Tajemnica Florentyny recenzja

Tajemnica, skarby i podróż do Afryki

Autor: @biegajacy_bibliotekarz ·2 minuty
3 dni temu
Skomentuj
21 Polubień
To moje pierwsze spotkanie z powieścią napisaną przez duet autorów, panią Marię Ulatowską i pana Jacka Skowrońskiego. Oboje są mi dobrze znani z bibliotecznych półek. Postanowiłem przekonać się na własne oczy i przeczytać ich najnowszą powieść Tajemnica Florentyny.

Jak można wyczytać ze skrzydełka książki, autorska para uwielbia podróżować i do zaliczenia pozostał im tylko jeden kontynent, Australia. Choć zwiedzają też nasz kraj, a szczególnie miejsca, gdzie zapraszani są na spotkania autorskie do bibliotek. Oczywiście piszą książki wspólnie i... chyba bardzo dobrze im to wychodzi, bo powieść, którą właśnie skończyłem czytać, była bardzo interesująca.

Sama okładka skrywała przede mną... dwie tajemnice. O ile sam tytuł wskazuje na jedną, to już ogromny wycieczkowiec, palemka, zarys szczytu w tle rozbudził wyobraźnie niesamowitej przygody. A przecież, jak się potem okaże, Tajemnica Florentyny dotyczyła miejsca... ukrycia pewnego skarbu, który znalazł swoje miejsce pod drzewem w posiadłości w Radziejowicach, wsi położonej na południowy Zachód od Warszawy niedaleko Żyrardowa i Mszczonowa. Wszystko jednak zostało misternie połączone w niesamowicie interesującą powieść obyczajową z lekkim wątkiem sensacyjnym.

Główną bohaterką powieści jest Lena Lisowska, pisarka, twardo stąpająca po ziemi. Okazuje się, że jej matka, jest chora na raka. Córka postanawia zabrać ją w podróż statkiem, by mogła odstresować się, zwiedzić kawałek świata i mentalnie przygotować się na trudną operację. Matka, kryje pewną tajemnicę, którą przekazała jej rodzicielka, Florentyna. Kobieta dochodzi do wniosku, że to odpowiedni moment, by wtajemniczyć córkę w rodzinny sekret.

W ten sam rejs z katalońskiej Barcelony do Afryki wyrusza Robert, który przypadkowo poznaje obie kobiety. Gdy te rozmawiają na statku o tym, co skrywają zapiski w notesie babci Leny, rozmowie przysłuchuje się niespodziewanie osoba, która zrobi wszystko, by dokopać się do skarbu, o którym mowa w tajnych, zaszyfrowanych zapiskach Florentyny.

Do czego doprowadzi chęć posiadania skarbów za wszelką cenę? Co tragicznego wydarzy się na statku w drodze do Maroka? Czy Lena i Robert będą w stanie odnaleźć miejsce skarbu ukrytego pod pewnym miłorzębem dwuklapowym przy przepięknym radziejowickim pałacu?

Powieść bardzo wciągająca czytelnika. Świetnie przedstawione postaci oraz sam pomysł to strzał w dziesiątkę. A jak sobie uzmysłowimy, że ten miłorząb jest obecnie pomnikiem przyrody i można go zobaczyć w Radziejowicach, to włącza się chęć pojechania w to ciekawe miejsce na mapie Polski! Nie znajdziemy tam pewnie nic, ale sam fakt, że autorzy na końcu książki zamieścili przepis na nalewkę z miłorzębu, to chęć spróbowania jej, pobudza moje kubki smakowe.

Na pewno sięgnę po inne powieści tego wspaniałego duetu.

Książkę przeczytałem i zrecenzowałem dzięki Skarpie Warszawskiej, za co serdecznie dziękuję.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-06-30
× 21 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Tajemnica Florentyny
Tajemnica Florentyny
Maria Ulatowska, Jacek Skowroński
7/10

ONA – pisarka, z pozoru twardzielka, a naprawdę marzycielka. Trochę dziwna, bo nie lubi ani złota, ani brylantów, uwielbia natomiast gadżeciki i... golonkę. ON – obieżyświat. Nigdy nie nęciła go per...

Komentarze
Tajemnica Florentyny
Tajemnica Florentyny
Maria Ulatowska, Jacek Skowroński
7/10
ONA – pisarka, z pozoru twardzielka, a naprawdę marzycielka. Trochę dziwna, bo nie lubi ani złota, ani brylantów, uwielbia natomiast gadżeciki i... golonkę. ON – obieżyświat. Nigdy nie nęciła go per...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Najnowsza powieść duetu autorskiego Maria Ulatowska i Jacek Skowroński dotarła do mnie od Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl. "Tajemnica Florentyny" zaintrygowała mnie okładką w podróżniczych klim...

@Moncia_Poczytajka @Moncia_Poczytajka

Maria Ulatowska Jacek Skowroński "TAJEMNICA FLORENTYNY" @Link (współpraca reklamowa) Płynęliście kiedyś wycieczkowcem? Ja niestety nie, ale taki rejs jest na liście moich marzeń... To musi być napra...

WK
@w_ksiazkowym_zaciszu

Pozostałe recenzje @biegajacy_biblio...

Europa alternatywna, czyli nasze podróżowanie
Ruszamy w świat z rodziną Radwańskich

Niegruba książeczka przyciągnęła moją uwagę tytułem i zdjęciami na okładce. Wszak podróżowanie mi nie obce, choć w dużym stopniu po naszej przepięknej Polsce. Tutaj jedn...

Recenzja książki Europa alternatywna, czyli nasze podróżowanie
Czarny żałobnik
"Wystarczy iskra, by rozpętało się piekło”

Gdy w moje ręce trafia debiut, podświadomie czuję, że czeka mnie kolejna niezwykła podróż literacka. Od razu zaznaczę, że lekturę otrzymałem od samej Autorki, Mai Opiłki...

Recenzja książki Czarny żałobnik

Nowe recenzje

Paryska córka
„Kiedy nie wyciągamy wniosków z historii, ryzyk...
@Strusiowata:

" Paryska córka" to wzruszająca opowieść, od której trudno się oderwać. Autorka w jednej książce zawarła fikcję history...

Recenzja książki Paryska córka
Agentka
Podwójne życie Marii Alves
@emol:

Agentka amerykańskiego pisarza Alana Hlada przyciągnęła mnie ciekawą okładką i blurbem. Na obwolucie widać młodą, elega...

Recenzja książki Agentka
Schwytany Onyks
intrygujący tom pierwszy
@przyrodazks...:

Książka jest krótka, bo ma niecałe dwieście stron i średni przejrzysty druk. Historia jest napisana z perspektywy posta...

Recenzja książki Schwytany Onyks
© 2007 - 2024 nakanapie.pl