Anubis recenzja

Tajemnice podwodnego świata

Autor: @Mirka ·3 minuty
2022-05-08
1 komentarz
10 Polubień



„Zanim opuścimy łono matki, posiadamy instynkt samozachowawczy. Od chwili poczęcia bronimy się przed śmiercią wszelkimi sposobami.”

W życiu doświadczamy wciąż różnych chwil, raz lepszych, raz gorszych, ale zawsze otaczają nas osoby, które nam towarzyszą w tej ziemskiej wędrówce. Bywa tak, że znamy się z kimś od bardzo dawna, wydaje się, że wiemy o nim wszystko, ale w sytuacjach szczególnych, np. niebezpiecznych, poznajemy go jakby na nowo. Jedno z powiedzeń mówi, że możemy znać kogoś od dawna, sporo z nim przeżyć, ale dopiero, gdy zjemy z daną osobą beczkę soli, wówczas poznajemy go lepiej. I faktycznie tak jest, że dopiero w trudnych momentach dowiadujemy się, kim naprawdę jesteśmy, na jakie wyzwania gotowi i jacy ludzie nas otaczają. Tego rodzaju prawdy o sobie dowiadują się bohaterowie książki pt.: „Anubis.”

Jest wiosna 2018 roku, gdy w życiu Bruno ponownie pojawia się Stars. Łączy ich wieloletnia przyjaźń, ale też nieudane interesy, dlatego nie zamierza ponownie dać się w ciągnąć w jego nowe pomysły. Ze swoim postanowieniem niedane jest mu wytrwać, gdyż przyjaciel przynosi ze sobą ciekawy, niewielki przedmiot o walcowatym kształcie, na którym zostały wyryte jakieś dziwne znaki. Do tego Stars dokłada opowieść o swoim bracie, który wydobył w Egipcie jeszcze 23 tego rodzaju artefakty, które wyglądają podobnie i mają znamiona amuletu. Bruno początkowo ignoruje te rewelacje, przypuszczając, że znaleziska są wyrobem fałszerza, ale po konsultacje z piękną panią Elleną Finder, tłumaczką pisma hieroglificznego, zmienia zdanie. W efekcie dochodzi do zorganizowania wyprawy nad egipskie jezioro, by dokładniej zbadać tamten teren. Wszystko byłoby w porządku, gdyby nie brat Starsa, Adam, który ma tendencję przyciągania nieszczęść…

„Anubis” to powieść, która jest debiutem pana Hectora Kunga. Jego styl sprawia, że stworzoną przez niego historię czyta się bardzo lekko i z zainteresowaniem. Fabuła złożona została z kilkunastu rozdziałów opatrzonych tytułami, więc za każdym razem można się domyślić, czego będzie dotyczył.

Narracja prowadzona jest przez Bruno, który opowiada nam o wydarzeniach ze swojej perspektywy, ale mimo to mamy wrażenie dosyć szerokiego spojrzenia na biegnące wątki. O wielu sprawach dowiadujemy się, bowiem z prowadzonych rozmów między bohaterami.

Fabuła wciąga od pierwszych stron, gdyż autor nie rozwleka zbyt mocno początkowych akapitów, lecz przekazuje to, co jest najistotniejsze w tej historii. Od razu wkraczamy w wir wydarzeń, który najpierw jest spokojnym preludium do kolejnych wydarzeń i wraz z podążaniem przez szybko następujące po sobie epizody, robi się bardziej intrygująco, pojawiają się nowe wątki, postacie i zdarzenia.

Powieść „Anubis” ma charakter przygodowy, w której nie brakuje niebezpieczeństw, zagadek, odkrywania starożytnych tajemnic, zaskakujących zwrotów akcji. Pojawia się też delikatny wątek romansu, ale bardziej opiera się on na pragnieniach głównego bohatera niż faktycznego ich zrealizowania, gdyż także w tej kwestii autor zastosował niespodziewane rozstrzygnięcia. Większość fabuły skupia się na odkrywaniu egipskich sekretów, które skrywa pewien podwodny grobowiec.

Nie ma w niej typowej konstrukcji sensacyjnej, w której z reguły pojawia się jakiś „czarny charakter” próbujący namieszać w poszukiwaniach. Tutaj zagrożeniem jest Adam, ale nie, dlatego, że ma złe zamiary, lecz dlatego że jest on chodzącym magnesem przyciągającym problemy. Do tej pory wszystko, co robił przybierało nieoczekiwane, często dramatyczne skutki. Jego obecność jednak jest konieczna w czasie wyprawy, więc Stars nie ma innego wyjścia, jak zgodzić się na jego udział. Wkrótce przekonuje się, że zupełnie nie zna swego brata, którego prawdziwy charakter ujawnia się w trakcie wspólnie spędzanego czasu.

Pan Hector Kung napisał wciągającą, lekką, ale zarazem intrygującą opowieść, w której zabiera nas na wyprawę pełną przygód i nieoczekiwanych odkryć. Na tym tle ukazał różne relacje międzyludzkie, które często bazują na powierzchownych opiniach. Pokazuje, że czasami szukając skarbów możemy znaleźć coś zupełnie innego, ale też odkrywa, że nie można oceniać drugiego człowieka zbyt pochopnie.

Powieść „Anubis” to także opowieść o odwadze, przyjaźni, ale też dostrzeganiu w człowieku wartości, które wyłaniają się w czasie współpracy przy wykonywaniu zadania. Zawarta w niej historia stanowi zamkniętą całość, ale epilog jest jednocześnie zapowiedzią nowej przygody, więc pozostaje nadzieja na kolejną, niezwykłą eskapadę…

Książkę przeczytałam, dzięki wydawnictwu Novae Res

https://ezo-ksiazki.blogspot.com/2022/05/1081-anubis.html

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-05-01
× 10 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Anubis
Anubis
Hector Kung
7/10

W podwodnym świecie drzemią tajemnice, które mogą zmienić twoje życie na zawsze Bruno nie ma ochoty na robienie interesów ze swoim dawnym przyjacielem, Starsem. Jakiś czas temu sparzył się na wspóln...

Komentarze
@biegajacy_bibliotekarz
@biegajacy_bibliotekarz · ponad 2 lata temu
Wkrótce będę czytać :).
× 3
Anubis
Anubis
Hector Kung
7/10
W podwodnym świecie drzemią tajemnice, które mogą zmienić twoje życie na zawsze Bruno nie ma ochoty na robienie interesów ze swoim dawnym przyjacielem, Starsem. Jakiś czas temu sparzył się na wspóln...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Jeśli chcesz ruszyć w prawdziwą przygodę i masz taką możliwość, nie zastanawiaj się ani sekundę. Można rzec: Ahoj przygodo! Jeśli lubisz tylko czytać o niesamowitych wyprawach, gdzie przygoda goni pr...

@biegajacy_bibliotekarz @biegajacy_bibliotekarz

Pozostałe recenzje @Mirka

Tarot
Dobra książka na początek drogi z tarotem

@Obrazek „tarot może przemówić do każdego, kto zdecyduje się go słuchać. Jego karty odzwierciedlają uniwersalne aspekty ludzkiego doświadczenia” Wśród wielu moich z...

Recenzja książki Tarot
Oops!
Jak piękna katastrofa!

@Obrazek „Życie to bezustanne odcinanie kuponów od szczęścia” Z pewnością każdy z nas miał w życiu sytuację, gdy wolałby, żeby nigdy ona nie zaistniała. Gafy, błęd...

Recenzja książki Oops!

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka