Usłane różami recenzja

Usłane różami

Autor: @pola841 ·1 minuta
2021-07-04
Skomentuj
1 Polubienie
Ostatnio znów chwyciłam po książkę do recenzji, która już zdecydowanie za długo leżała nieprzeczytana. Tym razem to "Usłane różami" Katarzyny Mak.

Główną bohaterką książki jest Tina, a dokładniej Walentyna. Ale z racji tego, że nie bardzo lubi swoje imię woli żeby nazywano ją Tiną. Jej życie zdecydowanie nie jest usłane różami. Mimo, że pracuje na dwie zmiany i tak komornik puka do jej drzwi za długi z przeszłości. W tym momencie nasza bohaterka prosi swoją współlokatorkę, a zarazem przyjaciółkę Ulianę do wkręcenia jej w biznes panien do towarzystwa, choć tak naprawdę w ogóle nie jest do tego przygotowana. Gdy dziewczyny docierają do klubu nocnego, gdzie Tina ma zacząć swoją "karierę", natykają się na Kajetana Starskiego, gościa który na pewno nie śmierdzi groszem, a nasza bohaterka mocno przypada mu do gustu.. I tak to się wszystko zaczyna.

Ja mam jakiś radar na słabe książki. I tym razem mnie nie mylił. Dobrze, że czytałam tę książkę na raty, bo inaczej bym nie dała rady znieść infantylności i rozmemłania głównej bohaterki. Jak ona mnie drażniła! Swoją naiwnością i bezradnością strasznie mnie denerwowała. Wszystko opiera się na pomyłce i tym, że główni bohaterowie nie potrafią ze sobą rozmawiać. Mniej więcej połapałam się jaki miała zamiar autorka, ale uważam, że wykonanie było słabe. Te ciągłe nieporozumienia, ciągłe podchody, on traktuje ją jak dziwkę, a ona na to pozwala, a zarazem się oburza. No doprowadzało mnie to do białej gorączki. Sprawa z matką Tiny również była dla mnie absurdalna. Najpierw traktuje ją jak śmiecia, a potem wielkie pojednanie. Kompletnie mnie to nie przekonało. Nie było tutaj żadnej chemii, żadnego uczucia. Jedyne emocje, które odczuwałam podczas czytania na jakiekolwiek relacje, które pojawiły się w tej książce to moje rozdrażnienie. Tak, są na rynku słabsze książki, ale mimo to "Usłane różami" według mnie nie posiada nic co by mi się podobało. Wiem, że jestem mocno krytyczna, ale po prostu nie lubię książek których fabuła opiera się na idei seriali brazylijskich. Na szczęście tutaj absurd nie gonił absurd. Pomysł na książkę może i był, ale wykonanie nie podobało mi się w ogóle. No szkoda. Mam nadzieję, że szybko o niej zapomnę.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-06-09
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Usłane różami
Usłane różami
Katarzyna Mak
6.2/10
Seria: Heartbeats

Tina bardzo wcześnie musiała dorosnąć. Życie zmusiło ją do zaradności, na jaką mało kogo byłoby stać w tak młodym wieku, jednak w środku to wciąż krucha i wymagająca wsparcia dziewczyna, od wielu lat ...

Komentarze
Usłane różami
Usłane różami
Katarzyna Mak
6.2/10
Seria: Heartbeats
Tina bardzo wcześnie musiała dorosnąć. Życie zmusiło ją do zaradności, na jaką mało kogo byłoby stać w tak młodym wieku, jednak w środku to wciąż krucha i wymagająca wsparcia dziewczyna, od wielu lat ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Sięgając po książkę Katarzyny Mak "Usłane różami" miałam pewne wątpliwości,czy faktycznie przypadnie mi do gustu.Niektórym może wydawać się,że jest to zwykła obyczajówka z elementem romansu w tle.Po ...

@bewitchingbooks @bewitchingbooks

"Usłane różami" to pierwsza książka autorki- Katarzyny Mak, jaką miałam okazję przeczytać. Za jej egzemplarz bardzo dziękuję wydawnictwu WasPos! :) Okładka przyciąga wzrok, ma w sobie pewną słodycz i...

@Angel @Angel

Pozostałe recenzje @pola841

Gniew Halnego
Książka, która przyprawia o ciarki...

Już 28 lutego będzie miała premierę książka Marii Gąsienicy-Zawadzkiej “Gniew halnego”. Już po wyglądzie okładki czułam, że to będzie coś niezwykłego. I przeczucie mnie ...

Recenzja książki Gniew Halnego
Ucałuj ją ode mnie
Queerowy romans dla każdego?

Chcę Wam napisać kilka słów o książce "Ucałuj ją ode mnie" Alison Cochrun. Jest to zimowa propozycja od wydawnictwo WAB. Jak zwykle zachwyciłam się okładką, a nie przecz...

Recenzja książki Ucałuj ją ode mnie

Nowe recenzje

Igrzyska śmierci. Tom 1
Jak potężna może być władza?
@Perlasbooks:

,,Igrzyska śmierci" Suzanne Collins to wciągająca historia o walce o przetrwanie, która pokazuje jak zacięcie i podstęp...

Recenzja książki Igrzyska śmierci. Tom 1
Marionetka
Marionetka.
@Malwi:

"Marionetka" Sylwi Bies to niezwykle absorbująca powieść kryminalna. Autorka mistrzowsko konstruuje napięcie, ukazując ...

Recenzja książki Marionetka
Desire
Czy jeden błąd może zmienić wszystko?
@kd.mybooknow:

✨ Recenzja To już trzeci tom serii, a ja pokochałam ten urokliwy pensjonat i rodzeństwo, które więcej dzieliło niż łącz...

Recenzja książki Desire
© 2007 - 2024 nakanapie.pl