Kartel recenzja

Tajemniczy "Kartel" i skrzynia z czasów II wojny światowej

Autor: @tomzynskak ·1 minuta
2022-04-19
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Nie znoszę książek, które z jednej strony mają w sobie przysłowiowe „to coś”, a z drugiej sprawiają, że ich czytanie strasznie męczy. Z przykrością jednak muszę stwierdzić, że „Kartel” Mariusza Staniszewskiego z całą pewnością zalicza się do tych książek.

Dziennikarz Fronisz wraz z przyjacielem wydobywa w Górach Sowich skrzynkę z okresu II wojny światowej, która staje się dla mężczyzn swego rodzaju źródłem nieszczęścia. Wszystko to dlatego, że skrzynką interesują się służby specjalne kilku krajów i tajemnicza organizacja, która chciałaby wprowadzić nowe porządki.

Zacznijmy od tego, że było to moje pierwsze spotkanie z twórczością autora. Sam zarys fabuły jest naprawdę ciekawy, a warsztat pisarski autora ma swoje wady oraz zalety. Same opisy są napisane ciekawie, jednak w wielu przypadkach dość mocno surrealistyczne i odbiegające od rzeczywistości. Momentami odnosiłam wrażenie, że autora troszeczkę za bardzo ponosiła wyobraźnia. No i jeszcze dialogi - bardzo sztywne, dziwne i oczywiście także nierealistyczne.
Jednak z całą pewnością można stwierdzić, że akcja tutaj pędzi jak szalona i przez bujną wyobraźnie autora nigdy nie wiemy czego możemy się spodziewać. Do tego liczna ilość wątków sprawia, że książkę czyta się dość szybko. Chociaż zdarzą się momenty, gdy człowiek zdecydowanie się męczy podczas lektury. Tak naprawdę najbardziej zaciekawił mnie sam wątek dotyczący działalności „Kartelu”. Jego hierachii i osób w szeregach, które są zbieraniną różnych osobistości od gangsterów po wysoko postawionych obywateli i profesorów. Tak naprawdę w ich działaniach można się doszukać swego rodzaju przekazu i jestem ciekawa, czy ktoś jeszcze podzieli moje zdanie.
Bohaterowie są tutaj tak naprawdę najmocniejszą stroną. Ich postacie są dość wyraziste, tajemniczość oraz mrok, które je otaczają powoduje, że nigdy do końca nie możemy być pewni intencji jakie nimi kierują. Członkowie „Kartelu” pozbawieni są wszelakich zasad. Nikt, ale to zupełnie nikt nie jest tutaj bezinteresowany.

„Kartel” to książka do której mam mieszane uczucia i ciężko jest mi ją ocenić. Z jednej strony fabuła jest interesująca, a z drugiej surrealistyczna co w moim odczuciu tak wiele jej odejmuje. Jednak sądzę, że książka z całą pewnością znajdzie zarówno swoich zwolenników, jak i przeciwników. Sami przekonajcie się do kogo Wy należycie.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kartel
Kartel
Mariusz Staniszewski
6.7/10

Młody dziennikarz Krzysztof Fronisz wraz z zaprzyjaźnionym poszukiwaczem skarbów wydobywają w Górach Sowich tajemniczą skrzynię z okresu II wojny światowej. Początkowo nie zdają sobie sprawy z wagi...

Komentarze
Kartel
Kartel
Mariusz Staniszewski
6.7/10
Młody dziennikarz Krzysztof Fronisz wraz z zaprzyjaźnionym poszukiwaczem skarbów wydobywają w Górach Sowich tajemniczą skrzynię z okresu II wojny światowej. Początkowo nie zdają sobie sprawy z wagi...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Tajemnice z czasów II wojny światowej od zawsze mnie intrygowały. Dlatego jak tylko zobaczyłam okładkę książki "Kartel" i przeczytałam opis, to wiedziałam, że to coś dla mnie. Góry Sowie + skarby to ...

@kuklinska.joanna @kuklinska.joanna

„Prawo jest dla słabych i polityków. Pierwsi się go boją, A drudzy używają go do trzymania tych pierwszych za ryj”. Region Gór Sowich to nie tylko piękna przyroda to przede wszystkim historie, z k...

@gala26 @gala26

Pozostałe recenzje @tomzynskak

Wioska małych cudów
Wioska małych cudów

Każdy z nas potrzebuje w swoim życiu cudów. Nie jakiś magicznych i nierealnych, a takich najzwyklejszych, które mogą wydarzyć się każdego dnia - szczera rozmowa z bliską...

Recenzja książki Wioska małych cudów
Chata pod starym świerkiem
Powroty…

Zgodzisz się ze mną, że uczynki popełnione w przeszłości wracają po latach jak bumerang i potrafią mieć ogromny wpływ na teraźniejszość? 💬 Z całą pewnością przekonały s...

Recenzja książki Chata pod starym świerkiem

Nowe recenzje

Córka milionera
Córka milionera
@Malwi:

"Córka milionera" to kryminał, który na pierwszy rzut oka może wydawać się klasycznym dreszczowcem, ale Tomasz Wandzel ...

Recenzja książki Córka milionera
Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem