Szepty zmarłych recenzja

Szepty zmarłych

Autor: @emilusienka5 ·1 minuta
2020-11-05
Skomentuj
1 Polubienie
Tym razem spotykamy doktora Huntera w Stanach Zjednoczonych a dokładniej w Tenesee, gdzie wraz ze swoim kolegą z lat szkolnych prowadzi badania na " Trupiej Farmie" czyli ośrodku szkoleniowym dla antropologów. Policja zgłasza odnalezienie ciała, które jest w częściowym rozkładzie i tak rozpoczyna się ponowna sprawa wspomagana przez doktora Davida Huntera. Nie jest on jednak dobrze widziany na tamtejszych terenach a jego danie mało się liczy pośród Stanowej policji.
Ciał przybywa z każdą chwilą a sprawca pomimo, zostawianych wielu śladów dla śledczych, nie zostaje złapany. Nikt nie wie kto dopuścił się tak bestialskich czynów a do tego zostaje porwany jeden z lekarzy. Czy kolejne osoby powiązane ze śledztwem również są w niebezpieczeństwie? Czy policja przekona się do naszego doktorka i dopuści go do badania sprawy?
To już moje trzecie spotkanie z doktorem Davidem Hunterem i niestety muszę przyznać, że było nieco gorsze od pozostałych dwóch. Dużo bardziej wolę kiedy działa na swojej ziemi, angielski klimat małych miasteczek, mgliste poranki i deszczowe noce to jednak bardziej sprzyjające warunki jeśli chodzi o morderstwa i badania antropologiczne.
Autor jak zwykle wyprowadził mnie w pole jeśli chodzi o odgadnięcie kto jest mordercą. Próbowałam kilkukrotnie wytypować tę jedną osobę i praktycznie co kilkadziesiąt stron zmieniałam zdanie... pod koniec okazało się że zupełnie nie miałam racji a sprawcą była osoba na którą nigdy bym nie stawiała... no cóż jestem słaba w te klocki albo autor tak dobry.
Jak zwykle było sporo postaci ale taki już chyba urok książek Becketta, że wprowadza sporo postaci i większość jest tak samo ważna dla sprawy. Kilka wątków nie zostało rozwiniętych i były urwane lub zakończone w szybki sposób co pomimo że nie wpłynęło na fabułę to jednak trochę mi przeszkadzało. Podoba mi się to, że każda historia kryje inne oblicze antropologii i możemy poznać jej zakamarki od zupełnie innej strony.
Cieszę się że kolejne części przede mną i będę mogła dalej spędzać czas z naszym doktorkiem. muszę przyznać, że polubiłam go przez te trzy tomy i na pewno będzie się cieżko rozstać na koniec.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-11-01
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Szepty zmarłych
6 wydań
Szepty zmarłych
Simon Beckett
8.4/10
Cykl: Dr David Hunter, tom 3

Skóra. Największy ludzki organ i najbardziej niedoceniony. To łącznik naszych zmysłów ze światem zewnętrznym, bariera, na której kończy się nasza indywidualność, nasze ja. I nawet po śmierci coś z t...

Komentarze
Szepty zmarłych
6 wydań
Szepty zmarłych
Simon Beckett
8.4/10
Cykl: Dr David Hunter, tom 3
Skóra. Największy ludzki organ i najbardziej niedoceniony. To łącznik naszych zmysłów ze światem zewnętrznym, bariera, na której kończy się nasza indywidualność, nasze ja. I nawet po śmierci coś z t...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Skóra. Największy ludzki organ i najbardziej niedoceniany. Zajmując jedną ósmą całkowitej masy ludzkiego ciała, u przeciętnego dorosłego pokrywa powierzchnię mniej więcej dwóch metrów kwadratowych. ...

@Nina @Nina

Przyszła pora na recenzję kolejnej części o słynnym antropologu sądowym, czyli "Szepty zmarłych" Simona Becketta. Jest to trzecia część o doktorze Davidzie Hunterze, który tak samo, jak w poprzednich...

@martyna748 @martyna748

Pozostałe recenzje @emilusienka5

Sprawki truskawki i inne owocowe sekrety
Sprawki Truskawki i inne owocowe

Niedawno w nasze ręce trafiła książka wydawnictwa ZNAK - Sprawki truskawki i inne owocowe Anny Ficner - Ogonowskiej. Pierwsze co rzuciło nam się w oczy to przepiękna kol...

Recenzja książki Sprawki truskawki i inne owocowe sekrety
Poza dzień i poza czas
Poczuj klimat Poza dzień poza czas

Książka zaczyna się wręcz magicznie. Mamy fragment jakiejś przypowieści, baśni, może legendy. a tuż potem poznajemy Antonię, skromną dzewczynę. jest studentką weterynari...

Recenzja książki Poza dzień i poza czas

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka