Sekrety Bieszczadów. Część 1 recenzja

Ucieczka w Bieszczady...

Autor: @maciejek7 ·2 minuty
2023-01-29
Skomentuj
27 Polubień
"Najbardziej wysunięty na południowy-wschód zakątek Polski nosi nieformalnie miano "wyrostka robaczkowego" albo "worka"."
W ocenie tej książki podejrzewam, że nie będę obiektywna, gdyż są to moje rodzinne strony, chociaż te bliżej mi znane, z którymi jestem związana prawdopodobnie znajda się w części drugiej tej serii. "Sekrety Bieszczadów" część 1 napisał Waldemar Bałda, który również jest związany z tym regionem.
Wiele osób uważa Bieszczady za typową głuszę, w której tylko odludek znajdzie dla siebie rozrywkę, ewentualnie jeszcze można w tłumie przejść się po Solinie lub Polańczyku i zamieszkać w luksusowych hotelach lub pensjonatach. A jednak mimo tego, że wielu uważa, że zna Bieszczady, to jednak jest tu ciągle jeszcze dużo miejsc nieodkrytych, nie zdeptanych przez tłumy turystów, chociaż ostatnio cieszy się ten region dużą popularnością.

"Bez względu jednak na to, jak ten zakątek nazwiemy, nie da się ukryć, że zdaje się on skrajem świata. Dla kilku pokoleń rozmiłowanych w Bieszczadach turystów jest to kwintesencja charakterystycznej dla tych gór dzikości i swobody."
Tak właściwie Bieszczady są piękne o każdej porze roku, jednak ja zawsze lubiłam tam przebywać jesienią. Zresztą na Mazurach, gdzie obecnie mieszkam, również najbardziej lubię jesień. Powodów jest wiele, pięknie przebarwiająca się przyroda przed zimą, ale przede wszystkim zdecydowanie na czele jest ten, że jest mniej turystów...
W tej książce autor przybliża nam okolice Sanoka, Ustrzyk Górnych i Dolnych, Leska, Baligrodu, przygranicznego Krościenka oraz wielu jeszcze innych miast, miasteczek i wsi bieszczadzkich. Odkrywamy wiele zagadek i poznajemy sekrety skrywające się w muzeach, skansenach a także mamy okazję poznać niesamowite nowinki historyczne, których nie ma w podręcznikach do historii.
Ta publikacja może być wspaniałym przewodnikiem po tej części regionu, tylko moim zdaniem zabrakło w niej choćby niewielkiej mapki, która umożliwiłaby osobom po raz pierwszy się tam udającym na śledzenie trasy podróży. Dla mnie to przypomnienie swoich wcześniejszych wojaży a jednocześnie poznanie nowych faktów, o których nie wiedziałam.
O słynnym żubrze o imieniu Pulpit wiedziałam, o rafinerii Ignacego Łukasiewicza też, ale o tym, że w Wetlinie mieszka Pele, nie miałam zielonego pojęcia,...

"Ile dokładnie żubrów żyło w Bieszczadach w ostatnich dziesięcioleciach - Bóg tylko wie. Pewne jest jedno: taki żubr jak Pulpit nie zdarzył się nigdy więcej!
Pulpit był żubrem obieżyświatem."
Dlaczego w Ustrzykach stał "srebrny" Stalin? Dlaczego Zaporę w Solinie nazwano "uchem komara"? Dlaczego schronisko turystyczne w Ustrzykach Górnych jest ewenementem? W muzealnych zbiorach Ustrzyk Dolnych jest "Miś Jaroszewicza", dlaczego tak się nazywa? Czemu wieś Moczarne nazywana jest wiecznie znikającą? Co to jest "ozokeryt" i Lasumiła? Dlaczego Jawornik koło Komańczy cieszy się ponurą sławą?
Na te i na wiele jeszcze niezadanych przeze mnie pytań odpowiedzi znajdziecie w książce. Autor przypomina nam jeszcze o kulcie generała Karola Świerczewskiego a także opowiada balladę czołgową...

Polecam tę książkę nie tylko miłośnikom tego pięknego regionu naszego kraju, ale również tym co go nie byli tam jeszcze. Dodam, że moje wnuki słuchały z zainteresowaniem opowieści o terenach babci i prababci i wyraziły chęć jechania tam w wakacje, a że mam tam jeszcze rodzinę, więc może...
A więc jedźmy w Bieszczady!!!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-01-29
× 27 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Sekrety Bieszczadów. Część 1
Sekrety Bieszczadów. Część 1
Waldemar Bałda
7.5/10
Cykl: Sekrety Bieszczadów, tom 1
Seria: Sekrety

Bieszczady zna wielu (albo wielu wydaje się, że je znają), nie wszyscy jednak wiedzą o nich tyle, na ile góry te zasługują. A przecież Bieszczady to nie tylko atrakcyjny krajobrazowo zakątek Polski, ...

Komentarze
Sekrety Bieszczadów. Część 1
Sekrety Bieszczadów. Część 1
Waldemar Bałda
7.5/10
Cykl: Sekrety Bieszczadów, tom 1
Seria: Sekrety
Bieszczady zna wielu (albo wielu wydaje się, że je znają), nie wszyscy jednak wiedzą o nich tyle, na ile góry te zasługują. A przecież Bieszczady to nie tylko atrakcyjny krajobrazowo zakątek Polski, ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Tak jak obiecywałem z Nowego Targu "udałem się" jeszcze bardziej na południowy wschód naszego kraju. Moim celem były Bieszczady, a dokładniej sekrety tych okolic zawarte w książce Waldemara Bałdy pt....

@biegajacy_bibliotekarz @biegajacy_bibliotekarz

Pozostałe recenzje @maciejek7

Zimowa Księga Ludmiły
Zimowe wspomnienia

"Zawsze fascynowało mnie, jak jedna osoba albo jedno na pozór nieistotne wydarzenie potrafi sprawić, że nasze życie skręci w zupełnie innym kierunku. I jak jednak wiele ...

Recenzja książki Zimowa Księga Ludmiły
Niewinna
Winna czy... niewinna...

Nie znałam wcześniej tej autorki, więc dla mnie lektura tej książki była okazją do poznania jej twórczości. I chociaż "Niewinna" jest książką dla młodzieży, to jej temat...

Recenzja książki Niewinna

Nowe recenzje

Sytri
Po takim zakończeniu chętnie przeczytałabym więcej
@distracted_...:

Późna jesień zdecydowanie sprzyja czytaniu książek paranormalnych. Dziś o książce, która nie jest romansem a erotykiem ...

Recenzja książki Sytri
Trzymaj się z dala, kochanie
Trzymaj się...droga Afryko, wcale nie chcę być ...
@sweet_emily...:

Wśród niepokoju i niesprawiedliwości, w oddali i ukryciu, w szczelinach życia codziennego ukrywa się ona. Miłość. "Trz...

Recenzja książki Trzymaj się z dala, kochanie
RAK. Wszystko do umorzenia
Zło triumfuje, gdy dobrzy ludzie milczą.
@milbookove:

„Rak. Wszystko do umorzenia” to książka, która od razu wciąga w niepokojący świat pełen manipulacji, oszustw i ludzkich...

Recenzja książki RAK. Wszystko do umorzenia