Kłamca, kłamca recenzja

„Światełko małe mam, Niech świeci dzisiaj nam”.

Autor: @zanetagutowska1984 ·1 minuta
2023-09-24
1 komentarz
3 Polubienia
Największym marzeniem Didi Storm było zdobycie sławy, pieniędzy poklasku. Nawet kosztem swoich dzieci. Zaniedbana w dzieciństwie przez matkę Remmi w swoim dorosłym życiu próbuje odkryć tajemnicę Didi. Dlaczego Didi sprzedała jedno ze swoich dzieci, chłopca i co stało się z jego bliźniaczką Ariel? W trakcie poszukiwań prawdy do Remi dołącza jej stary przyjaciel Noah. Czy zraniona przez matkę córka i prywatny detektyw odkryją tajemnicę Didi? Czy prawda, którą odkryją będzie warta ceny? Czy wiedza i spokój sumienia ukoją zranione serce córki?

Powieść „Kłamca, kłamca” Lisy Jackson fascynował mnie i przerażał jednocześnie. Wszechobecna tajemnica. Kłamstwo osaczały. Przeszłość przeplatająca się z przyszłością. Kolejni bohaterowie. Kolejne fakty. Kolejne zabójstwa. Książka ukazująca prawdę o Didi Storm tak naprawdę będąca kolejnym zapalnikiem do tragedii. Samobójstwo młodej kobiety tak podobnej do Didi... Im więcej wiadomych, tym więcej pytań: co się stało z Didi naprawdę?

Lisa Jackson na tle bezmiaru pustyni pokazała jak bardzo potrzebna nam jest prawda. Fakt. Ostateczna wersja by móc samemu wyciągnąć wnioski. Nauczyć się żyć z prawdą i ją zaakceptować. Życie nie układa się nam tak jak chcemy. Zaskakuje swoimi zwrotami akcji. Wolimy jednak wiedzieć, że bliska nam osoba zmarła, a nie zaginęła. Śmierć to dokonanie, a zaginięcie trwanie. Kolejny aspekt to pogoń za marzeniami, która tak każdemu potrzebna może zmienić się w fanatyzm, ścieżkę „po trupach do celu”, zapominając przy tym o odpowiedzialności za życie swoje i swoich dzieci. Życie składa się z wyborów, nie zawsze dobrych, ale mając dzieci jesteśmy już za nie odpowiedzialni. Matka powinna dać dzieciom bezpieczeństwo i miłość.

Momentami gubiłam się w odkrywanych faktach. Ilość informacji i bohaterów przytłaczała. Fantastyczny koniec, w którym wszystkie puzzle trafiły na właściwe miejsce i utworzyły już cały spójny obraz fabuły. Nigdzie nie znalazłam motywu pojawiającej się co jakiś czas piosenki:

„Światełko małe mam,
Niech świeci dzisiaj nam”.

i to jest mój niedosyt po „Kłamca, kłamca”. Wtedy jednak kryminał straciłby swoją tajemnicę...

Polecam, czytajcie.

Dziękuję Wydawnictwu Skarpa Warszawska za egzemplarz do recenzji.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-09-19
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kłamca, kłamca
Kłamca, kłamca
Lisa Jackson
7.9/10

Lisa Jackson, autorka bestsellerowych powieści – „Paranoja” i „Ta, która przeżyła” - powraca z nowym thrillerem! Gdy dwadzieścia lat wcześniej była królowa piękności pracowała w Las Vegas, była zbyt...

Komentarze
@Czytajka93
@Czytajka93 · 8 miesięcy temu
Mam w planach czytelniczych książkę, a recenzja super 🔥
× 1
@zanetagutowska1984
@zanetagutowska1984 · 8 miesięcy temu
dziekuje bardzo ;)
Kłamca, kłamca
Kłamca, kłamca
Lisa Jackson
7.9/10
Lisa Jackson, autorka bestsellerowych powieści – „Paranoja” i „Ta, która przeżyła” - powraca z nowym thrillerem! Gdy dwadzieścia lat wcześniej była królowa piękności pracowała w Las Vegas, była zbyt...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Lisa Jackson, autorka thrillera „Kłamca, kłamca”, ma na swoim koncie sporą ilość wydanych książek, jednak do tej pory miałam okazję przeczytać tylko dwie. Mam jednak nadzieję, że jeszcze kiedyś w moj...

@wolinska_ilona @wolinska_ilona

Należycie do grona fanów Marilyn Monroe? Tej ikony lat 50 / 60, chyba nie da się nie znać. I tę zarówno barwną jak i intrygującą postać, Lisa Jackson wykorzystała jako jeden z wątków kolejnej swojej ...

@marta.boniecka @marta.boniecka

Pozostałe recenzje @zanetagutowska1984

Kiedy byłyśmy ptakami
Pochwała i hymn do życia

Autorką „Kiedy byłyśmy ptakami” jest Ayanna Lloyd Banwo, pochodząca z Trynidad i Tobago - wyspy na morzu Karaibskim, obok Wenezueli. „Debiutancka powieść When We Were Bi...

Recenzja książki Kiedy byłyśmy ptakami
To coś w śniegu
„Inteligencja nie uwalnia od okrucieństwa”

Zimno, przeraźliwie zimno. Cztery osoby nadzorujące obiekt – Instytut Północny. Zamknięci, odcięci od świata. Ze względu na tajemniczy wirus nie mogą opuścić budynku. He...

Recenzja książki To coś w śniegu

Nowe recenzje

Kameleon
Polski Arsene Lupin po gimnazjum
@matren:

Ale ze mnie gapa. Dałem się nabrać. Wyprowadziłem proste równanie: Stelar = dobry kryminał. I nie zwróciłem uwagi na ...

Recenzja książki Kameleon
Błahostka i kamyk
Błahostka i kamyk
@Natalia_Swi...:

Błahostka i kamyk czekała na swoją kolej dłuższy czas. Jej lekturę zaczęłam już dwa miesiące temu, jednak czułam, że to...

Recenzja książki Błahostka i kamyk
Lady Fortescue wkracza na scenę
Jak porażkę przekuć w sukces.
@gosiaprive:

Rzut oka na okładkę książki M.C. Beaton "Lady Fortescue wkracza na scenę" - zarys postaci damy w sukni z tiurniurą, w t...

Recenzja książki Lady Fortescue wkracza na scenę
© 2007 - 2024 nakanapie.pl