Urodzony morderca recenzja

Urodzony Morderca

Autor: @WystukaneRecenzje ·2 minuty
2023-04-21
Skomentuj
5 Polubień
Wszystkim powtarzam, że z Kasią Bondą to mam taką relację, że jedną jej książkę uwielbiam, a inną mogłabym rzucać o ścianę. Od początku tak było, jak tylko przeczytałam "Pochłaniacza", którego pokochałam tylko po to by resztą serii niemal gardzić. I tak to już właśnie jest z niektórymi autorami i ich książkami. Seria z Hubertem Meyerem to już w ogóle jest lekki kosmos, bo potrafią trafić się tomy, które pochłaniam z ogromną przyjemnością, ale też trafiają się takie, które są dla mnie tragiczne. Nie narzekam, bo ta niewiadoma, niespodzianka, czy tym razem będzie to coś, co polubię potrafi ciągnąć mnie do kolejnych książek Bondy niemal nałogowo.

W takim razie, czy ten już dziewiąty tom mnie zachwycił?

Na dzień dobry dostajemy trupa. Tutaj zdziwienia nie ma, w końcu to kryminał z profilerem w roli głównej. Tym razem w spalonym samochodzie zostają znalezione zwłoki. Zwęglone. Wszystko wygląda na to, że to portugalski biznesmen. Czyżby ktoś chciał się go pozbyć i dlaczego?

W tym momencie policja dostaje listę cudzołożnic. Jak by na to nie spojrzeć, wygląda podejrzanie. No i każda z nich nagle staje się podejrzaną, bo przy tak dziwnych relacjach oprócz kobiet trzeba wziąć pod uwagę też ich partnerów, którzy mogliby chcieć się zemścić na kochanku swojej partnerki. Policja prosi Meyera o pomoc i ten nie ma wątpliwości, że to była zbrodnia w emocjach. I mogłoby się wydawać, że ta sprawa będzie łatwa do rozwiązania do momentu, aż znalezione zostaje kolejne spalone ciało. Tutaj Hubert już zakłada, że to seryjny morderca.

Katarzyna Bonda wraca po raz kolejny do płomieni. Już wcześniej poczyniła książkę, jedną z serii z Saszą Załuską, gdzie to ogień miał duże znaczenie. I mam wrażenie, że tu nie ma nic nowego. Niektórzy powiedzą, że ciekawym zabiegiem jest pokazanie od razu człowieka, który zabija i później dążenie wraz z profilerem do odkrycia zagadki. To też nie jest nowość, ba, jakoś niedawno pojawiła się przynajmniej jedna podobna powieść. I szczerze mówiąc, mam wrażenie, że autorka mocno się zainspirowała kilkoma powieściami, z których skleciła swoją własną. Od początku do końca czuć, że to już gdzieś było.

Nie popsuło mi to jednak frajdy z czytania, bo seria z Hubertem Meyerem są to krótkie i mimo wszystko wciągające kryminały na jedno podejście. Tu nie ma się co rozdrabniać, wieczorkiem się siada, trzy godziny i po robocie. Traktując je jako niezobowiązującą, niewymagającą lekturę można naprawdę dobrze spędzić czas.

Jak wspomniałam, czytać trzeba w odpowiedniej kolejności, a tym razem oprócz Meyera pojawia się ktoś jeszcze, a to musicie sprawdzić sami, nie będę spojlerować. To dla mnie był jeden z ciekawszych wątków i mam nadzieję, że ta osoba pojawi się w kolejnych tomach.

Recenzja powstała we współpracy z wydawnictwem Muza.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-12-17
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Urodzony morderca
2 wydania
Urodzony morderca
Katarzyna Bonda
7.8/10
Cykl: Hubert Meyer psycholog śledczy, tom 9

Co sprawiło, że w chorym umyśle zrodził się plan zemsty? Dlaczego znany biznesmen musiał zginąć? Katarzyna Bonda wciąga czytelnika w wyrafinowaną grę, w której znajdziemy wszystko to, co powinien mi...

Komentarze
Urodzony morderca
2 wydania
Urodzony morderca
Katarzyna Bonda
7.8/10
Cykl: Hubert Meyer psycholog śledczy, tom 9
Co sprawiło, że w chorym umyśle zrodził się plan zemsty? Dlaczego znany biznesmen musiał zginąć? Katarzyna Bonda wciąga czytelnika w wyrafinowaną grę, w której znajdziemy wszystko to, co powinien mi...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Spłonął luksusowy samochodów, a w nim mężczyzna. Policja odnajduje zwęglone zwłoki, lecz by dowiedzieć się w stu procentach kim jest mężczyzna trzeba poczekać na wyniki badań DNA, jednak wszystko wsk...

@mrsbookbook @mrsbookbook

Lubicie takie książki ? Sięgacie po historie z dreszczykiem ? Kiedyś ten gatunek był dla mnie odmianą po lekkich romansach. Teraz kryminał czy thriller też jest dla mnie lekką książką, tylko wciąga w...

@marta.boniecka @marta.boniecka

Pozostałe recenzje @WystukaneRecenzje

Nielat
Nielat

Po książki Piotra Kościelnego sięgam od samego jego początku, czyli od jego debiutu. Czytam każdą bez względu na to, czy mi się podoba bardziej, czy mniej. Za każdym ra...

Recenzja książki Nielat
Znak i Omen
Znak i omen

Autorka, o której można powiedzieć, że tworzy świetne opowieści fantasy? Co uważacie? Mnie do tej pory nie zawiodła, wręcz uwielbiam jej książki i z chęcią sięgam po każ...

Recenzja książki Znak i Omen

Nowe recenzje

Juno
Zachwycające jezioro
@maciejek7:

"Brzeg Juno wciąż jeszcze był pusty, po nabrzeżnym piachu nie biegały dzieci, nie szczekały psy turystów, woda chlupota...

Recenzja książki Juno
Przepraszam, tu był trup
Sympatyczna i klimatyczna komedia kryminalna
@ksiazkirabe:

"Przepraszam, tu był trup" to opowieść o grupce ludzi, którzy są zaproszeni na otwarcie luksusowego, ekologicznego hote...

Recenzja książki Przepraszam, tu był trup
Miłość aż po grób
Miłość aż po grób ;-)
@kd.mybooknow:

Kochani to kolejna emocjonująca odsłona serii "Róża Krull na tropie" autorstwa Aleka Rogozińskiego. W tej ekscytującej...

Recenzja książki Miłość aż po grób
© 2007 - 2024 nakanapie.pl