Uczta Babette i inne opowieści o przeznaczeniu recenzja

Ulotne opowieści

Autor: @czytamduszkiem ·2 minuty
2021-12-22
Skomentuj
4 Polubienia
„Uczta Babette i inne opowieści o przeznaczeniu” Karen Blixen to nie pierwsza książka tej autorki, po którą sięgnęłam. Pewnie domyślacie się, że pierwszą było „Pożegnanie z Afryką”. I nie mylicie się. Najpierw, lata temu, obejrzałam film. Spodobał mi się i zaciekawił na tyle, że spotkanie z książką było tylko kwestią czasu. Gdy powstaje adaptacja filmowa na podstawie lub w oparciu o książkę, zwykle pojawiają się pytania, co lepsze: film czy książka. To pytanie rodem z tych, co było pierwsze: jajko czy kura. Nie ma na nie właściwej odpowiedzi, ale w moich rankingach „Pożegnanie z Afryką”, „Noce i dnie” czy „Nad Niemnem” zaliczam do tego typu ekranizacji, które są równie udane jak ich literacki pierwowzór.

„Uczta Babette i inne opowieści o przeznaczeniu” Blixen to zbiór pięciu opowiadań, z których jedno, tytułowe i chyba najbardziej znane, również zostało zekranizowane. Motywem przewodnim tomu jest przeznaczenie… przeznaczenie, które wchodzi w drogę bohaterom, by powikłać im plany, by zmienić ich wybory, zakpić z nich, a nawet… Więcej nie zdradzę, powiem tylko tyle, że każda z opowieści ma swój niepowtarzalny klimat. Tak, to nie są opowiadania, to nie są baśnie czy bajki, a właśnie opowieści, których słucha się podczas długich ciemnych wieczorów, grzejąc się przy kominku (telewizor i radio należy wyłączyć). Koniecznie muszą być snute na głos, ponieważ tylko wówczas można w pełni odczuć ich oddziałującą na wyobraźnię moc. Mam wrażenie, że z takim też zamiarem pisała Blixen, abyśmy poddali się czarowi opowieści przekazywanej z ust do ust, niesionej przez wędrowców do kolejnych rodzin. To stanowi zarówno o ich ulotności, jak i o sile, z jaką zapadają w ludzkie serca. W każdej z historii znajdziecie również pierwiastek egzotyki, nutę niepokojącej tajemnicy połączonej z niepewnością oraz ich dwoje, jego i ją, którym los weryfikuje siłę uczucia między nimi.

Blixen niczym baśniowa Szeherezada często przenosi się z zimnych skandynawskich regionów w miejsca, które z założenia mogą rozgrzewać ciekawość słuchaczy, jak np. kraje arabskie czy jeszcze bardziej odległy Orient. Maluje szczegółem, abyśmy mogli stworzyć sobie wyraźny obraz i dostrzec sceny jak prawdziwe. Nie, nie prowadzi nas od razu do celu, umiejętnie odwleka to, co nieuniknione. Czasami pomija drobiazgi, które nazbyt prędko pomogłoby nam odgadnąć fakty. Po co zdradzać zakończenie, nawet jeśli zdajemy się domyślać finału? Autorka pozwala płynąć historii na falach rozbudzonej wyobraźni. Bo być może Blixen nie tyle chodzi o opowieść samą w sobie, co o ukazanie jej niezwykłości, by została w pamięci, inspirowała do wewnętrznych przeżyć, a może nawet do wczuwania się w role uczestników.

W żadnym razie nie rekomenduję czytać opowieści Blixen samodzielnie. W żadnym razie nie rekomenduję czytać opowieści Blixen bez przerw między jedną a drugą historią. W żadnym razie nie rekomenduję czytać opowieści Blixen w niewygodnym miejscu. Natomiast gorąco polecam znaleźć chętnego lektora, który przeczyta nam kojącym głosem jedną z opowieści lub jej fragment, podczas gdy my albo zanurzymy się wygodnie w fotelu, albo wyłożymy się leniwie na miękkiej sofie, przymkniemy oczy i będziemy swobodnie ekscytować się tym, co zacznie się wraz z tokiem historii wyłaniać w naszych myślach. Za chwilę poczujemy, jak nurt opowieści zacznie nas unosić, wtedy wystarczy tylko przekroczyć próg wyobraźni i miękko przenikniemy w świat opowiadanej historii. Już jesteśmy po drugiej stronie…

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-12-15
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Uczta Babette i inne opowieści o przeznaczeniu
3 wydania
Uczta Babette i inne opowieści o przeznaczeniu
Karen Blixen
7.7/10

Ten zbiór pięciu przepełnionych mistycyzmem opowiadań był ostatnią książką Karen Blixen podpisaną pseudonimem Isak Dinesen. Zdaniem krytyków osiągnęła w nich szczyt literackiego wyrafinowania i wrażli...

Komentarze
Uczta Babette i inne opowieści o przeznaczeniu
3 wydania
Uczta Babette i inne opowieści o przeznaczeniu
Karen Blixen
7.7/10
Ten zbiór pięciu przepełnionych mistycyzmem opowiadań był ostatnią książką Karen Blixen podpisaną pseudonimem Isak Dinesen. Zdaniem krytyków osiągnęła w nich szczyt literackiego wyrafinowania i wrażli...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @czytamduszkiem

Tydzień z życia Adeli
W domach z betonu dziwny jest świat...

Jestem przekonana, że gdyby Czesław Niemen peregrynował „Tydzień z życia Adeli”, zaśpiewałby „Dziwny jest ten świat”. Jednak Agata Suchocka, autorka książki, którą Wam ...

Recenzja książki Tydzień z życia Adeli
Nigdy nie będę młodsza, ale kto mi zabroni próbować
Królowa jest tylko jedna?

Czy to w życiu, czy to w fikcji literackiej królowa jest tylko jedna! I mimo iż główna bohaterka powieści Agnieszki Dydycz „Nigdy nie będę młodsza. Ale kto mi zabroni pr...

Recenzja książki Nigdy nie będę młodsza, ale kto mi zabroni próbować

Nowe recenzje

Nasze drzewa są jeszcze młode
Świetna książka
@paulinkusia...:

To moje kolejne spotkanie z twórczością autorki. Książka "Nasze drzewa są jeszcze młode" jest trzecim tomem sagi #opowi...

Recenzja książki Nasze drzewa są jeszcze młode
W tych szacownych murach
Jedna z lepszych antologii, jakie czytałam <3
@maitiri_boo...:

Antologia „W tych szacownych murach” to zbiór dwunastu opowiadań, które zagłębiają się w mroczne klimaty i tajemnicze w...

Recenzja książki W tych szacownych murach
Ostatnie słowo
Dwa w jednym
@zaczytanaangie:

Sięganie po książki ulubionych autorów ma niepowtarzalny urok. To w końcu literacka podróż w zaufaniu, że po raz kolejn...

Recenzja książki Ostatnie słowo
© 2007 - 2024 nakanapie.pl