Srebrny Kruk recenzja

To nie jest fantasy. To obraz współczesnego, gnijącego świata ...

Autor: @czarymary.art.blog ·4 minuty
2023-03-21
Skomentuj
1 Polubienie
Świat Oculum Mundi, uniwersum stworzone i usystematyzowane przez Michała J. Sobocińskiego, czerpie inspiracje z Władcy Pierścieni i Warhammera. Co istotne, brak tu prostego kalkowania, a bohaterowie oraz ich motywacje nawiązują bardziej do czasów współczesnych. "Srebrny Kruk" otwiera cykl pt. "Wieszczba końca czasów", będąc udanym debiutem autora. Tytuł nawiązuje do przytoczonej legendy o kruku, który wyróżniał się wśród ptaków tego gatunku srebrnym upierzeniem. Pomimo troski rodziców, ogół ptasiej społeczności wykluczył go z grupy, a następnie unicestwił. Opowieść ta, wraz z postacią Vendoma Tasartira, spaja siedem historii, pozornie ze sobą niepołączonych, mówiąc wiele o gorzkim losie wszystkiego, co odmienne.

Vendom Tasartir jest szpiegiem, naukowcem z tytułem profesora oraz magiem. Pracuje dla Czarnych Kapturów, tajnych służb Najjaśniejszej Republiki Modris. Wysyłany w różne rejony Cesarstwa, gromadzi informacje, knuje spiski, stoi za wieloma morderstwami. Natura filozofa przegrywa z cechami socjopaty, popychając bohatera ku moralnemu upodleniu. Za sprawą Tasartira czytelnik zyskuje wgląd w kłamstwa i układy rządzące wykreowanym światem, łudząco przypominającym współczesną arenę polityczną.

Łzy tęczowej Drogi
Gabinet naczelnika Uniwersytetu Cesarskiego, rozświetlony jedynie tłustym światłem świec, jest świadkiem składania skargi przez elfa. Przed trzystu laty ówczesny król Daggo Starszy wydał dekret Żelaza i Marmuru, zezwalający elfom oraz krasnoludom na osiedlanie się w ludzkich miastach lub wsiach. Idea, poniekąd słuszna, zakładająca miłość i braterstwo, została wcielona w życie poprzez umieszczanie wspomnianych istot w gettach. Ludzie obawiali się obcych, tworząc legendy mijające się z prawdą, godzące w ich dobre imię. Elf Alvigender Saantenkari czuje się dotknięty do żywego określeniem: "tęczowa zaraza", ukutym i propagowanym przez kapłana, eklezjana jednego z kościołów. Obelga nawiązywała wprost do nazwy elfickiego klanu, Łzy Tęczowej Drogi. Eklezjan przyznaje się do zarzutu, jednak w swoim zachowaniu nie widzi nic zdrożnego. Postawa elfów - ateistów godzi jego zdaniem w utarty porządek życia społecznego, grożąc wybuchem rewolucji. Pełen emocji dialog przechodzi płynnie w filozoficzne rozważania nad ewolucją i rewolucją, zagrożeniem ze strony wszystkiego, co inne niż utarty schemat. Już samo nazewnictwo przywodzi na myśl ostre dysputy nad współczesną "tęczową rewolucją". Posługując się licznymi metaforami, autor umiejętnie prezentuje przeciwstawne stanowiska, a nawet łagodzi spór, udzielając ustami naczelnika cennej porady. Tasartir pojawia się w epilogu opowieści, mówiąc sporo o politycznej roli podziałów społecznych.

Kosa i kamień
Postać Adama Selitto przyrównać można do współczesnego biznesmena. Prowadzi przedsiębiorstwo handlowe w jednym z cesarskich portów, uzyskując niemałe dochody. Jego żona Aele i siostrzenica Emma opływają w luksusy. Rodzina zamieszkuje posiadłość, dysponuje ochroną i służbą. Konsekwencją wystawnego stylu życia jest pracoholizm Adama oraz konieczność uporania się z problemami finansowymi po nałożeniu nowych podatków. Historia rodu Selitto skłania do namysłu nad tym, co w życiu ważne. Mowa tu o pieniądzach, szczęściu, układach dla utrzymania prywatnego status quo.Pojawiające się wtręty, stylizowane na kronikarskie, rzucają nieco światła na losy Republiki oraz zmiany personalne na kluczowych stanowiskach.

Boże iskierki
W dobie strachu przed donosem, rozmowy o polityce wymagały zachowania szczególnej czujności. Spotkanie księżnej Julii Młodszej z możnymi, w tym Tasartirem, przerodzi się z dysputy w rzeź.Brak drastycznych scen koncentruje uwagę odbiorcy na tematach politycznych. Patrycjusze wyniesieni do rangi arystokratów budzą niechęć zasłużonych rodów, obawiających się spisku czy konfiskaty mienia.Tasartir usiłuje wycisnąć z pokrętnej gry maksimum korzyści dla siebie.

Brzoskwiniowa Sukienka
Działalność mistrzyni Hypii, uważanej przez niektórych za wiedźmę, jest solą w oku inkwizycji. Zakon Gorejącego Słońca szuka pretekstu, by pozbyć się kobiety. Tasartir, kochanek rzekomej czarownicy, odwiedza ją, próbując uratować przed śmiercią. Czy jego intencje są czyste...? Historię można interpretować na różne sposoby. Dla jednych Hypia będzie personifikacją cech niepożądanych u kobiet przez patriarchalne, konserwatywne społeczeństwa. Charyzmatyczna, pełna wewnętrznej siły i magii kobieta łącząca duchowość z intelektem i odwagą, wskazuje drogę życia w zgodzie z sobą. Wyszedłszy poza tematykę kobiecości, Hypia unaoczni brak akceptacji wobec tych, którzy w zaognionym konflikcie nie opowiadają się po żadnej stronie.

Srebrny Kruk
Sługa boga Eo zostaje wysłany na misję ewangelizacyjną północnych krańców Cesarstwa. Poznany w karczmie mężczyzna eskortuje go na kasztel. Tasartir pomaga eklezjanowi w zorganizowaniu ekspedycji misyjnej, przydzielając przewodnika. Tematem przewodnim jest istota dobra, zła i ksenofobii, okraszone elementami polityki wewnętrznej.

Po drugiej stronie lustra
Karl Weiss powraca na uczelnię z wygnania. Kilka lat wstecz przewodził krwawo zakończonemu buntowi żaków. Studencka brać, pragnąca daleko posuniętych zmian, gotowa jest ponownie ponieść ryzyko i zorganizować przewrót. Namiętność, zdrada, walka o wpływy rzucają cień na wierność zarówno kobiet, jak i życiowych kontrahentów, ceniących doraźną korzyść.

Syn
Margrabia Godryn cierpi na nieuleczalną chorobę. Jego dni zdają się policzone. Przed śmiercią chciałby pożegnać się z synem, Deotardusem, przed laty oddelegowanym do pałacu cesarskiego jako rękojmia posłuszeństwa. Tasartir postanawia pomóc włodarzowi, jednak na miejscu sprawy się komplikują. Nakreślony przez autora obraz moralnego zepsucia może wstrząsnąć częścią odbiorców. Erotyczne układy, zdane na siebie samotne matki, hedonizm i cynizm do złudzenia przypominają obserwowany upadek wartości.

"Srebrny Kruk" jest wymagającą lekturą. Fabuła, pozornie niespójna, wraz z wykreowanymi postaciami tworzy tło dla rozważań o sensie istnienia, układach frakcji rządzących państwem, idei demokracji, ruchach ksenofobicznych, jak również rozmaitych konsekwencji nadmiernej sakralizacji życia społecznego. Makiaweliczna wizja świata przedstawiona oczyma współczesnego, młodego pisarza poddaje w wątpliwość to, co każdy empata uznaje za normę.
Lektura powinna trafić w gust dojrzałych czytelników. Elementy świata fantasy, tworzące oryginalne uniwersum, dopełniają fabułę. To jednak socjologia i filozofia dominują w utworze. Walorem opowieści jest ponadto literacki, dojrzały język, kreacja bohaterów oraz aura tajemnicy. Minusem natomiast - drobne literówki, powstałe zapewne wskutek błędu składu.
Mocna lektura, rekomendowana wymagającym czytelnikom.

Szczegóły techniczne:
Tytuł: Srebrny Kruk
Autor: Michał J. Sobociński
Wydawnictwo: Abyssos
Data wydania: 2018-05-15
Okładka: miękka
Liczba stron: 359
ISBN: 9788395553127

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-03-19
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Srebrny Kruk
3 wydania
Srebrny Kruk
Michał J. Sobociński
6.5/10
Cykl: Wieszczba Końca Czasów, tom 1

Niegdyś pewien człowiek, pracujący dla Czarnych Kapturów, tajnych służb Najjaśniejszej Republiki Modris, pouczył Vendoma Tasartira tymi słowami: „Pracujemy niestrudzenie we wszystkich zakątkach cesars...

Komentarze
Srebrny Kruk
3 wydania
Srebrny Kruk
Michał J. Sobociński
6.5/10
Cykl: Wieszczba Końca Czasów, tom 1
Niegdyś pewien człowiek, pracujący dla Czarnych Kapturów, tajnych służb Najjaśniejszej Republiki Modris, pouczył Vendoma Tasartira tymi słowami: „Pracujemy niestrudzenie we wszystkich zakątkach cesars...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

JEŚLI LUBISZ BIESIADOWAĆ PRZY LITERATURZE, KTÓRA WYMAGA SKUPIENIA , A NAGRODĄ JEST EMOCJONUJĄCA TREŚĆ I NIEBANALNA FABUŁA- TO IDEALNIE TRAFIEŁEŚ ! @Obrazek „Srebrny Kruk" to siedem opowiadań dla...

@g.sekala @g.sekala

"Osobiście uważam, że wszystkiemu winne bogactwo. Jak człowiek biedny, to szuka winowajcy stanu swego paskudnego. Oczywiście łajza i nierób nie wskaże paluchem, że winę ponosi on. Zawiść to najpowsze...

@Monika_2 @Monika_2

Pozostałe recenzje @czarymary.art.blog

Baszta
Mix fantastycznych postaci w BASZCIE Lesława Chowańca

„Cesarz umysłów” to dobrze zapowiadający się cykl powieści z pogranicza fantastyki i horroru autorstwa Lesława Chowańca. Serię otwiera „Baszta”, klimatyczna opowieść o w...

Recenzja książki Baszta
Dziewczyny z Powstania Warszawskiego
Obraz wojny i rozpaczy oczyma dziewcząt walczących

@Obrazek Dziewczyny z Powstania Warszawskiego to nie tylko beletrystyka, ale także lekcja historii. Autor, Marcin Lwowski, oparł swoją powieść na prawdziwych wydarzeni...

Recenzja książki Dziewczyny z Powstania Warszawskiego

Nowe recenzje

Co wyszeptał nam deszcz
czego nie wyszeptał nam deszcz
@aga.misiak3:

Naprawdę lubię Asię Balicką, liczyłam więc na dobrą aczkolwiek łapiącą za serce książkę, jednak niestety się zawiodłam ...

Recenzja książki Co wyszeptał nam deszcz
Stowarzyszenie Srok. Jedna to smutek...
Druga część lepsza!
@miwitosza:

Do recenzji otrzymałem od razu całość dylogii "Stowarzyszenie Srok" - "One for sorrow" i "Two for joy". Jako że serię p...

Recenzja książki Stowarzyszenie Srok. Jedna to smutek...
Two for Joy. Stowarzyszenie srok.
Druga część lepsza!
@miwitosza:

Do recenzji otrzymałem od razu całość dylogii "Stowarzyszenie Srok" - "One for sorrow" i "Two for joy". Jako że serię p...

Recenzja książki Two for Joy. Stowarzyszenie srok.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl