Światło nie może zgasnąć recenzja

ŚWIATŁO, KTÓRE NIE JEDNEGO OŚLEPIŁO

Autor: @anetakul92 ·1 minuta
2019-11-21
Skomentuj
4 Polubienia
Po powieść Diane Chambarlain sięgnęłam raczej jako odskocznię od ostatnich mrocznych lektur. Znając pióro autorki wiedziałam, że nie mogę oczekiwać porywającej powieści, jednak liczyłam na wzruszającą historię, jaka sięgnęłaby mojej duszy.

Małżeństwo Olivii i Paula przechodzi kryzys. Wszystko się zmienia, kiedy na pogotowie przyjeżdża ranna Annie - kobieta, do której pała obsesją jej mąż. Olivii nie udaje się jej uratować, a wraz z nią umiera także jej małżeństwo. Paul od niej odchodzi. Olivia próbuje zrozumieć fascynację swojego męża, nieoczekiwanie zaczyna ją naśladować. Wkrótce na jej drodze pojawiają się kolejne komplikacje, a wraz z nimi nieodwracalne konsekwencje.

Alec wciąż nie może pozbierać się po śmierci swojej żony Annie. Popada w depresję, nie chodzi do pracy, a jego własne dzieci zaczynają się go bać. Jedynym powodem, który trzyma go przy zmysłach jest ratunek rzeczy, która najbardziej przypomina mu o ukochanej, zmarłej żonie. Wraz z tą próbą, Alec nie zauważa, że traci coś o wiele bardziej cennego.

Z początku powieść wydaje się dobrze dopracowana. Autorka powoli wprowadza nas w świat swoich fikcyjnych bohaterów, przy czym nas niemiłosiernie zanudza. Tempo akcji uśpi każdego. Co do bohaterów, to tutaj pisarce udało się stworzyć jako-taki zarys psychologiczny, jednak byli oni tak irytujący, naiwni i uparci, że kompletnie był mi ich los obojętny.

Powieść nie wyróżnia się niczym specjalnym. Można przeczytać dla zabicia czasu, ale jest ona kolejną jednowymiarową historią tejże pisarki, która porusza ważne kwestie, jednak nie wciąga.

"(...) Człowiek urodzony pod światłem latarni - przychodzi na świat z potrzebą troski o tych, którzy są zdani na łaskę fal i sztormów. Chce strzec ludzi, którzy zbłądzili. Pierwszy oddech takiego człowieka pełen jest morza; kiedy pierwszy raz otwiera oczy, widzi jedynie czyste białe światło. I wie, od samego początku, jaka jest rola w jego życiu - nikt nie musi tego mówić. To światło nie może zgasnąć, więc wszystko co robi, co dzień, co noc, ma ten jeden cel."

Moja ocena:

× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Światło nie może zgasnąć
Światło nie może zgasnąć
Diane Chamberlain
5.9/10
Cykl: Kiss River, tom 1
Seria: Kobiety to czytają!

Czy warto strzec tajemnic za wszelką cenę? Czy zemsta przynosi ulgę? Czy można wybaczyć zdradę? Doktor Olivia Simon kończy właśnie dyżur na pogotowiu. Mąż czeka na nią ze świąteczną kolacją. Od miesi...

Komentarze
Światło nie może zgasnąć
Światło nie może zgasnąć
Diane Chamberlain
5.9/10
Cykl: Kiss River, tom 1
Seria: Kobiety to czytają!
Czy warto strzec tajemnic za wszelką cenę? Czy zemsta przynosi ulgę? Czy można wybaczyć zdradę? Doktor Olivia Simon kończy właśnie dyżur na pogotowiu. Mąż czeka na nią ze świąteczną kolacją. Od miesi...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Diane Chamberlain to pisarka, która nie przestaje mnie zaskakiwać. Przeczytałam już kilkanaście jej książek, a mimo to w każdej następnej znajduję coś nowego, osobliwego. Najczęściej ma to związek z ...

@Moncia_Poczytajka @Moncia_Poczytajka

Pozostałe recenzje @anetakul92

Dom głosów
USYPIACZ DZIECI W POSZUKIWANIU FIOLETOWEJ CZAROWNICY

„Jeśli chcesz żyć, musisz nauczyć się umierać.” Zastanawiam się czy czytałam tę samą powieść, co większość recenzentów, nieszczędzących nad nią zachwytu. Nie jestem w s...

Recenzja książki Dom głosów
Później
POZNAĆ SEKRETY ZMARŁYCH

„Wszyscy mają tajemnice, większe bądź mniejsze” - podobnymi słowami matka głównego bohatera powieści „Później” uraczyła innego. Czy zastanawialiśmy się kiedyś jakiej wag...

Recenzja książki Później

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka