"Dziennik 29 : Zapomnienie" to interaktywna gra książkowa, która po raz kolejny pochłonęła mnie bez reszty. I choć "przechodzenie" jej było nie lada wyczynem i straciłam przy niej ogrom nerwów, tak nawet przez chwilę nie mogłam się od niej oderwać. Z tej serii wydano już kilka Dzienników i oczywiście miałam przyjemność w nie grać i tak samo jak teraz, ogromnie dobrze się przy nim bawiłam...no może oprócz kilku momentów, w których w rozwiązaniu nawet podpowiedzi nie pomagały i byłam zmuszona kliknąć przycisk z rozwiązaniem...
"Dziennik 29 : Zapomnienie" to gra książkowa oparta na zagadkach i układankach, do której potrzebujemy oczywiście egzemplarza książki, ołówka i urządzenia z internetem. Może to być laptop, jednakże dla mnie osobiście smartfon jest zdecydowanie bardziej odpowiedni, bowiem są zagadki w których udajemy się w wirtualny spacer po określonej lokalizacji. I tu wam od razu powiem, że jestem pod ogromnym wrażeniem pomysłu z wprowadzeniem takich lokacji, w których musimy odnajdywać określone symbole. Zrobione to zostało naprawdę fantastycznie. Wyobraźcie sobie minę moich domowników, jak w pewnym momencie odpaliłam zagadkę i razem z telefonem się obracałam, żeby zobaczyć całe wnętrze jaskini - naprawdę się przy tym ubawili 😅 To było genialne! To jedne z tych zagadek, które ogromnie mi się podobały!
Na każdej parze stron znajdują się kolejno - strona z zagadką oraz strona z kodem QR (który skanujemy, aby dostać się do miejsca w przeglądarce internetowej, gdzie wpisujemy rozwiązanie zagadki) i kluczem, który otrzymujemy po rozwiązaniu zagadki i wprowadzeniu go w odpowiednie pole. Klucze trzeba zapisywać, bowiem nieraz będą one potrzebne w późniejszych zagadkach. Tyle jeśli chodzi o ogólne zasady 😊 Krótki zarys fabuły pozwolę sobie zacytować:
"Naukowcy natrafia na ślady obcej cywilizacji. Rozpoczęte przez nich tajne prace wykopaliskowe nie przyniosły żadnych rezultatów przez 28 tygodni. Dopiero w 29 tygodniu wydarzył się coś nieprzewidywalnego. Ekipa Badaczy zaginęła. Jedna rzecz, która po niej pozostała, to ten dziennik.... jego trzecia część."
Uwielbiam interaktywne gry książkowe i to oczywiście za sprawą wydawnictwa Fox Games, bo to właśnie u nich poznałam je po raz pierwszy. I choć poziom trudności zagadek, nieraz wykracza poza poziom moich umiejętności logicznego myślenia, to i tak za każdym razem jestem pod ogromnym wrażeniem samego wykonania tych Dzienników i pomysłu na te zagadki! Wiecie, na jednej stronie jest tylko łamigłówka, nawet nie pisze co trzeba zrobić, ani czego ona dotyczy, także niekiedy zanim się domyślę o co chodzi, to trochę czasu mija 😅 ale to mnie zdecydowanie nie zniechęca, bo uwierzcie mi - to wciąga jak diabli! Bardzo podobają mi się grafiki w tym Dzienniku, co z pewnością jest wielką ucztą dla oczu. Jeśli lubicie wyzwania i tak jak ja, lubicie od czasu do czasu sprawdzić Waszą umiejętność logicznego myślenia, bawiąc się przy tym wyśmienicie, to seria "Dzienników" Wydawnictwa Fox Games, zdecydowanie jest dla Was! Polecam ogromnie!
"Zanurz się w niezwykłej przygodzie.
Zmierz się z zagadkami i układankami.
Pisz, rysuj, zginaj, łącz i szukaj, by odkryć prawdę."