Naftowa Wenus recenzja

Tajemnica jednego obrazu

Autor: @Remma ·2 minuty
2022-08-16
Skomentuj
21 Polubień
Wania ma piętnaście lat i zespół downa, ale jest upośledzony w stopniu lekkim. Potrafi pisać, czytać i liczyć. Zapamiętuje ważne kwestie, jest gotowy na uczenie się czegoś nowego. Przekonujemy się o tym, kiedy nagle z czasoprzestrzeni znika jego opiekunka. Doskonale pamięta, czego go nauczyła, jakie czynności wykonywała, gdzie udawała się po poradę.

Wtedy też poznajemy historię narodzin Wanii i dylematów, jakie mieli jego bardzo młodzi rodzice. Ich małżeństwo nie wytrzymało tak ciężkiej próby. Opiekę nad dzieckiem niepełnosprawnym przejmuje babcia chłopca. Kobieta, poszukując przyczyn przypadłości swojego wnuka, ucieka się do wróżb i zabobonów, różnego rodzaju relacji z Bogiem, którego poszukuje w różnych religiach i wyznaniach. Do leczenia używa ziół, regularnie odwiedza szamanki i znachorki. Kiedy umiera w dziwnych okolicznościach, opiekę na Wanią przejmuje ojciec, Fiodor Owczinnikow.

Sam Fiodor dojrzewa do bycia ojcem niepełnosprawnego dziecka dopiero po śmierci swojej matki a babci chłopca. Na szczęście Wania jest w miarę samodzielny. Zespół chorobowy objawia się oczywiście wyglądem i nie jest dobrze przyjmowany przez otoczenie Fiodora. Znajomi i nieznajomi obdarzają go współczuciem lub niechęcią. Zarówno jedno jak i drugie jest dla niego przykre.

Po pogrzebie uświadamia sobie, że z problemami został sam. Komentuje: „Mój los znalazł się wprost przed moim nosem. Chuchnął mi w twarz. Poczułem jego zapach.” Niewybrednie wypowiada się o Bogu, ma do niego pretensje za taki los, a za chwilę prosi go o coś.

Skąd tytuł? Naftowa Wenus to postać ze zdobycznego obrazu. Celowo nie piszę „ukradzionego”, ponieważ Wania, który przyniósł obraz do domu, myślał o nim jak o kolejnej zdobyczy. Uważam, że stanowi świetny wątek sensacyjny, do końca trzymający w napięciu. Obraz łączy właściwie wszystkich bohaterów powieści.

Rzecz dzieje się w Rosji, więc pojawiają się rosyjskie realia (jako żywo przypominające nasze za PRL-u) np. Fiodor próbuje coś załatwić w urzędzie i trafia na „trójprzymierze”, czyli ponury ochroniarz, kolejka i przerwa na obiad. Wchodzimy też do mieszkania bohatera, szanowanego i wziętego architekta, z dużym potencjałem, gdyż ma zlecenia nawet zagraniczne, ale choć nie jest to tzw. komunałka, daleko mu do luksusów. Fiodor sam je remontuje i naprawia sprzęty, a także wyściela gazetami kubeł na śmieci.

Mimo trudnych i poważnych treści, powieść, okraszona wątkiem sensacyjnym i humorem narratora, jest lekka w odbiorze.

Książka została otrzymana z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.



Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-08-12
× 21 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Naftowa Wenus
Naftowa Wenus
Aleksandr Sniegiriow
8.4/10

Głośna książka autorstwa zdobywcy Rosyjskiego Bookera (2015) – najbardziej prestiżowej nagrody literackiej w Rosji. „Naftowa Wenus” to książka, która z pewnością poruszy najmocniej tych, którzy bliże...

Komentarze
Naftowa Wenus
Naftowa Wenus
Aleksandr Sniegiriow
8.4/10
Głośna książka autorstwa zdobywcy Rosyjskiego Bookera (2015) – najbardziej prestiżowej nagrody literackiej w Rosji. „Naftowa Wenus” to książka, która z pewnością poruszy najmocniej tych, którzy bliże...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Od dłuższego czasu zbieram się w sobie, aby napisać o tej książce coś więcej niż tylko tyle, że złamała mi serce. Niezmiernie trudno jest opisać wrażenia po przeczytaniu czegoś, co nieustannie krąży ...

@alinajeschke @alinajeschke

Są chwile, gdy śmiejesz się poprzez łzy. Ze szczęścia lub z tragedii, jaka cię dotknęła, i która przerasta cię swoim ogromem. Przygniata cię tak nagle, że w ogłupieniu śmiejesz się, podczas gdy z ocz...

@aga.kusi_poczta.fm @aga.kusi_poczta.fm

Pozostałe recenzje @Remma

Most na Drinie
Kronika pewnego mostu

Wzniesiony przez Mehmedpaszę most stanowi pretekst do opowieści z dziejów Bośni w latach 1516 – 1914. Most stanowi centrum życia miasta-kasaby, miejsce spotkań, rozpraw ...

Recenzja książki Most na Drinie
Czuwając nad nią
Przyjaźń ponad czasem i podziałami

Nazywał się Michelangelo Vitaliani, częściej nazywany Mimo, półsierota, syn włoskich emigrantów mieszkających we Francji, nazywany Francese , czego bardzo nie lubił. Ojc...

Recenzja książki Czuwając nad nią

Nowe recenzje

Wahadełko w magii
Wahadełko prawdę ci powie...
@Mirka:

@Obrazek „Wahadełko jest narzędziem, które wymaga szacunku, pielęgnacji i połączenia.” Dziś, widząc kogoś posługując...

Recenzja książki Wahadełko w magii
Obywatel Stuhr
Książka promocją filmu?
@almos:

Niedawno zmarły Jerzy Stuhr pisał i wydawał sporo książek, ale są one różnej jakości. Ta pozycja, napisana razem z syne...

Recenzja książki Obywatel Stuhr
Miłość pod choinką
Cudowna powieść, idealnie nastraja świątecznie.
@zksiazkaprz...:

Zbliżają się Mikołajki i Boże Narodzenie, a co jest najlepszym prezentem w te wyjątkowe dni ? Oczywiście, że książka. B...

Recenzja książki Miłość pod choinką