Ravage recenzja

trzyma poziom

Autor: @todomkimiejsce ·1 minuta
2023-05-03
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Choć w ostatnim czasie na polskim rynku pojawiło się wiele książek z gatunku tych oznaczonych +18, to nie każdą czyta się z przyjemnością (nawet pomimo scen wykraczających często poza granice moralności). Ale widzicie, "Poranione dusze" od Tillie Cole to seria, przy której na jednej stronie twoje usta wykrzywiają się z obrzydzenia, a po odwrocie kartki po twoich policzkach ciekną łzy współczucia w kierunku oprawcy, który sam przeszedł piekło.

Jak i w poprzednich częściach było, tak i tutaj Ona ratuje Jego przed nim samym, przed przeszłością obarczoną trzema cyframi. Ale w "Ravage" miłość zaczyna się inaczej. Zoya zostaje porwania sprzed domu swojego brata, o którego istnieniu dowiedziała się przed paroma godzinami. Dziewczyna przez wzgląd na swoją przeszłość była przygotowana na liczne tortury, więc dzielnie je znosi nie podając swojemu porywaczowi ani prawdziwego imienia ani pochodzenia. Dostrzega ona w bestii dwie twarze: jedną obarczoną brakiem człowieczeństwa w oczach, widzi w nich tylko pustkę. 194. Numer wytatuowany na piersi. Druga z tych twarzy ma imię: Walentin, i to na jego widok serce Zoyi przyśpiesza. Widzi w nim podobieństwo do siebie, krok po kroku zbliża się do porywacza, który jak się ukazuje nie tylko na zewnątrz nosi blizny, ale i w środku. Jej babcia opowiadała jej historie o potworze. Ale główna bohaterka już jako dziewczynka upierała się, że ona zabierze bestię do domu, odkryje jej ból. Pomoże jej.

Ta część trzyma poziom poprzednich. Po takim czasie od lektury wcześniejszych tomów nadal dokładnie pamiętałam o czym są. W głębi serca liczyłam na pojawienie się kontynuacji, bo przecież druga część zakończyła się w taki sposób, że to po prostu musiało być przetłumaczone. Ale kiedy już spadła informacja zapowiedzi bałam się, czy ta część sprosta. No i sprostała.
Dwie poranione dusze. Bolesna przeszłość.
Nie szukajmy tutaj przykładnego związku, czułych słówek i wzajemnej, czystej miłości opartej na zaufaniu. Oddajmy się mrocznej i bolesnej historii wysuwającej się poza granice moralności.


Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-05-03
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ravage
Ravage
Tillie Cole
8/10
Cykl: Poranione dusze, tom 3

Taken by the Jakhua Clan as a teen, 194 was stripped of his name, his identity, and his freewill, meticulously honed to be a ruthless, soulless killing machine, trained solely to spill blood and stop ...

Komentarze
Ravage
Ravage
Tillie Cole
8/10
Cykl: Poranione dusze, tom 3
Taken by the Jakhua Clan as a teen, 194 was stripped of his name, his identity, and his freewill, meticulously honed to be a ruthless, soulless killing machine, trained solely to spill blood and stop ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Ravage” jest trzecim tomem cyklu Poranione dusze i książką, na którą bardzo długo czekałam. Wcześniejsze książki czytałam w innym wydaniu, które zostało przerwane. Ucieszyłam się, że Wydawnictwo N...

@snieznooka @snieznooka

“Otaczała nas cisza. Cisza tak gęsta, że nie śmiałem nawet oddychać, by jej nie zakłócić”. Zoya jako mało dziewczynka straciła rodziców, od tego czasu żyje w ciągłym strachu, boi się, że oprawcy prz...

@tatiaszaaleksiej @tatiaszaaleksiej

Pozostałe recenzje @todomkimiejsce

Miłość i inne stopnie naukowe
Miłość i inne stopnie naukowe

Byłam święcie przekonana, że „Miłość i inne stopnie naukowe” będzie bardziej w klimacie książek Ali Hazelwood. Wiecie, kobiety odnajdujące się w ścisłych przedmiotach, ś...

Recenzja książki Miłość i inne stopnie naukowe
Tylko nie ty!
Niby sprawdzona autorka, ale…

Brick i Remi mają wspólną, pogmatwaną przeszłość. Ona jest byłą jego brata, a on byłym mężem jej niegdysiejszej przyjaciółki, do tego matka głównej bohaterki jest jego s...

Recenzja książki Tylko nie ty!

Nowe recenzje

Ostatni samobójca
Ostatni samobójca
@Malwi:

Gdy zaczęłam czytać „Ostatniego samobójcę” Tomasza Wandzela, miałam wrażenie, że oto trafiłam na kolejny kryminał, któr...

Recenzja książki Ostatni samobójca
Addicted for now
Recenzja
@madzia.w.ks...:

"Addicted for Now", drugi tom (nie liczac nowelki) z serii "Addicted" autorstwa duetu Krista i Becca Ritchie, to głębok...

Recenzja książki Addicted for now
Quo Vadis
MIŁOŚĆ, WIARA I TERROR
@mrocznestrony:

"Quo vadis" Henryka Sienkiewicza to jedno z najważniejszych dzieł literatury polskiej, które przyniosło autorowi między...

Recenzja książki Quo Vadis
© 2007 - 2024 nakanapie.pl