Tajemnice pielęgniarek. Prawda i uprzedzenia recenzja

Tajemnice pielęgniarek

Autor: @booksdeer ·2 minuty
2021-11-05
Skomentuj
1 Polubienie
Kiedy trafiamy do szpitala, wydaje nam się że największą rolę w przywróceniu nas do zdrowia odgrywają lekarze, zapominamy o tym, że nad nami w dużej mierze czuwają pielęgniarki.
"Tajemnice pielęgniarek" autorstwa Marianny Fijewskiej to przede wszystkim zbiór rozmów jakie przeprowadziła z pięćdziesięcioma pielęgniarkami, o realiach tego zawodu. A te dotykają różnych problemów, nie tylko płacy, chociaż o tym pielęgniarki mówią najczęściej i najchętniej, ale również okazuje się że pielęgniarstwo to nie tylko ciężki, nisko płatny i niedoceniany zawód, jest on przede wszystkim autodestrukcyjny. Po tym co widujemy podczas strajków w telewizji wydawać by się mogło, że wszyscy w tej profesji tworzą zgrany zespół, niestety nic bardziej mylnego. W rzeczywistości pielęgniarka pielęgniarce wilkiem i nic nie wskazuje na to by wkrótce miało się to poprawić.


Lekarze i pacjenci traktują pielęgniarki z góry, bo one same ich do tego przyzwyczaiły. W czasach liceów medycznych zostały nauczone, że ich misją jest służenie.
Z literaturą faktu mam taki problem, że nie bardzo wiem, z której strony mam zabrać się za recenzję. Co wolno, a czego nie wolno mi oceniać. Przecież nie ma tutaj fabuły, którą można skrytykować, czy bohaterów fikcyjnych, których mogę uznać za jednowymiarowych, nie mających niczego, co by mnie do nich przyciągało. W literaturze faktu nie mogę ocenić powyższych elementów, autorka na tapet bierze życie i realia w których wszyscy żyjemy, a co do tego, że nie są one idealne każdy z nas najlepiej zdaje sobie sprawę. O służbie zdrowia wiemy tyle ile sami zaobserwujemy podczas wizyt w szpitalu, albo zobaczymy w telewizji, a sam system jest częstym powodem do narzekania podczas rodzinnych spotkań. Wiemy tylko tyle ile przekazują nam media, a czasami wydaje nam się, że wiemy już wszystko. Literatura faktu powinna nas uświadamiać, wskazywać drugą stronę medalu. O tym właśnie powinny być "Tajemnice pielęgniarek", jednak czy to możliwe, że znów przesadzono w drugą stronę? Nie zapamiętałam ani jednej wypowiedzi, w której opisane byłoby piękno tego zawodu, a jedynie samo narzekanie. Być może w moim przypadku problem polega na tym, że zbyt wiele już książek o tej tematyce przeczytałam, jednak z całym sercem mogę ją polecić osobom, których przygoda z literaturą faktu dopiero się zaczyna, a chciałyby pogłębić wiedzę, albo po prostu zrozumieć też drugą stronę.


Podobnie jak inne przedstawicielki tego gatunku, książka napisana jest poprawnie, autorka umiejętnie zadaje pytania a jej rozmówczynię mają swobodę wypowiedzi. Sam tytuł porusza społecznie istotny problem, jednak mimo wszystko mam wrażenie, że po tylu publikacjach jest to niczym innym jak kręceniem się w kółko, ponieważ nic nowego nie zostało w kwestii służby zdrowia i jej pracowników dopowiedziane. Niestety mam wrażenie, że czytałam jedno wielkie narzekanie na lekarzy, NFZ, płace, pacjentów i na siebie same, a przecież autorka obiecywała nam tajemnice pielęgniarek. Ja niestety żadnej nie odkryłam.

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Tajemnice pielęgniarek. Prawda i uprzedzenia
2 wydania
Tajemnice pielęgniarek. Prawda i uprzedzenia
Marianna Fijewska
7.4/10

To one są „przy łóżku” pacjenta, stale poddane ocenie – pacjentów, rodzin, lekarzy. Wzbudzają skrajne emocje – od uwielbienia, poprzez lekceważenie, po agresję. Młode i stare, wykształcone i przyuczo...

Komentarze
Tajemnice pielęgniarek. Prawda i uprzedzenia
2 wydania
Tajemnice pielęgniarek. Prawda i uprzedzenia
Marianna Fijewska
7.4/10
To one są „przy łóżku” pacjenta, stale poddane ocenie – pacjentów, rodzin, lekarzy. Wzbudzają skrajne emocje – od uwielbienia, poprzez lekceważenie, po agresję. Młode i stare, wykształcone i przyuczo...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Pani Marianna Fijewska postanawia zagłębić się w środowisko pielęgniarek, a tym samym pokazać je też czytelnikom. Pielęgniarki nie są jednolitą i zgodną grupą zawodową. Słuchając tej książki można wy...

@lifeasbooklover @lifeasbooklover

Książka pod tytułem "Tajemnice Pielęgniarek. Fakty i uprzedzenia" Wpadła w moje ręce na promocji książek w popularnym sklepie spożywczym... ;D. Po przeczytaniu jej chciałam dostać szoku. Moje dotychc...

@Mimisiak @Mimisiak

Pozostałe recenzje @booksdeer

To mnie zabije
To mnie zabije

Do tej recenzji zasiadałam kilka razy. Próbowałam zbierać myśli, by z sensem opisać to co czuję po lekturze. Bo tak jak już kiedyś Wam napisałam, najciężej pisze mi się ...

Recenzja książki To mnie zabije
Pragnienia serc
Odświeżająca i odprężająca.

Odświeżająca i odprężająca. Tak nazwałbym "Pragnienia serc", historię, którą pochłonęłam dosłownie w jeden wieczór. Gdy po nią sięgałam, wiedziałam jedynie, że zawiera ...

Recenzja książki Pragnienia serc

Nowe recenzje

Jeleni sztylet
Jeleni sztylet
@snieznooka:

Mawia się, że nie powinno się oceniać książki po okładce, ale kiedy widzi się takie wydania, jak „Jeleni sztylet” autor...

Recenzja książki Jeleni sztylet
Nuvole bianche. Białe chmury
Białe chmury
@snieznooka:

„Nuvole Bianche. Białe Chmury” to moje pierwsze spotkanie z twórczością Adrianny Ratajczak, niezbyt często sięgam po ks...

Recenzja książki Nuvole bianche. Białe chmury
Confessio
Debiut inny niż wszystkie
@zaczytanaangie:

W kółko piszę o mojej miłości do debiutów, więc to może być już nudne, ale mam wrażenie, że ten rok przyniósł nam prawd...

Recenzja książki Confessio
© 2007 - 2024 nakanapie.pl