Asteriks. Kiedy niebo spada na głowę recenzja

Ufo nad Galicjanami

TYLKO U NAS
Autor: @aga.kusi_poczta.fm ·1 minuta
2021-08-06
Skomentuj
8 Polubień
Nie ma to, jak sprawdzony przepis na dobry humor, na poprawę wisielczego nosa i na podreperowanie duszy. A o czym mowa? A o komiksach autorstwa Uderzo & Goscinnego, Asteriks i Obeliks. Skoro duet tworzył, to i duet powstał. Coś niebanalnego. Wszystkie komiksy ukazały się kilka dobrych lat temu, a teraz doczekały się reedycji i ponownego wydania i mnie to przeogromnie raduje. Komiksy z Asteriksem, ale i z Lucky Luckiem - bo to też sprawka dwóch autorów, to lek na wszystko. Siadasz, czytasz, dokładnie oglądasz każdy rysunek, czytasz każdą chmurkę z tekstem i rechotasz, jak dziecko przy najlepszej bajce. Mnie zawsze urzekają te komiksy. Można je czytać od nowa i od nowa i zawsze zachwycają i cieszą serce.
Tu mamy dzielnych Galicjan, koło nich mniej dzielnych Rzymian, a ponad nimi wszystkimi wielki obiekt niezidentyfikowany, a w nim fioletowego ludzka. Galicjanie od razu nazwali go Fiołkiem, bo jak tu zapamiętać dziwne imię ufoludka? Po nim oczywiście zjawia się klon a`la Spiderman, który nie radzi sobie z grawitacją ziemską, a wraz z nimi... same kłopoty. Cała wioska zamiera w kamiennych pozach. Nikt nic nie wie. Panoramiks chodzi, jak ogłuszony, a dwójka dzielnych Galów tylko dzięki magicznemu napoju stała się odporna na dziwne zjawiska ufo. Nawet dziki zamarły w sztywnych pozach, co sprawia, że Obeliks już na sam fakt ich drętwoty czuł głód. Ale powoli wszystko się rozjaśnia, co kto komu i dlaczego i oczywiście muszą w tym maczać swe "zbroje" Rzymianie. Tych zawsze wszędzie pełno.
Niebywałych przygód bez liku. Parodia goni komedię, a śmieszne dialogi napędzają się nawzajem. jak wspaniale skonstruowane perpetuam mobile. Jeśli zaczniesz się śmiać przy dziesiątym rysunku, to gwarantuję, że będzie to trwać nieprzerwanie do samego końca. Do ostatniego rysunku, którym najczęściej jest... uczta w wiosce Galów.
Dobrze jest znać nieco nawyki tych dzielnych wojaków, bo wówczas śmieszniejsze stają się rozmowy między nimi. Wiemy dlaczego jest spór, dlaczego Obeliks jest PULCHNY a nie gruby i wiemy choćby, dlaczego biedny umuzykalniony Kakofoniks wiecznie zostaje kneblowany. Ale i bez tego mozna czytać. Bo czytanie.... Czytanie tych komiksów.... To jak tort urodzinowy każdego dnia;) Wisienka na torcie i paluszki lizać;)

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-08-05
× 8 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Asteriks. Kiedy niebo spada na głowę
5 wydań
Asteriks. Kiedy niebo spada na głowę
Albert Uderzo
8.3/10

Asteriks i inni Galowie nieraz mówili, że boją się tylko tego, aby niebo nie spadło im na głowy. Tymczasem to, co dzieje się na początku 33. tomu przygód sympatycznych Galów, tak właśnie można okre...

Komentarze
Asteriks. Kiedy niebo spada na głowę
5 wydań
Asteriks. Kiedy niebo spada na głowę
Albert Uderzo
8.3/10
Asteriks i inni Galowie nieraz mówili, że boją się tylko tego, aby niebo nie spadło im na głowy. Tymczasem to, co dzieje się na początku 33. tomu przygód sympatycznych Galów, tak właśnie można okre...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @aga.kusi_poczta.fm

Kawa i papieros
Kawa przed śniadaniem i papieros na kaca

Zacznę bez wstępu, bo tu, z „Kawą i papierosem” od razu wkraczasz do wielkiego powierzchniowo loftu. To miejsce, jak i ta powieść, to konglomerat różnych ludzi, ich mar...

Recenzja książki Kawa i papieros
Niepowinność
wszędzie i nigdzie jednocześnie

Czas zwalnia, jakby niewidzialna przestrzeń napierała na wskazówki zegara i blokowała im drogę po cyferblacie. Zmienia się atmosfera, zapachy i odczucia bycia człowiekie...

Recenzja książki Niepowinność

Nowe recenzje

Ta, którą znam
Ta, którą znam
@asach1:

„ Dlaczego marzenia są najpiękniejsze wtedy, gdy się nie spełniają i pozostają tylko w sferze fantazji ? ” (str.73) ...

Recenzja książki Ta, którą znam
Trędowata. Część 2
Klasyka gatunku
@ewelina.czyta:

Dzień dobry serdeczne! Dziś przyszła pora napisać kilka słów o drugim tomie książki, o której napisane i powiedziane zo...

Recenzja książki Trędowata. Część 2
Kuchnia narodowa
Apetycznie
@olilovesbooks2:

*współpraca reklamowa z Wydawnictwem BoWiem* Była to dla mnie książka niespodzianka. Szczerze mówiąc sama od siebie ni...

Recenzja książki Kuchnia narodowa