The Maddest Obsession recenzja

The maddest obsession

Autor: @izuu_i_ksiazki ·2 minuty
2022-02-22
Skomentuj
2 Polubienia
Macie taką książkę , która leży na Waszym stosie recenzeckim już bardzo, bardzo długo i trochę się tego wstydzicie? 🤭 Powiedzcie ile ją tam trzymacie 😈
U mnie były takie dwie pozycje, ale już została jedna 💪 A książki dojrzewały od grudnia 2020roku🙈🙈🙈 #shame a w moje ręce dostały się w związku z akcją #bloggerfirstime.
Jednym z powodów dla których ciężko mi było zabrać się za nie jest to, że obie książki to druga i trzecia część dwóch różnych cyklów, a ja nie posiadam ich poprzednich części 😔
"The maddest obsession", to drugi tom serii Made, której pierwsza część okazała się odkryciem roku wielu czytelniczek. Zapoznałam się z kilkoma recenzjami tej pierwszej i mniej więcej miałam jakikolwiek zarys czego się mogę spodziewać, więc z wielkimi zainteresowaniem zabrałam się za lekturę książki ze zdjęcia.
Gianna, to kobieta która bardzo młodo została żoną mafijnego Capo, a potem kolejnego i tak pewnie byłoby dalej, bo takie reguły rządzą światem mafii. Umiera Twój mąż, musisz mieć następnego. Ale na jej drodze staje Christian, który jest agentem współpracującym z nowojorską mafią. Okazuje się, że ma na punkcie dziewczyny obsesje, ale jest dla niego czymś zakazanym, w końcu jest mężatką. Ona nie darzy go przesadną sympatią, a on by ukryć swoje prawdziwe uczucia też nie jest dla niej zbyt miły. Jednak pewnego dnia losy tej dwójki łączą się znaczenie bardziej niż mogliby kiedykolwiek przypuszczać...

Muszę przyznać, że historia tej pary bardzo mi się podobała. Książka podzielona została na dwie części. W pierwszej każdy z rozdziałów to jeden rok z życia Gianny. Zaczyna się gdy dziewczyna ma 21lat i po raz pierwszy spotyka Christiana, każdy następny rozdział to kolejny rok, aż dochodzimy do momentu gdy ma ona 28 lat, po raz kolejny zostaje wdową i jej "zabawa" z agentem Allisterem rozkręca się na dobre 😈 kto się czubi ten się lubi mówią, i to przysłowie idealnie pasuje do tej pary 😁 jest między nimi chemia i erotyczne napięcie które w pewnym momencie musi przerodzić się w bombę i wybuchnąć! Ale ta historia to przede wszystkim historia ich uczucia i zmian jakie zachodzą w ich charakterach.
Ta powieść ma w sobie wszystko, romans, mafię, mrok, dobrze wykreowanych bohaterów, ciekawą fabułę, ale momentami jest też po prostu urocza. Mimo, że nie miałam okazji czytać pierwszego tomu, nie odczułam że jestem w tej historii pogubiona i nie wiem o co chodzi. Ale gdybym chciała teraz nadrobić " The sweetest oblivion", narobiłabym sobie trochę spojlerów, bo druga część książki ze zdjęcia łączy się z fabuła pierwszej części serii. Także zaleca się czytanie w kolejności jakiej powstały.
Za egzemplarz do recenzji dziękuję @wydawnictwoniezwykle

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-02-19
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
The Maddest Obsession
The Maddest Obsession
Danielle Lori
8.4/10
Cykl: Made, tom 2

"The Sweetest Oblivion" – pierwszy tom tej serii – został okrzyknięty przez czytelniczki ich "odkryciem roku". Ona boi się ciemności, której on jest panem. Jej sukienki są bardzo obcisłe, a obcasy ...

Komentarze
The Maddest Obsession
The Maddest Obsession
Danielle Lori
8.4/10
Cykl: Made, tom 2
"The Sweetest Oblivion" – pierwszy tom tej serii – został okrzyknięty przez czytelniczki ich "odkryciem roku". Ona boi się ciemności, której on jest panem. Jej sukienki są bardzo obcisłe, a obcasy ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Im bardziej chciałem ją przy sobie zatrzymać, tym bardziej wiedziałem, że nie powinienem”. Poznajemy Giannę Russo, kobietę wulkan, pełną energii, inteligentną, odważną, upartą. Niedawno została...

@tatiaszaaleksiej @tatiaszaaleksiej

Pozostałe recenzje @izuu_i_ksiazki

Spadające gwiazdy
Spadające gwiazdy

Czy myślicie,że początek listopada, to już odpowiednia pora na książki zimowo- świąteczne? W czasach, gdy wydawcy zasypują nam Nas tymi pozycjami już od października, uw...

Recenzja książki Spadające gwiazdy
Prosty zakład
Nie taki prosty, jak mogłoby się wydawać...

Twórczość Agaty Poltepoznałam dzięki fenomenalnej żelaznej serii mafijnej i pewnie większość z Was też z tego ją kojarzy. Okazuje się, że autorka ma po prostu dar do two...

Recenzja książki Prosty zakład

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka