Tysiąc dni bez ciebie recenzja

Tysiąc dni bez ciebie

Autor: @SunaiConte ·1 minuta
2025-02-27
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
"Można było egzystować ze świadomością, że miłość twojego życia właśnie szykuje się do ślubu? Że kocha już kogoś innego? Bo z pewnością był zakochany. Wiele rzeczy można było powiedzieć o Oliverze, ale nie to, że decydowałby się na bycie z kimś, do kogo nic nie czuję."

Linda, kiedy tylko dowiedziała się, że jest w ciąży nie posiadała się ze szczęścia jednak nie spodziewała się, że jej mąż nie będzie podzielał tego zdania. Kobieta odeszła nie spodziewając się, że straci zarówno matkę jak i dziecko. Została ze wszystkim sama staczając się coraz bardziej, a kiedy zaczynała układać sobie życie jej były mąż ponownie się w nim pojawił.

Oliver to niesamowicie bezwzględny bohater, który pozwolił, aby jego dziecko wychowywało się bez niego. Uparcie twierdził, że jego żona specjalnie zaszła w ciążę co przekreśliło całe jego małżeństwo. W jednej chwili zdecydował się na rozwód, ponieważ nie miał zamiaru zostać ojcem.

Fabułę miałam okazję poznać na Wattpadzie i od pierwszej chwili ją pokochałam. Autorka sprawiła, że po raz pierwszy znienawidziłam głównego bohatera i naprawdę miałam szczerą nadzieję, że się nie zejdą i ani nie będą razem. Wykreowała niesamowitą historię, która wstrząsnęła mną do głębi i raz za razem zastanawiałam się jak bohaterka potrafiła wytrzymywać w towarzystwie swojego byłego męża.

Niesamowicie emocjonująca książka, która dostarcza nie lada emocji i sprawia, że nie można się od niej oderwać. Takim wielkim atutem była postać dziadka Olivera, który potrafił sprawić, żeby momentalnie wybuchałam śmiechem. Był on podstępny, twardo dążył do celu, ale w głównej mierze chciał, aby jego wnuk i była żona ponownie się zeszli i wykorzystał w tym celu swoją własną chorobę.

"Tysiąc dni bez ciebie" to książka, przy której poleją się łzy i to nie raz. Jest to debiut autorki, ale wykonała naprawdę wiele pracy i sprawiła, że tej historii nie będzie się tak dało łatwo zapomnieć. Jej lekki styl pisania, ale i sposób w jaki prowadziła fabułę to coś po prostu cudownego. Oficjalnie dołączyła ona do grona mój autorek których książki biorę po prostu w ciemno i wręcz nie mogę się doczekać jej kolejnych historii, ponieważ zajmą szczególne miejsce na mojej półce.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2025-02-26
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Tysiąc dni bez ciebie
Tysiąc dni bez ciebie
Luna Velevitka
9.6/10
Cykl: Złamane Serca (Luna Velevitka), tom 1

Jedna chwila wystarcza, by spokojne i szczęśliwe życie Olivera wywróciło się do góry nogami. Gdy jego żona Linda oświadcza mu, że spodziewają się dziecka, mężczyzna wpada w szał. Sądzi, że kobieta sp...

Komentarze
Tysiąc dni bez ciebie
Tysiąc dni bez ciebie
Luna Velevitka
9.6/10
Cykl: Złamane Serca (Luna Velevitka), tom 1
Jedna chwila wystarcza, by spokojne i szczęśliwe życie Olivera wywróciło się do góry nogami. Gdy jego żona Linda oświadcza mu, że spodziewają się dziecka, mężczyzna wpada w szał. Sądzi, że kobieta sp...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Na wstępie chciałabym podziękować Autorce oraz Wydawnictwu za zaufanie i możliwość objęcia patronatem medialnym książki "Tysiąc dni bez Ciebie", która jest debiutem literackim Luny i pierwszym tomem ...

@paulinkusia1991 @paulinkusia1991

*współpraca reklamowa z Luną Velevitką i Wydawnictwem White Raven* Debiutancka książka autorki, którą zdążyłam już dobrze poznać na wattpadzie. Tę opowieść też miałam już przyjemność poznać, jeszcze...

@olilovesbooks2 @olilovesbooks2

Pozostałe recenzje @SunaiConte

Na papierze
Na papierze

Przedpremierowa recenzja patronacka Tym razem autorka funduje nam romans biurowy i to jaki. Uwielbiam jej styl pisania, ponieważ w każdej książce jaka by ona nie była ...

Recenzja książki Na papierze
Zabójcza obsesja
Zabójcza obsesja

Recenzja patronacka Współpraca reklamowa wydawnictwo High Heels "Jej pozbawione sensu zachowanie odrobinę mnie zdezorientowało. Taki gorący początek znajomości pow...

Recenzja książki Zabójcza obsesja

Nowe recenzje

Ostatnie dni w Berlinie
Ostatnie dni w Berlinie
@kasiasowa1:

"Ostatnie dni w Berlinie" – książka, która zostaje w sercu na długo po ostatniej stronie Nieczęsto zdarza mi się czyta...

Recenzja książki Ostatnie dni w Berlinie
Eurowizja bez tajemnic
Eurowizja bez tajemnic
@Darek:

„Eurowizja bez tajemnic” autorstwa Roksany Majewskiej to pierwsza tego typu publikacja na polskim rynku wydawniczym, kt...

Recenzja książki Eurowizja bez tajemnic
Rodzinny wyjazd
„Rodzinne wakacje” – czyli jak przeciętność pot...
@Malwi:

Kocham historie, które potrafią pogłębić moje zrozumienie relacji międzyludzkich, podnieść mi ciśnienie, a czasem i zła...

Recenzja książki Rodzinny wyjazd
© 2007 - 2025 nakanapie.pl