Jej warunek recenzja

"On nie miał podstaw, by w ten sposób mnie potraktować. Sądziłam, że będzie chciał się zaprzyjaźnić, pokazać mi swój kraj. Mieliśmy porozmawiać, wspólnie spędzić czas, a kiedyś, może kiedyś...
Łzy rozczarowania dławią moje gardło, ale nie będę płakać. Jeszcze nie."

Czy dwa tak różne światy w jakim żyje Kamila i Ahmed, mają szansę na coś dobrego?

Ona niezależna, wolna kobieta, która dzięki księciu Omarowi, otwiera salon kosmetyczny w Rijadzie.

On, muzułmanin, poza swoim krajem prowadzi dość towarzyskie życie, w Rijadzie opiekuje się niewidomą siostrą i ma problemy z ojcem.

Początek ich znajomości niestety nie przebiega tak jakby chciała tego Kamila. Nieporozumienie między nimi doprowadza do spotkania, które nie powinno się odbyć. Ale dzięki niemu, Ahmed ma sporo do odpokutowania. Zdobyć zaufanie Kamili nie jest łatwo, ale czy on na to w ogóle zasługuje?

Autorka tą książką kolejny raz kradnie serce! Przenosi nas na łono Arabii Saudyjskiej, w której gorąco nie tylko od samej temperatury. Bohaterowie podnoszą ciśnienie swoją upartością w dążeniu do celu i tym jak wokół siebie krążą. Są bliżej lub dalej, a takim łącznikiem między nimi jest Malika, siostra Ahmeda, która bardzo lubi plotkować. Dobrze, że Kamila ma przyjaciółkę Zuzę, która na chłodno potrafiła analizować to co się działo u Kamili i doradzić.

"Jej warunek" pokazuje inny świat, inną kulturę, która dla nas jest czasem zupełnie niezrozumiała, ale bardzo nas pociąga. Przynajmniej mnie. W tej książce widać pasję, ciężką pracę, walkę o siebie i ze sobą. Jest moc uczucia, okrutna intryga, złamane serce, ale pojawia się coś nowego. Coś co bardzo wiele zmienia, ale czy ktoś zasługuje na poznanie prawdy? Czyje szczęście okaże się tym najważniejszym? Polecam sprawdzić.

Ta historia wciąga jak poprzednie książki z tej serii i czekam na dalszy ciąg, bo to nie może tak się zakończyć! Tak pozostawić czytelnika w osłupieniu i zawieszeniu, niepewności i właściwie w szoku? Czekam i będę wypatrywać następnej książki. I fajnie jak Omar by się pojawił na dłużej razem z Izabelą.