Kot w domu. Instrukcja obsługi recenzja

Takich błędów nie mogę wybaczyć

Autor: @Zaczytane_koty ·1 minuta
2020-07-13
Skomentuj
5 Polubień
Jako kocia mama nie potrafię przejść obojętnie obok książek o kociej tematyce. Od małego w moim domu były koty. Znam specyfikę kociego świata i pewnie dlatego jestem tak bardzo krytyczna wobec takich pozycji. Przeglądając biblioteczny katalog, natknęłam się na Kot w domu instrukcja obsługi. Liczyłam, że będzie miło i zabawnie. Mało treści, bo tylko 150 stron rozbawi mnie do łez. Wszak nie ma czegoś takiego jak instrukcja obsługi kota. Pupil to chodzący indywidualista, którego nie da się zaprogramować jak pralki.

Moją uwagę przykuła okładka zabawna, może lekko prowokująca oraz zabawne obrazki wewnątrz, które znam z portalu społecznościowego. I na tym właściwe plusy tej książki się kończą. Ilość błędów merytorycznych jest ogromna. Chyba nigdy nie czytałam książki, która miała tak beznadziejną korektę. Czytając, pozostawałam w szoku, jak można wydać coś, co ma tyle byków. Autorka na jednej stronie zawarła informację, że pelargonia nie jest szkodliwa dla kota. Nasz milusiński może bez przeszkód pogryzać listki, a nawet jak zwymiotuje to po prostu czyści sobie żołądek. A już na kolejnej dowiadujemy się, że ten kwiat jest silnie trujący. Coś się Sieradzan nie mogło zdecydować, która opcja jest słuszna. Być może myślała, że czytelnik się nie zorientuje. Według mnie jest to przejaw totalnej ignorancji i braku szacunku do czytelnika.

Takich kwiatków jest ogrom. Począwszy od polecania karmy dla kastratów, która jak wiemy nie rożni się niczym od zwykłej karmy, skończywszy na dmuchaniu kotu w pyszczek, gdy kot jest niegrzeczny czy poszukiwania kapcia, gdy kot łobuzuje w nocy. Dramat po prostu dramat.

Czytając, odniosłam wrażenie, że Kot w domu instrukcja obsługi idealnie wpisuje się w trend telewizji śniadaniowej. Nie znam się bądź coś tam wiem, ale nie zbyt dużo, ale się wypowiem. Niestety, ale oprócz doświadczenia trzeba mieć również wiedzę. I w tej sprawie nie trzeba być omnibusem, wystarczy przeczytać porady behawiorystów, czy dietetyków zwierzęcych.

Ta książka to idealny przykład, że każdy może wydać książkę. Tylko nie każdy powinien.



Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-07-13
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kot w domu. Instrukcja obsługi
Kot w domu. Instrukcja obsługi
Barbara Sieradzan
7/10

To nie jest poradnik o wychowywaniu kota. To jest książka o tym, jak go nie wychowywać, ponieważ wychowywanie tego czworonoga nie ma żadnego sensu. To poradnik o tym, jak zrozumieć kota i umieć się z ...

Komentarze
Kot w domu. Instrukcja obsługi
Kot w domu. Instrukcja obsługi
Barbara Sieradzan
7/10
To nie jest poradnik o wychowywaniu kota. To jest książka o tym, jak go nie wychowywać, ponieważ wychowywanie tego czworonoga nie ma żadnego sensu. To poradnik o tym, jak zrozumieć kota i umieć się z ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

‘Kot w domu. Instrukcja obsługi.’ jest to książka z gatunku poradników, jednak sama autorka twierdzi, iż jej dzieło nie jest poradnikiem o wychowaniu kota, z czym się zgadzam w 100%, bo kota się nie ...

@ksiazkowy_mruczek @ksiazkowy_mruczek

Ten kto mnie już odrobinę poznał wie, że uwielbiam koty. Jestem typową kociarą, mój dom zamieszkuje rudy Prezes, który rządzi nami. Nie jest to pierwszy kot w moim życiu, od dziecka przez mój dom p...

@Nastka_diy_book @Nastka_diy_book

Pozostałe recenzje @Zaczytane_koty

Ziemianki
Co poszło nie tak?

Po rewelacyjnie przyjętych "Chłopkach", które nie tylko podbiły listy sprzedażowe, ale przede wszystkim serca czytelników przyszedł czas na "Ziemianki". Niejako trochę w...

Recenzja książki Ziemianki
Zaginieni
Gdzie jesteś?

Masz plany, marzenia, cele. Pewnego dnia znikasz, nikt nie wie, co się stało, ani dlaczego tak się stało. Pozostawiłeś po sobie tylko żal, smutek, niedokończone sprawy. ...

Recenzja książki Zaginieni

Nowe recenzje

Córka milionera
Córka milionera
@Malwi:

"Córka milionera" to kryminał, który na pierwszy rzut oka może wydawać się klasycznym dreszczowcem, ale Tomasz Wandzel ...

Recenzja książki Córka milionera
Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem