Tajemnica starego kurhanu recenzja

Tajemnica Starego Kurhanu

Autor: @Aleksandra_99 ·2 minuty
2020-10-29
Skomentuj
7 Polubień
Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl

Jacek Mariusz Wicher w książce Tajemnice starego Kurhanu przedstawia nam historię z przesłaniem, chociaż dla mnie będą to dwie historie, powiązane ze sobą pewnymi wątkami i szczegółami, obie zawierają ten sam morał. Dlatego ocenie je obie, próbując zdradzić jak najmniej, ale zachęcić Was do tej dobrej lektury.

Max, to kilkuletni chłopiec, który wraz z rodzicami i bratem Lukasem wprowadza się do nowego, wymarzonego domu. Obok piękny las, spokojna dzielnica, dziwna sąsiadka. Czego można chcieć więcej? Ach tak, pies. Przyjaciel człowieka, a prawdą jest to, że do rodziny dołączy także ten czworonóg. Jednak nic nie może być idealne, w okolicy jest tajemniczy pagórek, którego historię poznajemy w części pierwszej książki. I to właśnie na niej skupię się najpierw. Zostajemy zapoznani z opowiadaniem, przenosimy się do czasów średniowiecza. Bitwa, nadzieja, smutek, śmierć, dobroć, oddanie. Nie chce zdradzać dużo fabuły, bo myślę, że właśnie tajemniczość jest atutem tej historii. Do tego autor jest w swoim żywiole. Myślę, że idealnie odnajduje się w tamtych czasach i potrafi barwnie ubrać w słowa historię, aby czytelnik chętnie śledził poczynania bohaterów. Przyznaję, że dla mnie jest to najlepsza część książki.

Druga część to powrót do czasów teraźniejszych i kolejne dziwne wydarzenia. Nigdy nie może być dobrze przez cały czas, zło ciągle czuwa. W tym momencie także nie chce zdradzać za dużo… Muszę przyznać, że jak na początku lekko byłam zirytowana i miałam myśl gdzie ten autor, co napisał tę historię w czasach średniowiecza, to po kilkudziesięciu stronach wrócił. Może nie było to samo co wcześniej, jednak nie dałam rady odłożyć książki i czytałam ją z ciekawością, aż do końca.

Książka ma przesłanie, co jest dla mnie bardzo ważne, bo myślę, że jest ona przeznaczona dla osób zarówno młodszych jak i starszych. Poleciłabym ją dla trzynastolatków i tej grupy wiekowej, kiedy to zaczynamy kształtować swoje opinie i uczymy się podejmować samemu decyzje. Książka ma charakter moralizatorski, a do tego podejmuje najczęstszy temat, czyli walki dobra ze złem. Robi to w taki przystępny sposób, że wiemy już po pierwszej części książki, co autor chce pokazać. Jeśli jednak dotrwamy do końca i nie zniechęci nas ten mały fragment przestoju, to zobaczymy, co autor chciał podkreślić.

Podsumowując napisze tylko tyle, pomagajmy bezinteresownie i zwracajmy uwagę czym się kierujemy i co z tego wynika.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-10-29
× 7 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Tajemnica starego kurhanu
Tajemnica starego kurhanu
Jacek Mariusz Wicher
7.7/10

Mały Max wraz z rodzicami i starszym bratem przeprowadza się do wymarzonego domu. W nowym miejscu wszystko wydaje się być idealne. Podoba im się zwłaszcza pobliski las. Pewnego dnia bracia postanawiaj...

Komentarze
Tajemnica starego kurhanu
Tajemnica starego kurhanu
Jacek Mariusz Wicher
7.7/10
Mały Max wraz z rodzicami i starszym bratem przeprowadza się do wymarzonego domu. W nowym miejscu wszystko wydaje się być idealne. Podoba im się zwłaszcza pobliski las. Pewnego dnia bracia postanawiaj...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Beztroskie łażenie po lesie, którego się w ogóle nie zna, to nie jest mądry pomysł, nie uważasz chłopcze?" "Tajemnica starego kurhanu" to niesamowita historia, która podzielona jest na dwie częśc...

@intheheavenofbook @intheheavenofbook

"Beztroskie łażenie po lesie, którego się w ogóle nie zna, to nie jest za mądry pomysł, nie uważasz chłopcze?"[1] Gdzie mają kryć się złe moce jak nie w lesie? Cisza, spokój i przytłaczająca potęga ...

@asiaczytasia @asiaczytasia

Pozostałe recenzje @Aleksandra_99

Van Dewar
Fantastyka na poziomie

„Nie wyruszam, by umrzeć. Pragnę żyć, lecz nie mogę zrezygnować z mojego marzenia”. Kolejna książka, która mi pokazuje, że nie trzeba daleko szukać, aby znaleźć dobrą k...

Recenzja książki Van Dewar
Ekonomia. Krótka historia
Ekonomia dla każdego!

Jako osoba, która już prawie ma tytuł licencjata z kierunku związanego z ekonomią, jestem trochę zdziwiona, że uczymy się regułek, które łatwo zapomnieć i wielu innych r...

Recenzja książki Ekonomia. Krótka historia

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka