The Boy Who Makes Her Angry recenzja

The Boy Who Makes Her Angry

Autor: @unholy.confess ·2 minuty
2023-09-21
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
“A w mojej duszy gniła prawdziwa ciemność i nikt nie chciał tej dziewczyny. Łącznie ze mną”.

[ współpraca reklamowa: @niezwyklezagraniczne ]

Stevie Colvin nie uznaje związków. Wszelkie relacje sprowadza do tego poziomu, że nawet nie zapamiętuje imion osób, z którymi spędziła noc, nadając im disneyowskie przezwiska. Jest ich zbyt wielu, żeby spamiętać każde imię, ale również nie widzi w tym sensu, skoro i tak niedługo nie będzie ich w jej życiu.

Jednak jest kilka osób, które wyryły się w jej pamięci. Jedną z nich jest Christopher Singer, nazywany przez nią Tarzanem. Ich relacja od początku była skomplikowana, w końcu oboje są mistrzami w uciekaniu od zobowiązań. Stevie chce o nim zapomnieć, ale nie potrafi wyrzucić go z głowy.

Stevie i Chrisa mieliśmy okazję poznać w poprzednich tomach. Autorka wtedy pokazała nam tę rozrywkową stronę życia, które wiedli. Takie z lekkim podejściem do świata, bez perspektyw na długotrwałe relacje. Jednak teraz dostaliśmy okazję poznania ich od całkowicie innej strony. Bohaterowie są w ogromnej rozsypce. To, co dostajemy w tej książce, to potężny ładunek emocjonalny z naprawdę głęboką historią, która rani już od samego początku.

Bardzo lubię tę serię, ale przyznam, że ta część całkowicie przebiła poprzednie. Nie spodziewałam się, że Steavie za maską rozrywkowej dziewczyny, będzie skrywała tak wiele bólu. Chyba nie byłam na to gotowa. Myślałam, że będzie to troszkę lżejsze… Nawet zdarzyło mi się uronić kilka łez.

Główna bohaterka mimo, że ufa swoim bliskim, nigdy tak naprawdę nie opowiedziała im swojej historii, tego, co ją spotkało. Chciała miłości, a została obdarta całkowicie z godności. Ten sekret, który sukcesywnie chowa przed światem, wyniszcza ją od środka. Teraz rozumiem, czemu jej postawa była taka, a nie inna. Jej sposobem na radzenie sobie z problemami była ucieczka. Myśl o utracie kolejnej ważnej dla niej osoby całkowicie ją paraliżowała. Dlatego wychodziła z założenia, że jeśli nie wpuści nikogo do serca, to nie zostanie zraniona.

Relacja Stevie i Chrisa od początku była skomplikowana. Dwa lata temu rozstali się w napiętej atmosferze, bez wyjaśnienia sobie wszystkiego… Ale los postanowił na nowo skrzyżować ich drogi. Przez lata uparcie wypierali uczucia do siebie, strach przejmował nad nimi kontrolę. Pomimo przeciwności i wewnętrznych obaw podjęli walkę o wspólną przyszłość. Razem działali niczym wspólny organizm, idealnie się dopełniając. Byli dla siebie ratunkiem.

Podsumowując, uważam, że “The Boy Who Makes Her Angry” jest bolesną książką z ogromnym przekazem. Pokazuje, jak wiele do życia może wnieść bezwarunkowa miłość i wsparcie bliskich. Rodzina to nie tylko więzy krwi.


Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
The Boy Who Makes Her Angry
The Boy Who Makes Her Angry
Stacey Marie Brown
7.3/10
Cykl: Blinded Love, tom 3

Przyszła pora na historię Stevie! Stevie Colvin wyznaje proste zasady. Stara się do tego stopnia nie związywać z nikim na dłużej, że nawet nie zapamiętuje imion poznanych mężczyzn. Nie widzi w tym...

Komentarze
The Boy Who Makes Her Angry
The Boy Who Makes Her Angry
Stacey Marie Brown
7.3/10
Cykl: Blinded Love, tom 3
Przyszła pora na historię Stevie! Stevie Colvin wyznaje proste zasady. Stara się do tego stopnia nie związywać z nikim na dłużej, że nawet nie zapamiętuje imion poznanych mężczyzn. Nie widzi w tym...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @unholy.confess

Highway to Freedom
Highway to Freedom

“Gryzę się w język, żeby nie powiedzieć, że od takich „drobnych nieporozumień” wszystko się zaczyna”. [ współpraca reklamowa: @wydawnictwokreatywne ] Zwykle ksią...

Recenzja książki Highway to Freedom
Kiedy zajdzie słońce
Kiedy zajdzie słońce

“Poszedłem. Do baru. Awanturować się. A dokładniej: poszedłem pobić się o kobietę”. [ współpraca reklamowa: @wydawnictwoniezwykle ] „Kiedy zajdzie słońce” to ksi...

Recenzja książki Kiedy zajdzie słońce

Nowe recenzje

Kajdany
Kajdany
@magdalenagr...:

🪓🪓🪓🪓 Recenzja 🪓🪓🪓🪓 Bartłomiej Kowaliński " Kajdany " @bartlomiej_kowalinski_autor Wydawnictwo: Initium @wydawnictwo_...

Recenzja książki Kajdany
Noc cudów
Zakazana miłość
@biegajacy_b...:

Dla jednych powoli, dla innych bardzo szybko, zbliżają się Bożonarodzeniowe Święta. Na rynku wydawniczym jest to bardzo...

Recenzja książki Noc cudów
Nasze portrety
Nasze portrety
@iza.81:

Zastanawialiście się, czy miejsce, w którym mieszkacie i żyjecie, ma na Was wpływ? A może jest na odwrót? To ono ma wpł...

Recenzja książki Nasze portrety
© 2007 - 2024 nakanapie.pl