Zerwany układ recenzja

Świetny debiut

Autor: @justus228 ·2 minuty
2022-05-12
Skomentuj
3 Polubienia
Wiecie co jest najfajniejsze w sięganiu po debiuty? To, że czasami czytelnik trafi na taką perełkę, że to jest aż niemożliwe, że to pierwsza książka jaka wyszła spod pióra właśnie tego debiutanta. I tak się człowiek czasem zastanawia, gdzie się dana autorka tak długo ukrywała :P Tak było w przypadku naszego kochanego Pingwinka @zaczytany_pingwinek. A mówię tu o Paulinie Hanus, autorce „Zerwanego układu”, który stanowi pierwszy tom serii „Złamane serca”! Premiera już jutro i mam nadzieje, że skusicie się na jej lekturę!

Jak już wspomniałam przy zapowiedzi książki, czytając pierwsze dwa-trzy rozdziały, czułam że Paulina stworzy coś dobrego, bowiem jej lekki styl pisania, od pierwszej strony powoduje, że chce się jak najszybciej poznać całą historię, a fabuła intryguje. I choć mogłoby się z początku wydawać, że książka niczym nie zaskoczy, tak powiem Wam szczerze, że ja nieraz byłam zdumiona tym, jak autorka umiejętnie połączyła rodzącą się relację, ze sprawami mafijnymi. Jest to wszystko tak idealnie wyważone i ze sobą współgra, że z przyjemnością śledziłam kolejne kroki bohaterów, nie mogąc oderwać się od lektury.

Mamy trójkę głównych bohaterów - Marcela, Daniela i Olivie. I nie - nie będzie tu ognistych trójkątów, od razu mówię :P ale pomimo wszystko nieraz będzie między nimi gorąco. Marcel i Daniel to bracia. Ich ojciec, wysoko postawiony mafioso, chce aby jego młodsza krew - Daniel, rozkochał w sobie Olivie, córkę policjanta w ramach własnej, małej zemsty. Zadanie wydaje się być bajecznie proste, tym bardziej, że Daniel uwielbia rozsiewać swój czar na lewo i prawo. Z kolei jego starszy brat Marcel, ma robić za przyzwoitkę. I wszystko byłoby w porządku, gdyby nie to, że dziewczynie bardziej podoba się starszy brat jej nowego adoratora. Czy z tego może wyniknąć coś dobrego? I czy plan uwiedzenia Olivie się uda?

Powiem Wam, że z początku trochę się bałam i modliłam się o to, żeby cała relacja między tą trójką nie była za słodka. Wiecie - jedno wzdycha do drugiego już po pierwszym spotkaniu. Na szczęście moje obawy okazały się bezpodstawne. Wszystko jest opisane w tak fajny sposób, że ja momentami sama nie wiedziałam w którym kierunku pójdzie cala ta historia. Bardzo podobały mi się rozdziały Marcela, który załatwiał swoje sprawy biznesowe, przez co jego postać była bardzo fajnie wykreowana, bowiem nie tracił od razu głowy dla kobiety, tym bardziej, że to było zadanie dla jego brata ;) Kreacja bohaterów jak najbardziej na plus! Ale nie tylko tych głównych. Świetna „gra aktorska” pewnej niewyżytej kobiety, którą ja nieraz miałam ochotę wykopać w kosmos :D

W „Zerwanym układzie” nie zabraknie też zaskakujących zwrotów akcji i emocji, które nieraz doprowadzą do szybszego bicia serca, bądź otwarcia oczu z niedowierzania. W ogóle wszystkie wydarzenia są tak fajnie opisane, że momentami ma się wrażenie jakby człowiek wszystko widział na własne oczy, a bohaterowie byli jego dobrymi znajomymi. Gdybym nie wiedziała, ze to debiut to z pewnością bym nawet o tej książce tak nie pomyślała. Ogromne brawa dla autorki. A mnie pozostaje wyczekiwać na kolejny tom serii „Złamane serce” ;)

Moja ocena:

× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zerwany układ
Zerwany układ
Paulina Hanus
8.0/10
Cykl: Złamane serce, tom 1

Daniel miał tylko jedno zadanie – rozkochać w sobie Olivię, córkę policjanta, i tym samym zrealizować plan będący częścią gangsterskich porachunków. Pewny swoich uwodzicielskich zdolności, był przeko...

Komentarze
Zerwany układ
Zerwany układ
Paulina Hanus
8.0/10
Cykl: Złamane serce, tom 1
Daniel miał tylko jedno zadanie – rozkochać w sobie Olivię, córkę policjanta, i tym samym zrealizować plan będący częścią gangsterskich porachunków. Pewny swoich uwodzicielskich zdolności, był przeko...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Recenzja booktoura […] -Jedyne, co ci mogę obiecać, to wierność. -Stał się tak poważny jak nigdy, a ja próbowałam zrozumieć, o co mu chodzi. - Nie obiecam ci romantyczności, spokojnego życia i pierś...

@kasia.rosiek88 @kasia.rosiek88

"Zerwany układ" autorstwa Pauliny Hanus to publikacja, którą chciałam przeczytać już jakiś czas temu, jednak ciągle brakowało mi na to czasu. Dlatego, gdy przypadkiem trafiłam na ogłoszenie o zbliżaj...

@Kantorek90 @Kantorek90

Pozostałe recenzje @justus228

Niesamowita Betty. Niespodzianka dla mamy
Jedna z ulubionych książek moich dzieci!

"Niesamowita Betty" po raz kolejny jest naszym numerem jeden podczas czytania bajek na dobranoc. No po prostu czasem już przewracam oczami, jak za setnym razem przy pyta...

Recenzja książki Niesamowita Betty. Niespodzianka dla mamy
Miłosne równanie
Strasznie mnie wymęczyła ta historia...oj strasznie

Motyw różnicy wieku, to coś co polubiłam dopiero od niedawna. I to za sprawą Lucii Franco i jej serii "Na krawędzi". O matko, ta seria jest tak fenomenalna, że sięgając...

Recenzja książki Miłosne równanie

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka