Święty Wrocław recenzja

„ŚWIĘTY WROCŁAW”

Autor: @ReniBook ·1 minuta
2020-11-16
Skomentuj
2 Polubienia
Najpierw powstało opowiadanie, które zostało opublikowane na łamach Nowej Fantastyki w 2006r. Później w 2009 za sprawą Wydawnictwa Literackiego została wydana powieść pod tym samym tytułem, aby teraz powrócić w nowej szacie graficznej dzięki wydawnictwu Świat Książki.
Czy teraz powieść ta jest bardziej aktualna niż wtedy?
Moim zdaniem ten obyczajowy horror ma w sobie coś ponadczasowego i zawsze będzie się dobrze wpisywał, w panujące realia.

Marian nie zważając na nic, co działo się dookoła, skrobał zawzięcie ścianę, a jego oczom ukazywały się kolejne litery. Nie miał omamów i wiedział, że są tu na pewno. Dlatego głośno zawołał swojego syna.
Kuba w tym czasie palił papierosa i tulił Małgośkę. Znajdował się pod swoim mieszkaniem i słyszał dochodzące stamtąd dźwięki. Martwił się, czy ojciec już do reszty nie oszalał.
Gdy dotarł pod drzwi mieszkania, zobaczył zebranych wokół sąsiadów i ojca, który domagał się kolejnych narzędzi.
Spojrzał na ścianę i już wszystko inne przestało mieć znaczenie. Liczyła się już tylko ona i to, co na niej widniało.
Czarna, bezkresna tafla, gładka i połyskująca rozrastała się na ich oczach. Sąsiad piętro niżej dzwonił w tej chwili po policję.
Gdy podjechali pod blok numer osiem, ich oczom ukazał się niecodzienny widok. Wszędzie paliły się światła, choć był to przecież środek nocy. Zanim dotarli na odpowiednie piętro, zgodnie doszli do wniosku, że wszyscy tutaj kompletnie powariowali. Ludzie latali po klatce, w tę i z powrotem, dzierżąc w dłoniach przeróżne narzędzia.
To, co stało się potem, było tylko preludium dla nadchodzących wydarzeń, którego epicentrum znajdowało się na ścianach, tego zwykłego jak dotąd bloku.

Misternie skonstruowana fabuła powoduje, iż nie można się od tej książki oderwać. Choć miejscami przytłacza duszny klimat i tematyka, powieść jest na tyle interesująca, że można zrobić przerwę tylko na złapanie oddechu.
Horror, a jakby nie horror. Autor nie epatuje tutaj krwawymi scenami, potworami, czy brutalnymi ludźmi.
Cała tajemnica tej książki znajduje się w pomyśle, czerpiącym trochę z fantastyki.
Z każdą kartką napięcie narasta, aż do zaskakującego zakończenia.
Szczerze Wam polecam! Jest to lektura inna niż przeciętna masówka i samo to powoduje, iż warto się z nią zapoznać. Z pewnością pozostanie w Waszej pamięci na długo.



#swiatksiazki
#lukaszorbitowski
#renibook

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-11-16
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Święty Wrocław
3 wydania
Święty Wrocław
Łukasz Orbitowski
6.3/10

To miasto nie jest tym, za co je uważasz. Mieszkańcy wrocławskiego osiedla Polanka odkrywają, że mury ich bloków zbudowane są z czarnej substancji. Pod tapetami czai się coś nienazwanego i przeraż...

Komentarze
Święty Wrocław
3 wydania
Święty Wrocław
Łukasz Orbitowski
6.3/10
To miasto nie jest tym, za co je uważasz. Mieszkańcy wrocławskiego osiedla Polanka odkrywają, że mury ich bloków zbudowane są z czarnej substancji. Pod tapetami czai się coś nienazwanego i przeraż...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Wrocław jakoś nie ma szczęścia do literatury. A to Krajewski, który "koloryt lokalny" wprowadza mechanicznie wodząc palcem po przedwojennej mapie, a to Orbitowski, który umieszcza swój nibyhorror we ...

@Airain @Airain

Łukasz Orbitowski należy do pisarzy, których twórczość bardzo sobie cenię. Jego powieści jak i felietony publikowane w Onecie trafnie komentują naszą rzeczywistość a autor nie boi się mówić o rzeczac...

@Jezynka @Jezynka

Pozostałe recenzje @ReniBook

Z dala od świateł
„Z dala od świateł”

Przeczytałam wszystkie książki autorki i mogę śmiało powiedzieć, że należy do grona moich ulubionych pisarzy. Z wielką wprawą konstruuje fabułę i tworzy swoich bohater...

Recenzja książki Z dala od świateł
Śmierć w głowie
Kolejna rewelacyjna pozycja Sire

Tom III Cédric Sire należy do grona moich ulubionych pisarzy. Sposób, w jaki prowadzi fabułę, jest bezkompromisowy i ma na celu wciągniecie czytelnika do stworzonego...

Recenzja książki Śmierć w głowie

Nowe recenzje

Fake
fake
@sylwiak801:

„Ktoś taki jak ty nigdy tego nie zrozumie. Nie znacie biedy, strachu ani poczucia winy, dlatego nie wiecie, jak wygl...

Recenzja książki Fake
Świetny Mikołaj
Wierzycie w Mikołaja?
@olilovesbooks2:

*współpraca reklamowa z Heleną Leblanc i Studiem Litera Inventa* Macie takie książki, których nie chcielibyście kończy...

Recenzja książki Świetny Mikołaj
Krew
Od okropieństwa do okropieństwa
@almos:

Kolejny tom cyklu pruszkowskiego o komisarzu Bysiu bardzo jest powiązany z poprzednim, 'Aortą'; myślę, że trudno go czy...

Recenzja książki Krew
© 2007 - 2024 nakanapie.pl