Crown recenzja

„Tak długo, jak będziesz ją nosić, ja będę wiedział, że mam powód, by starać się być lepszym człowiekiem"

Autor: @krolowaliteratury ·1 minuta
2022-11-11
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Crown, druga część trylogii Royal, równie emocjonująca jak pierwsza część. Po raz kolejny przepadłam w iście królewskim klimacie wytworzonym przez autorkę. Po raz kolejny moje serce skradli bohaterowie. I po raz kolejny nie mogłam się oderwać. Tym razem Vivian i Lucas mierzyli się z innymi problemami, zwłaszcza, że książę nie zamierzał rezygnować z dziewczyny, która zawróciła mu w głowie. Niestety jego matka nie przyjmowała tego do wiadomości i za wszelką cenę starała się pozbyć Vivi z pałacu. A to tylko część problemów. Vivian czuła, że nie pasuje otoczenia, ponadto nadal uciekała przed swoimi uczuciami do Luke'a sądząc, że to nie jest jeszcze miłość.
Nastąpiła również przemiana postaci księcia. Luke stopniowo dojrzewał i choć jego wybory były nadal czasami zbyt lekkomyślne, całym sobą pokazywał jak bardzo zależało mu na Vivian i nie chciał jej stracić. W tej części również poznałam lepiej drugoplanowych bohaterów. Śledziłam losy Laury, poznałam Maksymiliana, młodszego brata Lucasa, który w pierwszej części został jedynie wspomniany, a który absolutnie był najlepszą postacią w tym tomie. Jego ujmująca osobowość niesamowicie mnie rozczuliła, a jednocześnie stanowiła bolesny kontrast do osobowości Luke'a. Pokazywała jakim najstarszy z książąt mógłby być, gdyby nie skrzywdziła go matka. Autorka bardzo dobrze ukazała problemy z którymi musieli się mierzyć bohaterowie, ich skalę, emocje. W jednej chwili śmiałam się do rozpuku, w następnej byłam wściekła na Margot, w kolejnej ujmował mnie romantyzm Luke, a w jeszcze innej nie mogłam złapać tchu, uznając, że w pomieszczeniu zrobiło się zdecydowanie zbyt gorąco. Podobało mi się to, że Vivian mimo wszystko nadal nie pozwalała Luke'owi na traktowanie ludzi z góry, starała się trzymać go na wodzy i była nadal tą sarkastyczną, rozsądną dziewczyną z pierwszego tomu.
Podsumowując „Crown" jest zdecydowanie moją ulubioną częścią całej trylogii. To jest część w której bohaterowie rozliczali się sami ze sobą, ponosili konsekwencje swoich czynów. To jest również część, która pokazała co jest naprawdę ważne i sprawiła, że zakochałam się w tej trylogii jeszcze bardziej. Więc jeśli mieliście już okazję sięgnąć po pierwszą część, czyli „Royal" i podobała wam się to zapewniam, że druga was też nie rozczaruje!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-10-09
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Crown
Crown
Sylwia Zandler
8.1/10
Cykl: Royal Trilogy, tom 2

Drugi tom bestsellerowej trylogii! Vivian jest w szoku po tym, co zrobił Luke, i to na oczach wszystkich. Był gotowy zrzec się praw do tronu i zostawić narzeczoną dla niej. Oczywiście dziewczyna j...

Komentarze
Crown
Crown
Sylwia Zandler
8.1/10
Cykl: Royal Trilogy, tom 2
Drugi tom bestsellerowej trylogii! Vivian jest w szoku po tym, co zrobił Luke, i to na oczach wszystkich. Był gotowy zrzec się praw do tronu i zostawić narzeczoną dla niej. Oczywiście dziewczyna j...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Vivian jest w szoku po tym, co zrobił Luke, i to na oczach wszystkich. Był gotowy zrzec się praw do tronu i zostawić narzeczoną dla niej. Oczywiście dziewczyna jest z tego powodu szczęśliwa, ale z dr...

@paulinkusia1991 @paulinkusia1991

“Pragnęłam, by wszystko rozwiązało się samo, ale świat działał na innych zasadach. Może gdybyśmy byli parą normalnych ludzi, nasze życie wyglądałoby inaczej i prościej, ale przecież połączenie mnie i...

@zia.libri @zia.libri

Pozostałe recenzje @krolowaliteratury

Najciekawszy człowiek na świecie
„Peter Freuchen i jego przygody"

Niesamowita historia człowieka, która całkowicie mną zawładnęła. To, aż niewiarygodne, ile może przeżyć jeden człowiek, który potrafi otworzyć się na przygodę, na drugie...

Recenzja książki Najciekawszy człowiek na świecie
Fenomen daty
Trup może pojawić się nawet w dniu ślubu

Bardzo rzadko czytam kryminały. „Fenomen daty" to mój trzeci kryminał w życiu. Uwielbiam książki, które wciągają od pierwszej strony, a dodajcie do tego jeszcze język, k...

Recenzja książki Fenomen daty

Nowe recenzje

Mine to Have
Polecam
@azarewiczu:

"A tak naprawdę to pragnę codziennie budzić się przy nim rano i jeść razem z nim śniadanie. Robić to, co robią wszystk...

Recenzja książki Mine to Have
Planeta K. Pięć lat w japońskiej korporacji
Skrzyżowanie przedszkola, koszar i więzienia
@almos:

Wspomnienia Polaka, który przepracował parę lat w jednej z czołowych japońskich firm, występującej w książce pod tajemn...

Recenzja książki Planeta K. Pięć lat w japońskiej korporacji
Złe dziecko
Złe dziecko
@monika.sado...:

Nikt nie rodzi się zbrodniarzem, ale w każdym skrywa się zło, które niespodziewanie może się zbudzić. Jesteśmy mrocznym...

Recenzja książki Złe dziecko
© 2007 - 2024 nakanapie.pl