Ta sama rzeka recenzja

Ta sama rzeka

Autor: @agawastag ·1 minuta
2023-08-05
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Dziś przed wami recenzja książki Edyty Świętek pt.,,Ta sama rzeka". Ma wiele pozytywnych opinii, dlatego sama też postanowiłam ją przeczytać.
Autorka porusza w swojej powieści ważną kwestię przemocy domowej. Fizycznego i psychicznego znęcania się nad drugą osobą. W tym przypadku ofiarą jest główna bohaterka, Małgorzata. Zanim wyrwie się z domowego piekła, musi odczekać, aż jej syn stanie się pełnoletni.
Dla mnie najbardziej przerażającym faktem było to, że kobieta mimo upokorzeń i cierpienia, jakie fundował jej mąż, była przy nim. Autorka doskonale pokazała mechanizmy toksycznej relacji. To, jak ciężko jest wyrwać się z takiego układu, jak sprawca uzależnia od siebie ofiarę, jak próbuje ją usidlić i krok po kroku zabiera jej godność i wolność.
Nie obawiajcie się jednak. To nie jest tylko opowieść o tym. Choć wokół tych problemów toczy się życie Małgorzaty. Kobiety, która już wie, że odejdzie od męża tyrana, jednak musi jeszcze chwilę poczekać z tą decyzją.
Książka napisana jest bardzo lekko. W czytelnika uderza jej nieprawdopodobna realność. Namacalność tego wszystkiego, co przeżywa główna bohaterka. Postaci z krwi i kości, życie i codzienność, które z łatwością sobie wyobrażamy. To naprawdę dobra książka. Edyta Świętek umiejętnie przelewa na czytelnika emocje i uczucia, jakie towarzyszą bohaterom. Sprawia, że kibicujemy Małgorzacie w jej planach na przyszłość. Akcja toczy się wartko, a my płyniemy z jej nurtem. Tu nie ma czasu na nudę, mimo że obserwujemy, zdawać by się mogło, przewidywalną codzienność.
Jedynie pod koniec, w moim odczuciu, autorka nieco zgubiła ten wciągający rytm. Jak dla mnie, jakieś ostatnie 50 stron książki było niepotrzebne. Spodziewałam się też innego zakończenia, jako że jestem miłośniczką happy endu, myślałam że powieść zakończy się ślubem Małgorzaty i Dariusza. Akcja powieści rozgrywa się w okolicach Krakowa (jak większość książek autorki) co w moim odczuciu przeważa na niekorzyść. Warto było by zmienić lokalizację.
Książkę czyta się z zainteresowaniem. Uważam że warto przeczytać. Polecam zwłaszcza miłośnikom twórczości Edyty Świętek.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ta sama rzeka
Ta sama rzeka
Edyta Świętek
7.4/10

Czy można wejść dwa razy do Tej samej rzeki? Nowa powieść Edyty Świętek! Małgorzata odlicza dni do momentu, kiedy będzie mogła opuścić męża. Jej związek, choć na pozór idealny, przepełniony jest s...

Komentarze
Ta sama rzeka
Ta sama rzeka
Edyta Świętek
7.4/10
Czy można wejść dwa razy do Tej samej rzeki? Nowa powieść Edyty Świętek! Małgorzata odlicza dni do momentu, kiedy będzie mogła opuścić męża. Jej związek, choć na pozór idealny, przepełniony jest s...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"(...) nie da się dwa razy wejść do tej samej rzeki, bo... - Wiem. Bo rzeka jest za każdym razem inna." Bohaterowie to bez dwóch zdań postacie z krwi i kości. Bez problemu możemy wczuć się w ich poł...

@iza.81 @iza.81

Pozostałe recenzje @agawastag

Reputacja niegrzecznej dziewczyny
Reputacja niegrzecznej dziewczyny

Znacie twórczość Elle Kennedy? „Reputacja niegrzecznej dziewczyny” to drugi tom cyklu „Avalon Bay”. Główna bohaterka – Genevieve West – wraca do domu na pogrzeb swojej m...

Recenzja książki Reputacja niegrzecznej dziewczyny
Auschwitz. Sekretna miłość
Człowieczeństwo w obozie koncentracyjnym

Książka José Rodriguesa dos Santosa jest wynikiem szeroko zakrojonych badań i przedstawia postacie historyczne, w tym głównego bohatera Herberta Levina- magika, żołnierz...

Recenzja książki Auschwitz. Sekretna miłość

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka