Gwiazd naszych wina recenzja

To nasza tylko, nie gwiazd naszych wina

Autor: @Madame_K ·2 minuty
2013-06-10
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Pewnie każdy zauważył duże zainteresowanie tej książki wśród blogerskiej społeczności. Gdy przeczytałam cztery optymistyczne recenzje na jej temat, nie byłam do niej do końca przekonana. Długo się wahałam, gdyż nie lubię sięgać po pozycje, które poruszają temat chorób. Zawsze mnie przygnębiają, psują nastrój oraz zmieniają sposób patrzenia na siebie i świat. Jednak po tych dwóch recenzjach klik oraz klik, nie mogłam przejść obok niej obojętnie.

Hazel Grace to szesnastoletnia dziewczyna, która trzy lata temu zachorowała na raka. Od jakiegoś czasu przestała chodzić do szkoły. Całymi dniami czyta książki bądź ogląda America's Next Top Model. Coraz bardziej postawa Hazel martwi jej mamę, dlatego wysyła ją na grupę wsparcia, gdzie poznaje Augustusa. Chłopak od razu wpada jej w oko i to ze wzajemnością. Z czasem chora szesnastolatka uświadamia sobie, że znajomość przeradza się w coś poważniejszego, co może zranić ich oboje.

Tak naprawdę, aby napisać recenzję tej książki, musiałam przeczytać ją dwa razy. Za pierwszym razem miałam mętlik w głowie i nie wiedziałam co o niej sądzę. Chciałam się upewnić swoich wrażeń i odczuć. Gdy już to zrobiłam, mogłam rozpocząć pisanie opinii.

Książka spodobała mi się prawie pod każdym względem. Fabuły, której się na początku obawiałam okazała się przygnębiająca, jednak nie na tyle bym miała czołgać się ze smutku po podłodze. Autor rozweselił ją dawką humoru, która w trakcie ciężkich wątków poprawiała nastrój. Chyba właśnie to najbardziej przekonało mnie do książki, mimo wybranej przez Johna Greena tematyki. Historia, którą nam zaserwował, chwyciła mnie za serce. Polubiłam głównych bohaterów, dlatego ubolewałam nad ich wielką tragedią.

Wydaję mi się, że powieść Gwiazd naszych wina będzie się blogerom podobać ze względu na prawdziwość jaką ukazał w niej autor. Nie ma tematu, który zostałby owiany tajemnicą. Hazel, Augustus jak i Issac nie kryją się ze swoją chorobą, wiedzą o jej konsekwencjach i w stosunku do siebie są szczerzy do bólu, co na początku zadziwia czytelnika, jednak ze strony na stronę przyzwyczaja się do specyficznych stosunków oraz wyrażeń między postaciami. Muszę troszkę ze wstydem powiedzieć, że brakowało mi emocji, które ta książka dostarczała, zwłaszcza podczas zakończenia. Mało było momentów, przy których naprawdę się wzruszyłam. O płaczu nawet nie było mowy. Szkoda, bo uważam, że jestem wrażliwą osobą i łatwo doprowadzić mnie do łez. Dziwię się, że autor tego nie wykorzystał.

Lektura Gwiazd naszych win to cudowna dawka dobrej literatury. Ilość rozmyślań głównych bohaterów nad swoim istnieniem oraz sensem życia zmusza nas do własnej refleksji. Po przeczytaniu tej książki doceniamy każdy dzień i chcemy wycisnąć z niego jak najwięcej. Pragniemy pozostawić światu po sobie coś, co uratuje nas od zapomnienia.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2013-01-01
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Gwiazd naszych wina
5 wydań
Gwiazd naszych wina
John Green
8.4/10

Szesnastoletnia Hazel choruje na raka i tylko dzięki cudownej terapii jej życie zostało przedłużone o kilka lat. Jednak nie chodzi do szkoły, nie ma przyjaciół, nie funkcjonuje jak inne dziewczyny w j...

Komentarze
Gwiazd naszych wina
5 wydań
Gwiazd naszych wina
John Green
8.4/10
Szesnastoletnia Hazel choruje na raka i tylko dzięki cudownej terapii jej życie zostało przedłużone o kilka lat. Jednak nie chodzi do szkoły, nie ma przyjaciół, nie funkcjonuje jak inne dziewczyny w j...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Hazel ciężko choruje. Choroba pustoszy jej organizm, dziewczyna nie rusza się przez to bez butli z tlenem, gdyż jej płuca nie są sprawne i nie korzysta z życia, tak jak by chciała. Wszystko zmienia s...

@papierowa_ksiazka @papierowa_ksiazka

Czemu śmierć dotyka tak młodych ludzi? Mają przed sobą całe życie, jednak zostają wystawieni na próbę siły. To właśnie historia Hazel i Augustusa sprawiła, że zaczęłam doceniać życie, które mam. Haz...

@Moonshine @Moonshine

Pozostałe recenzje @Madame_K

Papierowe miasta
Papierowe miasta

Green to cudowny pisarz, który swoimi książkami oczarował cały świat. Mogłoby się wydawać, że są to zwykłe powieści młodzieżowe, jednak ci co czytali wiedzą, że twórczość...

Recenzja książki Papierowe miasta
Zieleń szmaragdu
Ostatnia wyprawa

Motyw podróży w czasie nigdy nie zaskarbił sobie szczególnego miejsca w moim sercu. Czy to chodzi o filmy czy o książki. Bez względu na rodzaj dzieła, jest mi on zupełnie...

Recenzja książki Zieleń szmaragdu

Nowe recenzje

Królowa Nocy
Nawiedzony teatr, zjawy i pewien chłopiec…
@ksiazkiagi:

Dwunastoletni Viktor wraz z mamą przeprowadzają się z Paryża do Helsinek. Chłopiec tęskni za swoim starym domem, a na d...

Recenzja książki Królowa Nocy
Śladami Amber
Nie było jej bez niego
@WioletaSado...:

"Po tamtym wieczorze nie było jej bez niego". Podobnież miłość jest chwilowym szaleństwem, ale czasami to szaleństwo ...

Recenzja książki Śladami Amber
Morderstwo w hotelu
Uroczystość otwarcia hotelu, koncert rock'n'rol...
@burgundowez...:

„Morderstwo w hotelu” to czwarta część serii Merryn Allingham o Florze Steele, właścicielce księgarni i samozwańczej de...

Recenzja książki Morderstwo w hotelu
© 2007 - 2024 nakanapie.pl