Perfect Game recenzja

Układ idealny

Autor: @olilovesbooks2 ·1 minuta
2024-06-18
Skomentuj
8 Polubień
Kolejny mój wattpadowy hit w wersji papierowej. Wspaniały, gorący i bardzo emocjonalny romans biurowy z udawanym związkiem i różnicą wieku.

Demi kobieta ambitna i pewna siebie. Pracuje w rodzinnej firmie i całą uwagę poświęca swoim obowiązkom, które stara się wykonywać jak najlepiej. Dziewczyna co dziwne nie wierzy w miłość i preferuje życie singielki. Kiedy jej ojciec wpada na pomysł wyswatania jej co wykrywa jej brat, wpadają na genialny pomysł, jednak jego wykonanie będzie bardzo trudne.

Ethan pracuje w tej samej firmie co Demi i nawet ma podobne podejście do życia. Można powiedzieć, że ta dwójka szczerze za sobą nie przepada i przy każdej okazji sobie dogryza. Chłopak jest sporo starszy od dziewczyny i jednocześnie jest najlepszym przyjacielem jej brata. Kiedy plany starego Williamsa dochodzą do ich uszu, razem z Demi zaczynają udawać związek, na co większość osób, które ich zna jest zszokowanych.

Książka to klasyczny przykład romansu z motywem hatelove czy enemies to lovers, dodatkowo mamy układ z udawanym związkiem, romans ze starszym mężczyzną będącym przyjacielem brata. Jeśli jeszcze komuś mało zawirowań, to znajdziemy tutaj także swatające mamuśki czy problemy rodzinne.

Jako, że to romans to wątek miłosny jest bogato rozbudowany, nasza parka choć na każdym kroku sobie dogryza, z ukrycia robi maślane oczy do drugiego i wszyscy to widzą poza nimi. Relacja Demi i Ethana jest skomplikowana ale i dynamiczna, z nimi nie można się nudzić. Raz skaczą sobie do gardeł, żeby za chwilę skoczyć do łózka, a to co tam wyprawiają może nie jednego zgorszyć, gdyż autorka ich miłosne igraszki opisuje bardzo zmysłowo i gorąco.

Historię poznałam już wcześniej na wattpadzie, śledziłam ją na bieżąco i szczerze mówiąc bardzo się cieszę, ze została wydana. Jest napisana w bardzo fajnym i lekkim stylu, we mnie wzbudziła cały wachlarz emocji od salw śmiechu, poprzez chęć mordu niektórych bohaterów, momentami łza zakręciła się w oku i mnóstwo momentów doprowadzających do wzruszenia.

Piękna, choć może troszeczkę przekoloryzowana opowieść o prawdziwej miłości, osoby, które jej doświadczyły musiały przejść długą drogę pełną wzlotów i upadków, ale przede wszystkim musiały nauczyć się ją dostrzegać.

Ja osobiście jestem oczarowana tą historią i polecam ją z czystym sumieniem, na pewno będziecie się przy niej dobrze bawić.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-06-18
× 8 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Perfect Game
Perfect Game
Daria Wieczorek
7.5/10

Dwudziestodwuletnia Demi Williams pracuje w firmie ojca na stanowisku menadżerskim i całą uwagę poświęca obowiązkom zawodowym. Nie chce angażować się w żadne związki, ponieważ po doświadczeniach z pr...

Komentarze
Perfect Game
Perfect Game
Daria Wieczorek
7.5/10
Dwudziestodwuletnia Demi Williams pracuje w firmie ojca na stanowisku menadżerskim i całą uwagę poświęca obowiązkom zawodowym. Nie chce angażować się w żadne związki, ponieważ po doświadczeniach z pr...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @olilovesbooks2

Kiedy zajdzie słońce
Gotowi na rodeo?

*współpraca reklamowa z Magdaleną Szponar i Wydawnictwem NieZwykłym* Bardzo lubię twórczość autorki, która po raz kolejny zabrała mnie w podróż na Dziki Zachód. Bohater...

Recenzja książki Kiedy zajdzie słońce
Malbat znaczy rodzina
Malbat

*współpraca reklamowa z Wydawnictwem beYA* Ponoć rodziny się nie wybiera, jednak ta historia udowadnia, że rodzinę można sobie wybrać, że nie potrzebne są więzy krwi, a...

Recenzja książki Malbat znaczy rodzina

Nowe recenzje

Zanim się pożegnamy
Cztery poruszające historie o pożegnaniu, strac...
@burgundowez...:

„Gdybyś mógł się cofnąć w czasie, z kim chciałabyś się spotkać?” „Zanim się pożegnamy” Toshikazu Kawaguchiego to cz...

Recenzja książki Zanim się pożegnamy
Jakob Steinhardt (1887-1968). Życie i działalność
Jakob Steinhardt
@zuszka60:

Dominik Flisiak, doktor historii i badacz niezależny. Autor książek poświęconych społeczności żydowskiej na ziemiach po...

Recenzja książki Jakob Steinhardt (1887-1968). Życie i działalność
Hate Me, My Dear
Artist #2. Hate me, my dear
@marta.boniecka:

Uważacie, że warto dawać drugą szansę ? Martyna Keller rozkochała mnie w swojej twórczości dylogią o parze kłamców....

Recenzja książki Hate Me, My Dear
© 2007 - 2024 nakanapie.pl