Tiffany Obolała. Jak być czarownicą. Przewodnik po Świecie Dysku recenzja

Tiffany Obolała Jak być czarownicą

Autor: @daria.ilovebooks26 ·4 minuty
2024-09-17
Skomentuj
1 Polubienie
"Tiffany Obolała Jak być czarownicą" to przewodnik, który gwarantuje odpowiedzi na wiele różnych pytań. Pozwala na poznanie różnych ciekawostek i uświadamia, że nie zawsze to co wydawało się oczywiste takie jest. No bo kto by się spodziewał, że czarownica niekoniecznie potrzebuje miotłę?

Tiffany Obolała urodziła się w Kredzie a już w wieku 11 lat rozpoczęła szkolenie na czarownicę. Wnuczka słynnej babci Obolałej. Pobierała nauki u wielu czarownic i obecnie sama jest jedną z tych, które są bardzo dobrze znane.

Przewodnik składa się z 17 rozdziałów i w każdym z nich możemy poznać dosyć ciekawe informacje.

Zacznijmy od początku.

Początki bycia czarownicą nie do końca są przyjemne, bo w większości sprowadza się po prostu do tego, aby pełnić rolę niejako sprzątaczki swojej własnej nauczycielki. No nie dziwię się, że początkujące czarownice nie są z tego faktu zadowolone. Nie jest to ekscytująca czynność dla osoby, która chce zostać czarownicą, prawda? Jednak od czegoś trzeba zacząć. Do tego nie zapominajmy o hierarchii.

Bycie czarownicą to nie tylko magia czy zaklęcia. Szkoda, nie?😂 Przede wszystkim ciężka praca, wiedza i rozumienie oraz pomoc ludziom. Jednak oprócz obowiązków czekają również takie przyjemności, jak na przykład sabaty czy próby czarownic, czyli po prostu spotkania podczas, których można porozmawiać czy wymienić się poglądami.

"Czarownica musi się zmierzyć ze swoimi lękami i pojąć, że nawet jeśli nie jest czemuś winna, nadal jest odpowiedzialna. Musi stać się głosem tych, co nie mają głosu. Stanąć pomiędzy światłem i ciemnością"

Bycie czarownicą to ciągała nauka. Nauka i jeszcze raz nauka. Z reguły ma ona charakter ogólny, ale każda może pogłębić swoją wiedzę o konkretną dziedzinę i się w niej wyspecjalizować, co jest bardzo fajne. Można w taki sposób spotkać poszukiwaczki czarownic, czarownice przedsiębiorcze, czarownice badawcze, czarownice weterynaryjne czy czarownice nadgraniczne. To co? Którą chcielibyście być? Mnie kusi ta weterynaryjna.

Chyba to co najbardziej ciekawi (przynajmniej mnie) to strój jak i wyposażenie czarownicy. Zasadniczo większość ubiera się na czarno, przy czym nie jest to obowiązkowe. Czarny jest po prostu najbardziej praktyczny, bo nie widać na nim brudu czy różnego rodzaju plam, w tym z krwi. Najważniejszym wyposażeniem za to jest kapelusz.

"Ludzie zwykle najpierw widzą kapelusz, a dopiero potem osoby pod nim"

Taki kapelusz może być różny, zależny od gustu danej czarownicy i może wiele skrywać. Wszystko to możecie zobaczyć na zdjęciu.

Oczywiście, również niezbędnym elementem wyposażenia jest płaszcz, biżuteria czy buty. Okazuje się, że bielizna też jest równie ważna i w wielu sytuacjach jej odpowiedni dobór może bardzo pomóc. Miotła. Wydaje się, że jest to niezbędne wyposażenie. Lot na miotle, kto nie chciał? Ja z pewnością. Okazuje się, że nie każda czarownica posiada miotłę. To samo tyczy się samo różdżki czy kociołka. Mało która czarownica to posiada. Trochę chyba rozczarowujace z tą różdżką, co nie? 😂

"Nie oczekiwałam, że dostanę różdżkę już pierwszego dnia, ale żyłam w przekonaniu, że stanowią istotny element bycia czarownicą. Jak się okazało, wcale nie są konieczne"

Ważna kwestią są również towarzysze czarownic. Aby nie czuć się samotnym to czasami decydują się na zapewnienie sobie towarzysza. Mam tu na myśli zwierzaka, którym może być nie tylko kot jak się przyjmuje, ale również pies, koza, ptak, czy jakiś płaz.

"Koty i czarownice pasują do siebie jak filiżanka herbaty i ciasteczko"

W pełnieniu roli czarownic bardzo przydatna jest umiejętność głowologi, czyli po prostu wykorzystanie przekonań, wierzeń ludzi by skłonić ich do czegoś. Pomocna jest również Boffo i polega to na spełnianiu oczekiwania ludzi poprzez to czego się spodziewają i oczekiwają. Człowiek bardziej uwierzy, że czarownicą jest osoba która jest brzydka, ma kurzajki, sztuczne zęby, ogólnie brzydko wygląda niż osoba która ma perfekcyjną cerę i jest śliczna, prawda? A Boffo - sklep bardzo jest w tym zakresie przydatny (zdjęcie). To jednak nie wszystko, ale tego sami musicie się dowiedzieć.

"Takie przerażające przebrania robią wielkie wrażenie na miejscowych, którzy chcą mieć czarownicę godną koszmarów, i zwiększają ich wiarę w kompetencje i potęgę owej czarownicy, nawet takiej, która polega na innych, by dzięki nim wydawać się kompetentną"

Po zakończeniu szkoleniu czarownica otrzymuje gospodarstwo, a wraz z nim ludzi, którzy znajdują się pod jej opieką. Każda czarownica musi też gdzieś mieszkać, prawda? Może to być chatka tradycyjna, nowoczesna, z piernika a nawet ruchoma. Kto by nie chciał chatki z piernika?

Czarownice, mimo że są dosyć silne to jednak także muszą uważać na pewne zagrożenia. Będą czarownicą przede wszystkim musisz uważać na bogów, elfy – zaskakujące prawda?, dromy, a nawet żądlące wróżki, jeźdźca bez głowy, Jenny zielonozęba, z którą Tiffani miała nieprzyjemność się spotkać oraz psy nocy, duchy czy upiory. Nie brakuje również innych zagrożeń. Wiecie, że nim może być nawet lustro? I oczywiście łowcy czarownic, ale to akurat nie jest zaskakujące.

"Lustra i magia to zwykle niedobre połączenie"

Przewodnik to książka, w której można się wiele dowiedzieć. Nie brakuje różnego rodzaju opisów, grafik co pozwala na wyobrażenie sobie jak ktoś wygląda czy jak coś wygląda. Nie brakuje również śmiesznych fragmentów, mam tu przede wszystkim na myśli rozmówki pomiędzy nianią Ogg a Weatherwax. Wiele tu listów, informacji udzielanych przez inne czarownice.

Twarda oprawa, duża ilość ilustracji i jeszcze więcej więcej informacji niż te, które wam udzieliłam. Książka, która pozwala poczuć się jak czarownica, a przynajmniej co zrobić żeby nią się poczuć. To tylko część tego. Po więcej sami musicie sięgnąć

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-09-07
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Tiffany Obolała. Jak być czarownicą. Przewodnik po Świecie Dysku
Tiffany Obolała. Jak być czarownicą. Przewodnik po Świecie Dysku
Rhianna Pratchett, Gabrielle Kent ...
8.3/10
Cykl: Świat Dysku, tom 0

(Wydanie I, Wydawnictwo Prószyński i S-ka, Warszawa, 2024) "Tiffany Obolała. Jak być czarownicą. Przewodnik po Świecie Dysku." - Każdy potrzebuje czarownicy, chociaż nie zawsze zdaje sobie z tego sp...

Komentarze
Tiffany Obolała. Jak być czarownicą. Przewodnik po Świecie Dysku
Tiffany Obolała. Jak być czarownicą. Przewodnik po Świecie Dysku
Rhianna Pratchett, Gabrielle Kent ...
8.3/10
Cykl: Świat Dysku, tom 0
(Wydanie I, Wydawnictwo Prószyński i S-ka, Warszawa, 2024) "Tiffany Obolała. Jak być czarownicą. Przewodnik po Świecie Dysku." - Każdy potrzebuje czarownicy, chociaż nie zawsze zdaje sobie z tego sp...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

To moje pierwsze spotkanie ze światem Dysku więc na starcie powiem Wam, że kompletnie nie przeszkadza to w odbiorze książki! Wręcz przeciwnie. Dzięki przewodnikowi poznajemy ten świat dogłębnie popr...

@candyniunia @candyniunia

Pozostałe recenzje @daria.ilovebooks26

Zabić cień
Mrocznie, tajemniczo i wciągająco

"Jude spoglądał na mnie, jakby widział ukrytą w mojej głębi wojowniczkę. Silną kobietę, którą mogłam się stać. Ja zaś w odbiciu w jego oczach widziałam najlepszą wersję ...

Recenzja książki Zabić cień
Ally Love Feels No Love
Love?

"Każdy sobie na mnie ćwiczył jak na worku treningowym. Oddawał ciosy, a ja przyjmowałam je i tylko czasami w odwecie kołysałam się złowrogo. Nikt nie traktował mnie jak ...

Recenzja książki Ally Love Feels No Love

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka