W okładkach czasu recenzja

„…tak niewiele i tak wiele”

WYBÓR REDAKCJI TYLKO U NAS
Autor: @jagodabuch ·2 minuty
2023-03-30
Skomentuj
15 Polubień
„…kiedy wszyscy śpią
nie śpię – słucham ciszy.”

Tomik wierszy podzielony jest na dwie części. Część pierwsza to podróż w czasie budząca ciekawość, mówiąca o tęsknocie, samotności, szczęściu, miłości, powracających obrazach z młodzieńczych lat.

„Nakładam poduszkę na głowę – spać marzę
Zagłuszone myśli falą wracają – jak u Prusa.”

Część druga nazwana, „Moja Ziemia Obiecana”, to spisane refleksje, myśli, ale też piękne wspomnienia dotyczące miasta, w którym urodził i wychował się autor. Mowa tu o Łodzi. Są to opowieści i legendy zawarte w utworach poetyckich. Przeważająca ich część, jak wspomina autor, w krótkim wprowadzeniu „dotyczy niedawnych jeszcze lat” i łodzianom jest zapewne znana. Idea pisania o mieście powstała, aby między innymi wypromować również miasto i przybliżyć jego piękno zwiedzającym je osobom.

„Moja Ziemia Obiecana
to gęstwina ulic Starej Łodzi
i ich kamienic
strojnych jak panny
na pierwszej randce
zerkające zazdrośnie
na konkurentki z przeciwka.

Przepastne podwórka
niczym damskie torby
z ogromem codziennego
życia
kryją tajemne ścieżki
arterie
ucieczek szemranych”

Niestety, nie podzielę się moimi odczuciami z autorem, gdyż zmarł nagle przed naszą umówioną promocją, nad czym ubolewam. Mam nadzieję, że jeżeli gdzieś kiedyś znajdziecie ten tomik wierszy i zakupicie do swoich zbiorów bibliotecznych, na pewno nie będziecie zawiedzeni, gdyż autor w swych wierszach pokazał wrażliwość poetycką i wielką miłość do kobiet, ale także do Łodzi, którą bardzo kochał. Była obiektem jego westchnień i wielu refleksji. Czuć tę miłość opiewającą jego wiersze i sentyment do ulubionych miejsc. Podzielił się z nami swoimi wrażeniami na temat miasta, spotkanych ludzi. Przywołuje i wspomina w wierszach znanych poetów jak Reymont, Tuwim czy znanych ludzi chociażby jak „Hilary Majewski – architekt miasta, budowniczy Łodzi Wielkiej – Przemysłowej” oraz swoją żonę i miejsce, w którym mieszkała. Pełno tu ciekawostek i mnóstwo wspomnień, gdzie można wkroczyć w świat wyobraźni, poczuć zapach starych kamienic czy zaparzanej świeżo kawy. Wszystko prawie w zasięgu naszej ręki. Jeszcze na koniec wspomnę, że jednym z marzeń autora było doczekanie się pół miliona mieszkańców Łodzi; patrząc na statystykę z roku 2022 jest 661329 osoby oraz „by zachować tradycję i chociaż kawałek Głównej przywrócić.”
Mieczysław był dumny z tego, że jest łodzianinem i uwielbiał przechadzać się swoimi uliczkami znanymi mu od tylu lat, ale też odkrywać je wciąż na nowo.
Dzięki czarno - białym i kolorowym zdjęciom wykonanym przez Jerzego Macieja Koba możemy poczuć klimat miasta i jego historię.
Długo zbierałam się do napisania tej recenzji, ponieważ gdy tylko sięgałam po zbiór wierszy, ogarniał mnie ogromny smutek i nie potrafiłam się skupić, zebrać myśli, by pośmiertnie oddać hołd poecie, którego znałam tylko z naszych wymian słownych na mesendżerze. Mam nadzieję, że jeszcze nieraz będziecie mogli poczytać jego poezję i zatopić się w pięknym słowie i środkach stylistycznych użytych przez autora. Wiersze Mieczysława Zynera, jak i sam autor, zostaną ze mną na długo . Cieszę się, że mogłam go poznać i jego piękną twórczość.

„Mógłbym pisać i ciągnąć poemat nieprzerwanie, jednak…”


Za egzemplarz serdecznie dziękuję autorowi Mieczysławowi Zynerowi.

https://nakanapie.pl/jagodabuch/blog/kacik-poetycki-w-okladkach-czasu

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-03-10
× 15 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
W okładkach czasu
W okładkach czasu
Mieczysław Zyner
9/10

Komentarze
W okładkach czasu
W okładkach czasu
Mieczysław Zyner
9/10

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @jagodabuch

Kwiaty samobójców
Na krawędzi rzeczywistości i snów: „Kwiaty Samobójców”

Luko Czakowski, znany z nietuzinkowego podejścia do narracji wizualnej, w swoim najnowszym komiksie „Kwiaty Samobójców” zabiera czytelników w podróż przez meandry ludzki...

Recenzja książki Kwiaty samobójców
Krzyk rzeki
W mroku Odry

Agnieszka Kaźmierczyk w powieści „Krzyk rzeki” wciąga czytelnika w mroczny, pełen tajemnic świat, w którym granice między rzeczywistością a fantazją zaczynają się zacier...

Recenzja książki Krzyk rzeki

Nowe recenzje

Córka milionera
Córka milionera
@Malwi:

"Córka milionera" to kryminał, który na pierwszy rzut oka może wydawać się klasycznym dreszczowcem, ale Tomasz Wandzel ...

Recenzja książki Córka milionera
Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem