Sprzedawca recenzja

Szału nie ma

Autor: @inzynier.i.ksiazki ·1 minuta
2020-11-16
Skomentuj
1 Polubienie
Za mną pierwszy dzień zdalnych zajęć, po powrocie na uczelnie i ledwo patrzę na oczy ze zmęczenia, a dzisiejsza książka nie pomaga. Jednak zanim sobie pomarudzę to zacznijmy od tego, o jakiej powieści będzie dzisiaj mowa? Otóż o „Sprzedawcy” Krzysztofa Domaradzkiego.


Kacper Berger jest biznesmenem i człowiekiem sukcesu. Jednak za fasadą kryje się wyrachowany psychopata, ćpun i miłośnik przygodnego seksu. Ma on swój straszny sekret, którym jest pociąg do maltretowania kobiet. Jego chore hobby zaczyna być zagrożone, gdy na horyzoncie pojawia się komisarz Maria Falk.
Czy morderca zostanie złapany? Czy odpowie za swoje zbrodnie?


Teraz nadchodzi moment, w którym zaczynam narzekać. Po przeczytaniu opisu i kilku recenzji „Sprzedawca” wydał mi się książką niemalże skrojoną pode mnie, a temat mnie zafascynował, bo w końcu niewiele jest tytułów napisanych z perspektywy mordercy. Dlatego miałam do tej książki wysokie oczekiwania, którym niestety nie sprostała.


Nie zrozumcie mnie źle, wiele osób bardzo polubiło się z tą pozycją, ale ja potwornie się przy niej wynudziłam. Możliwe, że powodem jest, to że spodziewałam się więcej krwiożerczości i więcej „morderczości”. Przez większą część tej 600 stronnicowej historii nasz bohater zajęty jest czymś zupełnie innym i rozumiem, że wszystko dzieje się w świecie biznesu i ma on swoje miejsce, ale dla mnie było go zdecydowanie zbyt dużo. Tak samo irytowały mnie wewnętrzne rozważania Bergera. Możliwe, że to kwestia mojej gorszej formy, ale były dla mnie bardzo nużące.


Faktem jest, że ta książka nie jest dla mnie całkowicie zła. Tak jak wspomniałam, sam pomysł na opowieść jest moim zdaniem świetny i ma spory potencjał, ciekawe jest to, że wszystko dzieje się w tzw. „wyższych sferach”. Jednak wykonanie mnie zawiodło, w mojej ocenie jest to powieźć okropnie nudna.


Nie oznacza to, że od razu skreślam cały dorobek autora, bo słyszałam, że „Trylogia Łódzka” jest świetna. Planuje w przyszłości sięgnąć po jej pierwszy tom i wtedy zdecyduje, czy tylko „Sprzedawca” nie jest moją ulubioną książką, czy zwyczajnie styl Pana Domaradzkiego nie nadaje się dla mnie.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-10-02
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Sprzedawca
Sprzedawca
Krzysztof Domaradzki
7.2/10

Prestiżowa praca, wystawne życie, przygodny seks, narkotyki, pieniądze, władza. To warszawska codzienność Kacpra Bergera – błyskotliwego i chorobliwie ambitnego młodego milionera, konsekwentnie wykuw...

Komentarze
Sprzedawca
Sprzedawca
Krzysztof Domaradzki
7.2/10
Prestiżowa praca, wystawne życie, przygodny seks, narkotyki, pieniądze, władza. To warszawska codzienność Kacpra Bergera – błyskotliwego i chorobliwie ambitnego młodego milionera, konsekwentnie wykuw...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Masz władzę, pozycję, pieniądze i prestiż. Twój dom to prawdziwa kraina luksusu, o czym świadczy barek zaopatrzony w najlepsze trunki i stylowe meble. Do wymarzonej pracy jeździsz luksusowym samochod...

@Zaczytane_koty @Zaczytane_koty

Twórczość autorstwa Pana Krzysztofa Domaradzkiego jest mi znana bardzo dobrze ze wcześniejszych jego przeczytanych książek części cyklu powieści kryminalnej o Komisarzu Tomku Kawęckim. Pan Krzysztof...

@Anna30 @Anna30

Pozostałe recenzje @inzynier.i.ksiazki

Never Never
Świetna i zaskakująca!

Czego nigdy przenigdy nie zrobiliście? Ci, którzy mnie znają wiedzą, że moja relacja z książkami Colleen Hoover jest dość ciężka i burzliwa. Im starsza jestem tym mn...

Recenzja książki Never Never
Dzieci z Zamkowej Skały
Kolejna mądra książka dla dzieci

Zdarza wam się sięgać po książki dla dzieci? Ja je lubię, chociaż czas nie pozwala mi czytać ich zbyt często. Jednak "Dzieci z Zamkowej Skały" były jedną z tych histori...

Recenzja książki Dzieci z Zamkowej Skały

Nowe recenzje

Róże i fiołki
Intrygująca i niezwykle klimatyczna!
@maitiri_boo...:

„Róże i fiołki” Gry Kappel Jensen to tom otwierający młodzieżową trylogię fantasy, który przenosi nas do tajemniczego, ...

Recenzja książki Róże i fiołki
Dzieci jednej pajęczycy
Pajęczyna
@CzarnaLenoczka:

W świecie gdzie woda i świeże powietrze nie są oczywistością a towarem luksusowym pajęcza bogini ma oko na wszystkie sw...

Recenzja książki Dzieci jednej pajęczycy
Na trwogę bije dzwon
Fascynująca podróż do przedwojennego Poznania
@czytanie.na...:

Niektóre książki zajmują szczególne miejsce w naszych sercach. W moim na stałe zagościła seria kryminalna z Antonim Fis...

Recenzja książki Na trwogę bije dzwon