Kołysanka z Auschwitz recenzja

Tragiczna i cicha bohaterka

Autor: @arcytwory ·1 minuta
2019-10-25
1 komentarz
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
 „Kołysanka z Auschwitz” Mario Escobara jest historią o tragicznej i jednocześnie cichej bohaterce swoich czasów. Helene Hannemann jest Niemką o typowo aryjskiej urodzie. Od najmłodszych lat jest zakochana w Johannie, który jest przyjacielem rodziny i Romem z pochodzenia. Z czasem zakochują się w sobie, biorą ślub i Helene rodzi piątkę dzieci. Wiodą w miarę spokojne życie, jednak z biegiem czasu w Niemczech do głosu dochodzą naziści. Helene utrzymuje rodzinę i znosi trudy codzienności. Pewnego dnia w drzwiach wspólnego mieszkania pojawiają się żołnierze z nakazem zabrania Johanna i pięciorga dzieci do Auschwitz. Helene, dla której rodzina jest całym światem, nawet przez moment się nie waha i wyrusza razem z nią na same dno drugowojennego piekła, które jako osoba „czysta” pod względem rasowym mogła uniknąć.
Rodzina zostaje rozdzielona na peronie i kobieta z dziećmi trafia do Birkenau, gdzie po jakimś czasie dostaje zadanie utworzenia na terenie romskiego obozu... przedszkola. Placówka początkowo jest oczkiem w głowie anioła śmierci, czyli Josefa Mengele. Stanowi to szansę dla dzieci Helene oraz innych maluchów na próbę przetrwania obozowego piekła.
Jestem zdania, ze gdy pisze się książki o tematyce historycznej, to powinny być one oparte na faktach i postaciach autentycznych. Historia Helene Hannemann uczy zrozumienia, pokory i współczucia, które ujawniły się w tak nieludzkich czasach, jakimi była II wojna światowa. Jest to historia o heroicznym poświęceniu matek dla dzieci, prawdziwej i bezwarunkowej miłości i próbie stworzenia pozorów normalności. Jest to prawdziwa, poruszająca (momentami nawet wzruszająca) lektura dla tych, którzy spotykają się czasem z literaturą historyczną czy obozową.
Zawsze bardzo przeżywam historie opisujące realia drugiej wojny światowej. Autentyczna opowieść pisana w przystępny sposób w pamiętnikowej formie sprawiło, że bez wątpienia zostanie ze mną na dłużej. „Kołysankę z Auschwitz” wciąga od pierwszych stron i wypuszcza dopiero na samym końcu po to, by w milczeniu posiedzieć i pomyśleć. Naprawdę mamy szczęście, że urodziliśmy się w tych czasach. 

Moja ocena:

Data przeczytania: 2019-05-15
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kołysanka z Auschwitz
4 wydania
Kołysanka z Auschwitz
Mario Escobar
8.5/10

Wzruszająca opowieść o wytrwałości, nadziei i sile w jednym z najbardziej przerażających okresów w historii świata Niemcy, 1943 rok. Helene Hannemann budzi swoje dzieci, aby zaczęły szykować się do ...

Komentarze
@ixzca
@ixzca · prawie 5 lat temu
Książka naprawdę bardzo emocjonalna. Po niej na długi czas odstawiłam książki o tematyce wojennej.
Kołysanka z Auschwitz
4 wydania
Kołysanka z Auschwitz
Mario Escobar
8.5/10
Wzruszająca opowieść o wytrwałości, nadziei i sile w jednym z najbardziej przerażających okresów w historii świata Niemcy, 1943 rok. Helene Hannemann budzi swoje dzieci, aby zaczęły szykować się do ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Znowu trafiłam w losowaniu na tematykę wojenną. Dziś skupię się na „Kołysance w Auschwitz”. Przeczytałam ju wiele książek o wojnie i przeważnie były one na faktach autentycznych, lecz z każdą jedną p...

@ksiazkowywirek @ksiazkowywirek

Z literaturą obozową, okresu wojny chyba każdy z nas miał do czynienia bądź będzie miał okazję sięgnąć po tego rodzaju książki za sprawą lektur szkolny. Większość z nich porusza losy Żydów, społeczeń...

@Radosna @Radosna

Pozostałe recenzje @arcytwory

Friends. Przyjaciele na zawsze. Ten o najlepszych odcinkach
Książka czy serial?

„Friends. Przyjaciele na zawsze. Ten o najlepszych odcinkach” to książka Gary'ego Susmana, Jeannine Dillon oraz Bryana Cairnsa na temat najpopularniejszego serialu w his...

Recenzja książki Friends. Przyjaciele na zawsze. Ten o najlepszych odcinkach
Upiorne święta
Nietypowe podejście do świąt

W tym pokręconym roku Gwiazda przyszła do nas wcześniej, a wszystko za sprawą „Upiornych Świąt”. Czy odechciało mi się świętować? Niekoniecznie, ale o tym od początku. „...

Recenzja książki Upiorne święta

Nowe recenzje

Róże i fiołki
Intrygująca i niezwykle klimatyczna!
@maitiri_boo...:

„Róże i fiołki” Gry Kappel Jensen to tom otwierający młodzieżową trylogię fantasy, który przenosi nas do tajemniczego, ...

Recenzja książki Róże i fiołki
Dzieci jednej pajęczycy
Pajęczyna
@CzarnaLenoczka:

W świecie gdzie woda i świeże powietrze nie są oczywistością a towarem luksusowym pajęcza bogini ma oko na wszystkie sw...

Recenzja książki Dzieci jednej pajęczycy
Na trwogę bije dzwon
Fascynująca podróż do przedwojennego Poznania
@czytanie.na...:

Niektóre książki zajmują szczególne miejsce w naszych sercach. W moim na stałe zagościła seria kryminalna z Antonim Fis...

Recenzja książki Na trwogę bije dzwon