Lokatorka recenzja

W poszukiwaniu spokoju...

Autor: @ollaa92 ·2 minuty
2020-12-30
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
"Lokatorka" to jak mówi nam sama okładka „Idealny thriller psychologiczny”.

Długo zwlekałam zanim zasiadłam do przeczytania, ale jak nie zgłębić tajników światowego bestsellera?
Zastanawiałam się jak to jest możliwe że o tek książce mówi się tak dużo, napisano o niej już wszystko a wokół słyszę same pozytywy.
Nie sądziłam że i mnie świat przy ulicy Folgate Street 1 wciągnie bez reszty.

Lokatorka to historia 2 kobiet: książka przedstawia obie lokatorki, zamieszkujące nowoczesny acz dziwnie niewiarygodny dom - jedna z teraźniejszości a druga z przeszłości, a to co je łączy to to, że są do siebie bardzo podobne: kolor włosów, rysy twarzy, pragnienie rozpoczęcia wszystkiego od nowa.
W jednej książce mamy dwie opowieści – historię Emmy, która opowiada o wydarzeniach sprzed roku oraz historię Jane, która dzieje się w czasie rzeczywistym; przedtem (część Emmy) i teraz (część Jane). Obydwie linie fabularne opisane są w pierwszej osobie, co dodatkowo podsyca wrażenie, jakbyśmy przeżywali dwie historie jednocześnie - dodatkowo pojawiają się liczne pytania, nawiązania do drugiej historii.

Ale zacznijmy od początku...

Na samym początku poznajemy historię pary - Emmy i Simona, która szuka nowego mieszkania. Tam gdzie mieszkali do tej pory doszło do włamania, nie czują się bezpieczni i chcą zacząć wszystko od nowa... Nic dziwnego, po tym, jak dwóch facetów w kominiarkach naruszyło ich przestrzeń prywatną, nie czują się już bezpieczni.
Później w naszej historii pojawia się – Jane, która po dramatycznych przejściach, pragnie odciąć się od dotychczasowego życia - czyli schemat się powtarza? Kolejna osoba chce zacząć życie od nowa...

Historia głównych bohaterów, bo tak można powiedzieć o całej trójce zaczyna się gdy trafiają na niezwykłą ofertę mieszkania przy Folgate Street 1. Mamy tu dużo wątków architektonicznych - opis nowoczesnego domu, sterowanego komputerowo, z rozwiązaniami o których w normalnym życiu nawet nam się nie śni. Dom jest minimalistyczny, ale wymagania co do lokatorów na pewno nie...

Tajemniczy architekt, Edward Monkford zanim wynajmie mieszkanie prowadzi swego rodzaju "rekrutacje" - a do swojego domu wpuszcza tylko wybrańców, którym uda się właściwie wypełnić test, przejść rozmowę kwalifikacyjną oraz zaakceptować dwustupunktową listę zasad. Po co to wszystko?Dlaczego pojawiają się jakiekolwiek reguły? Jak wpłyną na siebie losy bohaterów? Czy obie historie są podobne?

Jedno jest pewne mieszkanie przy ulicy Folgate Street 1 nie jest oczywiste, a przeczytanie tej książki pozwoli rozszyfrować Wam niejedną historię!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-12-09
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Lokatorka
2 wydania
Lokatorka
"JP Delaney"
7.2/10

Idealne mieszkanie. Wymarzona lokatorka. Doskonała zbrodnia. Emma już nie mieszka przy Folger Street 1, na jej miejsce wprowadza się Jane. Obie lokatorki, obecna i była, są do siebie bardzo podobne: k...

Komentarze
Lokatorka
2 wydania
Lokatorka
"JP Delaney"
7.2/10
Idealne mieszkanie. Wymarzona lokatorka. Doskonała zbrodnia. Emma już nie mieszka przy Folger Street 1, na jej miejsce wprowadza się Jane. Obie lokatorki, obecna i była, są do siebie bardzo podobne: k...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Folgate Street 1 w Londynie to nowoczesny, minimalistyczny dom z tak wieloma ciekawymi udogodnieniami i funkcjami, że opłaty powinny być niebotycznie wysokie. Ale czynsz jest naprawdę bardzo rozsądny...

@Eufrozyna @Eufrozyna

„Moja niechęć do książek bierze się z tego, że nie lubię, gdy druk na dwóch sąsiadujących stronach nie układa się symetrycznie.”. Każdy z nas w pewnym stopniu jest dziwakiem i chociaż będziemy temu...

@Mania.ksiazkowaniaa @Mania.ksiazkowaniaa

Pozostałe recenzje @ollaa92

Krysia. Mała książka wielkich spraw
Krysia - Mały Wielki Człowiek

Krysia - Mały Wielki Człowiek - o mądrości życiowej i skłonieniu nas DOROSŁYCH do refleksji. Po drugą książkę Michaliny Grzesiak "Krysia. Mała książka wielkich spraw" ...

Recenzja książki Krysia. Mała książka wielkich spraw
Krystyno, nie denerwuj matki
Trudy życia codziennego...

"Krystyno, nie denerwuj matki" to książka o życiu influencerki Michaliny Grzesiak. Pierwsza debiutancka książka, ale nie ostatnia jak już wiemy. Michalina prowadzi blo...

Recenzja książki Krystyno, nie denerwuj matki

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka