Tam, gdzie trwa noc recenzja

Tam, gdzie trwa noc

Autor: @guzemilia2 ·2 minuty
2025-04-20
Skomentuj
6 Polubień
Jak czytelniczo idzie ci kwiecień?

Mnie o dziwo ten miesiąc idzie najlepiej od początku roku! Przeczytałam masy cudownych książek i oby już tak zostało.

Reklama - wydawnictwo we need ya

Dziś post to idealny przykład jednej z tych książek gdzie na początku zwróciłam uwagę na okładkę i wydanie, a dopiero później przeczytałam opis i totalnie wiedziałam, że to będzie coś dla mnie dlatego, że mamy tutaj Mitologię słowiańską i wierzenia!

Fabularnie też dostajemy naprawdę spoko historie, która trzyma się swoich założeń. Ponieważ dostajemy historię nastoletniej dziewczyny u progu dorosłości, która Żyje w wiosce gdzie ludzie są przekonani, że osoby, które posiadają magiczne zdolności, są potworami. A jak to młoda dziewczyna to szybciej robi niż myśli i postanawia na własną rękę udać się do lasu, do którego nikt z własnej woli się nie udaje i pozbyć się tej magii. Liska zostaje porwana przez Leszego, strażnika lasu w ciele demona, który przedstawia jej propozycję nie do odrzucenia: rok służby w zamian za spełnienie jednego jej życzenia. Oczywiście jak to bywa w takich książkach, główna bohaterka się zgadza i przez całą tę powieść my dowiadujemy się różnych tajemnic, sekretów i to dlaczego Leszy jej takie coś zaoferował.

Fajne jest to, że Liska idzie akurat w nocy Kupały, żeby odnaleźć kwiat paproci, fajne nawiązanie do kultury, ale! Ja jestem bardzo zapalonym fanem słowiańskości i kilka faktów z tych obrzędów mi nie pasowało i było takich mocno niepasującym do rzeczywistości, o której wiem.

Bardzo fajne też było to, że bohaterka na przestrzeni książki widzi, że tak naprawdę to nie magia jest problemem to, że ona chciała się jej pozbyć, może byłoby najgorszą rzeczą, jaką chciała zrobić. I to pokazuje nam, że nie zawsze pasujemy do środowiska, w których przyszło nam żyć i nie musimy zmieniać się na siłę, tylko wystarczy poszukać osób podobnych do nas!

Klimatyczna opowieść, taka wręcz magiczną trzymające w napięciu, która mnie zauroczyła, tylko że za mało się tu działo. Mamy zaniedbany Dworek, do którego ona idzie i tak naprawdę to było jedną z ciekawszych momentów. Ponieważ mamy tu coś, czego nienawidzę, czyli rozległe i niepotrzebne opisy takie zbyt ubarwione gdzie to wszystko odnosi się do takich zwykłych rzeczy, żeby tylko wydłużyć tę książkę. Miałam też problem z wgryzienie się w tę historię i tak naprawdę ja nie byłam w 100% zaangażowana przez całą historię, po prostu nie miałam takiego powodu, jakby fajnie podróżować z bohaterami, patrzeć na to, co robią, tylko że ja nie do końca ich polubiłam (nie no, Leszego bardzo lubię‼️), bo byli tacy bez wyrazu, a ich emocje były niewystarczające opisane.

Ma plusy, ma też minusy. Jednak dalej nie jest to zła książka, jest bardzo podobna do wielu innych, które czytałam, ale na sam początek z mitologią słowiańską czy z książką, którą przeczyta się na raz, będzie okej.


Moja ocena:

× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Tam, gdzie trwa noc
Tam, gdzie trwa noc
A.B. Poranek
7.4/10

Liska Radost ma siedemnaście lat i całe życie mieszka w małej wiosce na skraju mrocznego lasu. Dziewczyna dobrze wie, że wśród drzew czyha niebezpieczeństwo, a ci, którzy zajmują się magią, są potwor...

Komentarze
Tam, gdzie trwa noc
Tam, gdzie trwa noc
A.B. Poranek
7.4/10
Liska Radost ma siedemnaście lat i całe życie mieszka w małej wiosce na skraju mrocznego lasu. Dziewczyna dobrze wie, że wśród drzew czyha niebezpieczeństwo, a ci, którzy zajmują się magią, są potwor...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Tam gdzie trwa noc” A.B Poranek już od pierwszych stron porywa magiczny klimatem, ale mimo wszystko po jej skończeniu jestem lekko rozdarta. To powieść z elementami wierzeń słowiańskich, uwzględniaj...

@Radosna @Radosna

"W życiu nic nigdy nie jest sprawiedliwe czy równe, dajemy i bierzemy, a waga nieustannie przechyla się to na jedną, to na drugą stronę. Tak to już jest" Liska odkąd pamięta zawsze była inna. Zawsze...

@daria.ilovebooks26 @daria.ilovebooks26

Pozostałe recenzje @guzemilia2

Atramentowe serce
Atramentowe

Zdarza ci czytać książki dla dzieci? Reklama @wydawnictwo_kropka Ja czytam, ale najczęściej są to historie, które napisali moi ulubieni autorzy np. Franek i Finka od A...

Recenzja książki Atramentowe serce
Mgły z Donlonu
Cienie Avy

Funkcjonariuszy ze Scotland Yardu już mieliśmy przyjemność poznać w poprzednim tomie, więc jeżeli jeszcze ich nie znacie ich, no to odsyłam do "cieni Avy Carey". Jest t...

Recenzja książki Mgły z Donlonu

Nowe recenzje

Cheat Destiny
Modeleczka
@olilovesbooks2:

*współpraca reklamowa z Darią Wieczorek i Wydawnictwem NieZwykłym* Druga książka autorki, której byłam ogromnie ciekaw...

Recenzja książki Cheat Destiny
Codziennik. Mój planer osobisty
Mój planer osobisty
@LiterAnka:

Moje wrażenia z krótkiego, póki co, korzystania z „Codziennika” muszę zacząć od dramatycznego spostrzeżenia, że w dzi...

Recenzja książki Codziennik. Mój planer osobisty
W kręgu śmierci
Ciekawa książka
@zpasjidoczy...:

O książce „W kręgu śmierci” mam bardzo mieszane uczucia. Spodziewałam się typowego kryminału/thrillera, a tutaj przez p...

Recenzja książki W kręgu śmierci
© 2007 - 2025 nakanapie.pl