Bezimienne miasto recenzja

Tajemnice Bezimiennego Miasta

Autor: @zacisze.wiedzmy ·1 minuta
2022-05-01
Skomentuj
1 Polubienie
"Bezimienne miasto" to czwarta część gry paragrafowej od Wydawnictwa Black Monk osadzonej w świecie Lovecraft'a. Opracowana została przez Giny Valris na podstawie opowiadania o tym samym tytule. Jednak ta odsłona wyszła dużo słabiej niż poprzednie części. Utrzymana jest w tym samym klimacie, jednak ma trochę obniżony poziom.

W "Bezimiennym Mieście" akcja dzieje się na pustyni Arabii i wcielamy się w postać Georga Aberdeena, archeologa. Po tygodniach błądzenia i tułania się wśród piasku i wydm oraz żaru lejącego się z nieba, jesteś wykończony i zrezygnowany. A trafiłeś tu, ponieważ znalazłeś księgę, w której przypadkiem rozkleiły się warstwy okładki i wypadł stamtąd tajemniczy pergamin, który skrywał tajemnicę dotyczącą Bezimiennego Miasta. To przez niego jesteś teraz na pustyni i pragniesz je odnaleźć. Nagle dostrzegasz ludzi, którzy albo są kupcami albo bandytami. Musisz zdecydować czy będziesz szukał u nich pomocy, czy udasz się w przeciwnym kierunku.

Jak każda z części cyklu "Choose Cthulhu", tak i ta jest napisana lekko, jednak w tym przypadku wydaje mi się, że mamy mniej możliwości do samodzielnego podejmowania decyzji. Zanim przejdziemy wstęp to miną 4 paragrafy, a potem też nie jest lepiej. Świetnym zabiegiem było dodanie mapki, na podstawie której przechodzimy do kolejnych etapów rozgrywki. I to jest w tej części najlepsze - mapa😁 Do tego mamy za zadanie zbierać klucze, które... Nie, nie powiem do czego służą, sami musicie się przekonać😉 Mamy również do rozwiązania kilka matematycznych i logicznych zagadek. Więc jest ciekawie😊 Gra się przyjemnie i szybko, ponieważ książka zawiera dokładnie 111 paragrafów. Za to każde podejście jest inne i trzyma nas w napięciu. Uważam jednak, że grozy jest tu dużo mniej niż w poprzednich częściach. Natomiast graficznie utrzymana jest w tym samym ciemnym, mrocznym klimacie co pozostałe. Oprawa graficzna idealnie komponuje się z pozostałą trójką książek. Stylizowana na stary dziennik zawiera w środku świetne ryciny cieszące oko. A na końcu znajdziemy bestiariusz. Jest to idealna książka na weekend lub czas podróży. Dostarczy nam wrażeń i nie da nam się nudzić.

Za egzemplarz bardzo dziękuję portalowi Na kanapie oraz wydawnictwu Black Monk.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-04-27
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Bezimienne miasto
Bezimienne miasto
Giny Valris
7.5/10
Cykl: Choose Cthulhu, tom 4

Zapuść się w głąb pustyni, by odkryć pradawną tajemnicę! Starożytne ruiny ukryte pośród wydm Półwyspu Arabskiego czekają na śmiałków, którzy odważą się je odnaleźć. Dziwne budowle, jakby nieprzyst...

Komentarze
Bezimienne miasto
Bezimienne miasto
Giny Valris
7.5/10
Cykl: Choose Cthulhu, tom 4
Zapuść się w głąb pustyni, by odkryć pradawną tajemnicę! Starożytne ruiny ukryte pośród wydm Półwyspu Arabskiego czekają na śmiałków, którzy odważą się je odnaleźć. Dziwne budowle, jakby nieprzyst...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„W ciemności lej, jak wiedźmi kocioł, Gdzie w księżycowy war się zmienia Ekstrakt ściągnięty w czas zaćmienia, Schyliłem się: czy zdołam cało Zstąpić w tę czeluść? Wnet ujrzałem, Jak tylko sięgn...

@zaczytana.archiwistka @zaczytana.archiwistka

Proza Lovecraft inspiruje wielu pisarzy, scenarzystów oraz grafików. Nowe wersje jego dzieł można spotkać w wielu miejscach: kinach, muzeach czy sklepach z grami planszowymi. Jednym z nowszych trendó...

@dominika.nawidelcu @dominika.nawidelcu

Pozostałe recenzje @zacisze.wiedzmy

Mamy trupa i co dalej
Memento Mori

"Memento Mori" - jeden z moich ulubionych cytatów. A Wy pamiętacie o śmierci? Śmierć i przemijanie są zazwyczaj uważane za temat tabu. Dla większości są to tematy przykr...

Recenzja książki Mamy trupa i co dalej
Mecha Fiction: Epizod I
Mecha Fiction

Jeśli lubicie Mechy i animacje lub filmy z nimi związane to książka Jaroslawa Dobrowolskiego "Mecha Fiction: Epizod I" od wydawnictwa SiniSter będzie idealną lekturą dla...

Recenzja książki Mecha Fiction: Epizod I

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka