Porzucona narzeczona recenzja

Uciekający pan młody

Autor: @mysilicielka ·1 minuta
2021-05-30
Skomentuj
1 Polubienie
Zwykle to panny młode mają tendencje do ucieczek, ale tutaj jest wręcz przeciwnie - pan młody zniknął, a tytułowa narzeczona musi się zmierzyć z poniżeniem, złamanym sercem i widmem długich samotnych wieczorów. Na szczęście wspiera ją rodzina, wierne przyjaciółki i wieloletni przyjaciel, na którego może warto spojrzeć bardziej przychylnym okiem, hm?

Przyznaję, że zaskoczyło mnie, jak rozwinęła się ta książka. Wbrew pozorom, to nie niedoszły ślub był główną "atrakcją" tej powieści, ba, czytelnik tak naprawdę nawet go nie doświadczył, bo zaczynamy czytać w momencie, w którym Zuza już płacze i zdejmuje sukienkę. To dalsze losy głównej bohaterki są ważniejsze, kolejne przeciwności losu, których doświadcza, a przede wszystkim - PRZEPRASZAM ZA SPOILER - ciąża. Szczegółowo opisana, razem z wizytami u lekarzy i żargonem medycznym, tak, ciąża. Nie tego się spodziewałam po okładce i tytule, ale ok, nie jest źle.

Z jednej strony to bardzo prosta, przewidywalna historia, prowadzona jednotorowo. Cały czas towarzyszymy Zuzannie, widzimy, co ją spotyka, potem ona omawia to z przyjaciółkami bądź mamą i tak to się toczy. Jeśli ktoś lubi powieści obyczajowe i nie nużą go takie schematy, to myślę, że spędzi miło czas przy lekturze. Ja momentami byłam zbyt niecierpliwa, pomijałam kilka akapitów, żeby tylko dowiedzieć się, co dalej.

Wciągnęłam się, no właśnie. Chciałam przekonać się, jak rozwinie się każdy z wątków. Większość bohaterów jest tak skonstruowana, że od razu poczułam do nich sympatię, dlatego zaczęłam przejmować się ich losem. Wolałabym, żeby Kamil i Basia byli bardziej dopracowani, bo pierwszego prawie w ogóle w powieści nie widać, a druga postać wydawała mi się jakaś taka sztuczna. Główna bohaterka momentami mnie drażniła, ale przynajmniej była prawdziwa w byciu sobą, uwierzyłam w nią.

Wydawnictwu dziękuję za egzemplarz do recenzji, a książkę polecam osobom, które szukają czegoś niezobowiązującego, lekkiego, z pozytywnym przekazem. Ostatecznie to była przyjemna lektura, pokrzepiająca na duchu.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-05-30
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Porzucona narzeczona
Porzucona narzeczona
Magdalena Krauze
7.9/10

Opowieść romantyczna z dużą dawką goryczy i tragicznych przeżyć po drodze. Czy tym razem będzie happy end? Zuzanna w śnieżnobiałej sukni, z oczyma lśniącymi szczęściem, gotowa jest powiedzieć: tak...

Komentarze
Porzucona narzeczona
Porzucona narzeczona
Magdalena Krauze
7.9/10
Opowieść romantyczna z dużą dawką goryczy i tragicznych przeżyć po drodze. Czy tym razem będzie happy end? Zuzanna w śnieżnobiałej sukni, z oczyma lśniącymi szczęściem, gotowa jest powiedzieć: tak...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Porzucona narzeczona" to najnowsza powieść od Magdaleny Krauze. Ten dzień miał być najszczęśliwszy dniem jej życia i był do momentu otrzymania sms-a od ukochanego z wiadomością, że ślubu nie będzie...

@moj.ksiazkowy.raj @moj.ksiazkowy.raj

„Życie polega na tym, że się potykamy, robimy błędy, upadamy, a potem się podnosimy.” Zuzanna w pięknej białej sukni czeka na wybranka swojego serca. Za chwilę mają powiedzieć sobie sakramentaln...

@tatiaszaaleksiej @tatiaszaaleksiej

Pozostałe recenzje @mysilicielka

W tych szacownych murach
W tych szacownych murach

Ta antologia to dla mnie duże pozytywne zaskoczenie! Chyba jeszcze nie spotkałam się z tyloma dobrymi tekstami w jednym miejscu. Pomimo wspólnego akademickiego motywu ka...

Recenzja książki W tych szacownych murach
Epidemie. Krótka historia
Służby "powietrzne" w akcji

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl. Ospa, cholera, franca, dżuma, trąd, tyfus, grypa i jeszcze kilka innych - oto najświetniejszy arsenał jednego z jeźd...

Recenzja książki Epidemie. Krótka historia

Nowe recenzje

Kolacja z Tiffanym
Kolacja z Tiffanym.
@Malwi:

Książka "Kolacja z Tiffanym" autorstwa Agnieszki Lingas-Łoniewskiej to propozycja dla miłośników lekkich, zabawnych i n...

Recenzja książki Kolacja z Tiffanym
Jeleni sztylet
Jeleni sztylet
@snieznooka:

Mawia się, że nie powinno się oceniać książki po okładce, ale kiedy widzi się takie wydania, jak „Jeleni sztylet” autor...

Recenzja książki Jeleni sztylet
Nuvole bianche. Białe chmury
Białe chmury
@snieznooka:

„Nuvole Bianche. Białe Chmury” to moje pierwsze spotkanie z twórczością Adrianny Ratajczak, niezbyt często sięgam po ks...

Recenzja książki Nuvole bianche. Białe chmury
© 2007 - 2024 nakanapie.pl