Tajemnica pod jemiołą recenzja

Tajemnica pod Jemiołą

Autor: @Nowe_Horyzonty ·2 minuty
2018-12-04
Skomentuj
1 Polubienie
Nie ma to, jak zacząć serię od końca. Niemniej mogę z czystym sumieniem napisać, że nie odczułam tego, iż Tajemnica pod jemiołą należy do jakiejś serii. A jednak! Jest to trzeci tom z serii pt. Kolekcja pod jemiołą.

To moje pierwsze spotkanie z twórczością Richarda Paula Evansa i jestem pewna, że nie ostatnie. Autor urzekł mnie pięknym słowem oraz energią, mądrością i ciepłem bijącym z każdej strony. A do tego ten romantyzm… ehhh… PRZEPADŁAM. I prawdę mówiąc, nawet się nie spodziewałam, że tak się stanie.

„Ludzie są istotami społecznymi. Jednak prawdziwym problemem nie jest życie w pojedynkę, lecz samotność. Różnica pomiędzy samotnym życiem a samotnością polega na tym, że pierwsze istnieje w świecie fizycznym, a drugie w sercu. Człowiek może być sam, ale wcale nie musi być samotny, i na odwrót”.


Książka mimo swych niewielkich rozmiarów jest bogata w przemyślenia i życiowe prawdy. Nastraja optymistycznie, pozwala wczuć się w ten zimowy nastrój okołoświąteczny, i budzi do głębszych refleksji. Evans w swej powieści rozkłada na czynniki pierwsze znaczenie słowa „samotność”. Na przykładzie swoich bohaterów pokazuje, że można się otaczać tłumem znajomych, ale w głębi duszy będzie się samotnym i wyizolowanym ze środowiska, bo w dzisiejszych czasach tak trudno jest się zbliżyć do drugiej osoby i jej w pełni zaufać. Autor tłumaczy, że jeśli się czegoś pragnie, to można to dostać – wystarczy tylko zaryzykować, bo ryzyko czasem się opłaca. Gdyż tylko od nas zależy, w jakim kierunku potoczy się nasza przyszłość.

„Boimy się skoczyć, ponieważ boimy się upaść. Boimy się bólu. Mimo to musimy skakać, bo tylko wtedy możemy mieć nadzieję, że ktoś nas złapie”.

Pomimo iż wiadomo, w jakim kierunku rozwinie się akcja, to mnie w zupełności to nie przeszkadzało i nie odebrało przyjemności z czytania. Podoba mi się to, że autor nie rozdrabnia się w detalach, i nie poświęca połowy strony opisom świata zewnętrznego, lecz skupia się na dialogach, emocjach i przemyśleniach głównych bohaterów, którzy otwarcie mówią o swoich problemach i bolączkach. Robi to w sposób naturalny i niewymuszony.

Evans oddaje w ręce czytelników książkę, w której bohaterowie borykają się z trudami przeszłości, smutną teraźniejszością, ale mają też nadzieję na pomyślną przyszłość. Jeżeli lubicie romantyczne historie ukazane w świątecznym klimacie, to Tajemnica pod jemiołą, będzie dla Was idealną lekturą.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2018-11-06
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Tajemnica pod jemiołą
Tajemnica pod jemiołą
Richard Paul Evans
7.7/10
Seria: Kolekcja pod jemiołą

Los nagradza tych, którzy mają odwagę sięgnąć po szczęście Po odejściu żony Alex zostaje sam, z pustym kontem i raną w sercu. Pragnie poznać bratnią duszę – kogoś, kto zrozumie, jak bardzo jest samotn...

Komentarze
Tajemnica pod jemiołą
Tajemnica pod jemiołą
Richard Paul Evans
7.7/10
Seria: Kolekcja pod jemiołą
Los nagradza tych, którzy mają odwagę sięgnąć po szczęście Po odejściu żony Alex zostaje sam, z pustym kontem i raną w sercu. Pragnie poznać bratnią duszę – kogoś, kto zrozumie, jak bardzo jest samotn...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Jestem wielką fanką powieści Richarda Paula Evansa! Sięgam po nie w ciemno, bo wiem, że nigdy się nie zawiodę. Chociaż te historie nie zawierają w sobie klimatu świąt, który wręcz wychodziłby z karte...

@k.kolpacz @k.kolpacz

TAJEMNICA POD JEMIOŁĄ. RICHARD PAUL EVANS. Sam tytuł wskazuje nam, że jest to książka o tematyce świątecznej, którą czuć podczas całej opowiadanej nam historii. Sięgnęłam po nią, ponieważ spodobał ...

@jagodabuch @jagodabuch

Pozostałe recenzje @Nowe_Horyzonty

Karminowe serce
Karminowe serce

Karminowe serce to moje pierwsze spotkanie z piórem autorki, która swą twórczością skradła serca wielu czytelniczek. Zupełnie nie wiedziałem, czego mogę się spodziewać, j...

Recenzja książki Karminowe serce
Dziewczyny z Wołynia
Dziewczyny z Wołynia

Bohaterkami tej książki są kobiety, które siedemdziesiąt pięć lat temu, jako małe dziewczynki, mieszkały i wychowywały się na Wołyniu. Kobiety, na które wydano wyrok śmie...

Recenzja książki Dziewczyny z Wołynia

Nowe recenzje

Córka milionera
Córka milionera
@Malwi:

"Córka milionera" to kryminał, który na pierwszy rzut oka może wydawać się klasycznym dreszczowcem, ale Tomasz Wandzel ...

Recenzja książki Córka milionera
Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem