "Jednak" od Dominiki Caddick. W tej części dowiadujemy się...

Recenzja książki ... tak miało być
Jednak
"Jednak" taka sobie...

Pierwotnie nie miałam tej książki w moich czytelniczych planach. Jednak skusiłam się na nią, gdy serwis @nakanapie umożliwił zrecenzowanie jej poprzez Klubu Recenzenta. ...

Recenzja książki Jednak

Nowe recenzje

Córka milionera
Córka milionera
@Malwi:

"Córka milionera" to kryminał, który na pierwszy rzut oka może wydawać się klasycznym dreszczowcem, ale Tomasz Wandzel ...

Recenzja książki Córka milionera
Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem