Revenge recenzja

The Insiders Trilogy #3 Revenge

Autor: @marta.boniecka ·3 minuty
2023-08-15
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Wczoraj skończyłam finałowy tom serii The Insiders Trilogy. Jak zakończyła się historia Kasha i Bailey ? Emocjonująco.

Wg mnie takim znakiem charakterystycznym dla książek Tijan jest pewien chaos, który lubi się wkradać w jej historie. Wiem, że przez niego nie każdy lubi jej twórczość. Ja się szybko do niego przyzwyczaiłam ale co mnie zaskoczyło, dwa pierwsze tomy były wyjątkowo klarowne. Autorka stworzyła bohaterkę określaną mianem meganerda. Wybitny umysł, Bailey odziedziczyła talent do panowania nad cybernetycznym światem po ojcu. I ewidentnie autorka przygotowała się do tego tematu ale wprowadza w niego czytelnika na tyle subtelnie, że da się to wszystko bez problemu zrozumieć. I tym jestem zachwycona, fajny wątek który nie pojawia się często, a już zdecydowanie nie dotyczy on głównych bohaterów.

I o ile w tym przypadku wszystko jest dopracowane to są chwile gdzie odnosiłam wrażenie, że autorka zaczyna jakiś temat, w coś nas wprowadza by nagle go porzucić, jakby zmieniła zdanie i poszła w zupełnie innym kierunku, przez co bywały momenty gdy czułam taką dezorientację i szczyptę irytacji. Ale jednak żadne z pytań nie zostało bez odpowiedzi. Finalnie w tym tomie wszystko staje się oczywiste.

"Po dwóch próbach porwania byłam przekonana, że wiem czym jest trauma.

Myliłam się."

Drugi tom zakończył się wybitnie dramatycznie i skutki tego odbijają się na Bailey przez pierwsze rozdziały. Otrzymujemy wręcz wrak naszej bohaterki, zdruzgotana, załamana prawie że nie zdaje sobie sprawy z tego, że życie wokół niej toczy się dalej. Z nim zmaga sie Kash starający się być dla niej aniołem stróżem i zemsty w jednym, ale też oparciem i opoką. Są tu momenty, gdzie można odnieść wrażenie, że szczególnie lecznicze właściwości ma penis tego bohatera 🙄 ale na szczęście są to chwile i starałam się przymknąć oko na te ... kwestie.

Pierwsze rozdziały pokazują także, że nie tylko życie Bailey stanęło do góry nogami. Na wstępie autorka zrzuciła bombę by na długo zostawić nas w niepewności o co chodzi. Oj umie trzymać w napięciu i wzbudzić ciekawość. I działo się tu niesamowicie dużo, było pod dostatkiem takich kulminacyjnych momentów i zwrotów akcji.
Ten tom to istny rollercoaster. Początek spokojny, bo trauma Bailey wisiała jak taka czarna chmura nad wszystkimi. Ale gdy zaczęła wychodzić z tej czeluści, okoliczności brutalnie i w szokujący sposób zmusiły ją do działania. A ona bez wahania podjęła wyzwanie.
Lubię tu to, że może Bailey nie jest jakąś wytrenowaną do walki fizycznej bohaterką ale jest waleczna i nie siedzi z założonymi rękami, jak ta dama w opałach licząc na to, że jej rycerz na białym rumaku wszystko ogarnie. Nawet wbrew niemu, walczy po swojemu. Choć też nie raz ich naraża przez co Kash jest chwilami na granicy wytrzymałości.

"Od początku wiedziałam, że Kash ma mroczną stronę. Że w głębi duszy gotuje się z wściekłości, ale teraz przekonałam się, że kryje się w nim bestia, potwór zrodzony przez pokrewieństwo z Calhounem."
I tu w tej walce, wręcz wojnie z dziadkiem Kasha raziła mnie pewna absurdalność, bo z jednej strony bohaterowie łamali prawo nie bacząc na konsekwencje, by za chwilę panikować, jakie mogą być problemy gdy wyda się, że złamali prawo w inny sposób.
Ale sumując, książkę wciągnęłam wręcz w ekspresowym tempie. Typowo jak to książkoholik, bez końca powtarzałam sobie "jeszcze tylko jeden rozdział " aż skończyłam epilog 😅 zarwana nocka ale zasnęłam w pełni usatysfakcjonowana.

Fajna seria, fajna książka i jeśli jesteście w stanie przymknąć oko na pewne drobne niedociągnięcia, też z pewnością będziecie czerpać przyjemność z jej czytania. Ja dla Tijan mam taki dodatkowy magazynek cierpliwości, tolerancji. Sama nie wiem czemu. Może przez te Fallen Crest sentyment nie pozwala mi na to by ją porzucić. Niezmiennie od wielu lat do niej wracam i nie mam zamiaru tego zmieniać.

Dziękuję za egzemplarz do recenzji ❤️


Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-08-14
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Revenge
Revenge
"Tijan"
8.3/10
Cykl: Insiders, tom 3

Razem mogą wszystko. Czy zdołają stawić czoła własnym demonom? Bailey i Kash byli przyzwyczajeni do życia w cieniu. Teraz muszą pokonać niebezpieczeństwa i podjąć wyzwania, które pozornie zagrażaj...

Komentarze
Revenge
Revenge
"Tijan"
8.3/10
Cykl: Insiders, tom 3
Razem mogą wszystko. Czy zdołają stawić czoła własnym demonom? Bailey i Kash byli przyzwyczajeni do życia w cieniu. Teraz muszą pokonać niebezpieczeństwa i podjąć wyzwania, które pozornie zagrażaj...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Revenge - Tijan - tom 3 Bailey i Kash Wiedza, ze życie to nie bajka. Od zawsze byli przyzwyczajeni, do tego co ich otacza. Teraz maja siebie, miga wszystko. Zagrożenie które zbliża się wielkimi kro...

@Zaczytanablondynka @Zaczytanablondynka

"Revenge" to trzeci tom rewelacyjnej serii Tijan - The Insiders Trilogy. Planowałam dozować sobie tę pozycję, żeby jak najdłużej pozostać w przedstawionym przez autorkę świecie, ale wiadomo jak to z ...

@bookstagramowe.love @bookstagramowe.love

Pozostałe recenzje @marta.boniecka

Szkolne lifehacki. Kiedy szkoła cię wkurza, a ty chcesz robić to, co kochasz
Szkolne Lifecki

Długi weekend za nami. Wasze dzieci poszły dziś do szkoły z zapałem czy…niekoniecznie? Jeśli macie pod swoim dachem zbuntowanych lub zrezygnowanych uczniów, mam dla ...

Recenzja książki Szkolne lifehacki. Kiedy szkoła cię wkurza, a ty chcesz robić to, co kochasz
Jaskinie umarłych
Jaskinie umarłych

Po jakie gatunki najchętniej sięgacie w takie jesienne, ponure dni ? “Na przeszłość nie mamy wpływu, a i o przyszłości nie decydujemy w pełni sami.” Polska. Jele...

Recenzja książki Jaskinie umarłych

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka