Amerykański sen recenzja

Totalny amerykański sen

Autor: @mysilicielka ·1 minuta
2021-03-10
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Patrycja ucieka z Australii do Stanów Zjednoczonych, gdzie postanawia zacząć życie na nowo. Bierze udział w popularnym programie kulinarnym, odnosi sukcesy, jednak po nocach nie może spać, a za dnia jeść, bo ciągle przeżywa wydarzenia z przeszłości. Szybko okazuje się, że Maksymiliana Powera, o którym chciała zapomnieć, nie da się tak łatwo pozbyć.

"Amerykański sen" jest drugą częścią serii "Kontynenty przyjemności", pierwszej nie przeczytałam. Czuć, że to bezpośrednia kontynuacja wydarzeń z jedynki, ale można się łatwo domyśleć, co działo się wcześniej. Niemniej, polecam zacząć od początku, żeby widzieć pełen obraz relacji Patrycji i Maksa.

A ta relacja jest największym plusem tej powieści. Czuć pomiędzy nimi chemię i wzajemne przyciąganie. Patrycja jest przy Maksie malutka, urocza i skromna, jakby kompletnie nie zdawała sobie sprawy ze swojej seksowności. Max jest potężnym facetem, stanowczym, ale nie agresywnym, niezależnym, ale jednak pragnie się dla Patrycji zmienić i zatrzymać ją przy sobie na dłużej. Nie ma tutaj wskakiwania do łóżka już na pierwszej stronie, jest za to długie zwodzenie siebie nawzajem, kuszenie i napięcie seksualne utrzymujące się przez całą powieść. Jeśli czytelnik da się porwać temu uczuciu, to na pewno szybko nie oderwie się od lektury, żeby tylko przekonać się, co z tego wyniknie.

Niestety było trochę rzeczy, które mnie drażniły. Poza związkiem głównych zakochanych, nie dzieje się nic specjalnego. W fakt, że mają bogate, wypełnione ciężką pracą życie, trzeba uwierzyć na słowo, bo jedyne co widzimy, to ciągłe przebieranie się albo przygotowywanie posiłków. Życiu Patrycji zagraża stalker, ale nie chcę sobie nawet przypominać o tym wątku, bo bohaterka zachowuje się tak lekkomyślnie i nieodpowiedzialnie, że aż szkoda gadać.

Przeszkadzał mi też język autorki. Są w nim błędy i powtórzenia, naprawdę masa powtórzeń nie tylko pojedynczych słów, ale całych akapitów. Jeśli np. po dwóch razach zapomnieliśmy, kto zasłużenie wygrał Master Cooka, to spokojnie, po kilku stronach znowu ktoś o tym opowie prawie że identycznymi słowami. Do tego pisarka musi totalnie uwielbiać słowo "totalnie".

Polecam fanom romansów, lekkich powieści, przy których można i odpocząć, i poczuć miły dreszczyk emocji.

Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-03-10
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Amerykański sen
2 wydania
Amerykański sen
"Alexa Lavenda"
7.8/10
Cykl: Kontynenty przyjemności, tom 2

„Kolejna strata i kolejna szansa od życia. Historia lubi się powtarzać, zataczać kręgi... Pokochałam zbyt mocno, zbyt intensywnie, spłonęłam w żarze namiętności. Teraz odradzam się jak feniks i rozpo...

Komentarze
Amerykański sen
2 wydania
Amerykański sen
"Alexa Lavenda"
7.8/10
Cykl: Kontynenty przyjemności, tom 2
„Kolejna strata i kolejna szansa od życia. Historia lubi się powtarzać, zataczać kręgi... Pokochałam zbyt mocno, zbyt intensywnie, spłonęłam w żarze namiętności. Teraz odradzam się jak feniks i rozpo...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Niedawno zostałam oczarowana historiami pisanymi przez autorkę i z zamiłowaniem poznaję serię Kontynenty przyjemności. To niezwykle pasjonująca, ciekawa, ale także zaskakująca powieść, która przypadł...

@Izzi.79 @Izzi.79

Powieść to drugi tom z cyklu "Kontynenty przyjemności", w której Czytelnik może śledzić dalsze losy poznanych wcześniej bohaterów. Patrycja ze złamanym sercem ucieka od Maxa, od uczucia, które ic...

@viki_zm @viki_zm

Pozostałe recenzje @mysilicielka

Awaria prądu
Elektryzujący zbiór opowiadań

"Moja nadzieja" Dagmara Adwentowska - bardzo dobry początek zbioru! Ukłon w stronę klasycznych historii grozy. „Nowy blask” Aleksandra Bednarska - azjatycki horror z...

Recenzja książki Awaria prądu
Zakład psychiatryczny Arkham
Koniec może być początkiem

Przywitajcie się z bohaterami dzisiejszego mrożącego krew w żyłach spektaklu! W rolach głównych występują m.in. doktor Francis Alexander, godny zaufania (czy aby na pewn...

Recenzja książki Zakład psychiatryczny Arkham

Nowe recenzje

Ta, którą znam
Ta, którą znam
@asach1:

„ Dlaczego marzenia są najpiękniejsze wtedy, gdy się nie spełniają i pozostają tylko w sferze fantazji ? ” (str.73) ...

Recenzja książki Ta, którą znam
Trędowata. Część 2
Klasyka gatunku
@ewelina.czyta:

Dzień dobry serdeczne! Dziś przyszła pora napisać kilka słów o drugim tomie książki, o której napisane i powiedziane zo...

Recenzja książki Trędowata. Część 2
Kuchnia narodowa
Apetycznie
@olilovesbooks2:

*współpraca reklamowa z Wydawnictwem BoWiem* Była to dla mnie książka niespodzianka. Szczerze mówiąc sama od siebie ni...

Recenzja książki Kuchnia narodowa