Lokatorka

"JP Delaney"
7.2 /10
Ocena 7.2 na 10 możliwych
Na podstawie 82 ocen kanapowiczów
Lokatorka
Lista autorów
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
7.2 /10
Ocena 7.2 na 10 możliwych
Na podstawie 82 ocen kanapowiczów

Opis

Idealne mieszkanie. Wymarzona lokatorka. Doskonała zbrodnia. Emma już nie mieszka przy Folger Street 1, na jej miejsce wprowadza się Jane. Obie lokatorki, obecna i była, są do siebie bardzo podobne: kolor włosów, rysy twarzy, pragnienie rozpoczęcia wszystkiego od nowa. Ultranowoczesne mieszkanie wymaga dostosowania się do surowych reguł narzuconych przez właściciela, ale wydaje się idealne do porządkowania życiowego chaosu. Kobiety łączy coś jeszcze – enigmatyczna więź z właścicielem apartamentu. Jednak po pewnym czasie obok pożądania pojawia się niepewność i niepokój. Co różni Emmę i Jane? Emma już nie żyje, Jane jeszcze tak. Doskonały thriller psychologiczny, który podbił listy bestsellerów w Stanach Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii.
Data wydania: 2017-06-14
ISBN: 978-83-7515-078-0, 9788375150780
Wydawnictwo: Otwarte
Kategoria: Sensacja Thriller
Stron: 460
Mamy 1 inne wydanie tej książki

Autor

"JP Delaney" "JP Delaney"
Urodzony w 1962 roku w Ugandzie
JP Delaney to pseudonim brytyjskiego pisarza, który publikując zarówno pod prawdziwym nazwiskiem Tony Strong, jak i jako JP Delaney czy Anthony Capella, odniósł niesamowity sukces literacki. Pod nazwiskiem JP Delaney ukazała się w Polsce powieść pod...

Pozostałe książki:

Lokatorka W żywe oczy Perfekcyjna żona W błogiej nieświadomości Utracona The Girl Before
Wszystkie książki "JP Delaney"

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Lokatorka

20.10.2022

Coś z tym domem jest nie tak. To jest pierwsza myśl, która mi przyszła do głowy, gdy zaczynałam książkę. Zdaje się, że autorowi na tym właśnie zależało, by czytelnik zachodził w głowę, co może być w tym luksusowym, ascetycznym, minimalistycznym, nowoczesnym budynku w Hendon. Właściciel, Edward Monkford, jest pionierem w rozwoju systemu inteligentn... Recenzja książki Lokatorka

@Logana@Logana × 28

Im mniej, tym lepiej?

26.02.2024

Folgate Street 1 w Londynie to nowoczesny, minimalistyczny dom z tak wieloma ciekawymi udogodnieniami i funkcjami, że opłaty powinny być niebotycznie wysokie. Ale czynsz jest naprawdę bardzo rozsądny. Więc jaki jest haczyk? No cóż, naprawdę nie ma żadnego haczyka... Z wyjątkiem LISTY ZASAD! Najemcy mają obowiązek przestrzegać bardzo rygorystycznyc... Recenzja książki Lokatorka

@Eufrozyna@Eufrozyna × 23

Czyste konto

5.12.2019

Na temat „ Lokatorki „ napisano i powiedziano już chyba wszystko. Dość długo zastanawiałam się czy sięgnąć po tę książkę i w końcu przekonać się o co tyle szumu. Spotkałam się z tyloma zachwytami na jej temat, że zrobiłam się trochę podejrzliwa, bo przecież nie ma książki, która spodobałaby się każdemu . Od pewnego czasu chyba nie oczekuję zbyt ... Recenzja książki Lokatorka

@gala26@gala26 × 13

Dom przyszłości a w nim ona

23.07.2020

Długo ostrzyłam sobie zęby na Lokatorkę. W końcu postanowiłam wykreślić tę pozycję z półki must read, więc przybyłam, zdobyłam i niemal zostałam pokonana. Początek jest świetny. Pierwsze rozdziały przywodzą na myśl serial Black Mirror. Bo oto dom przy Folger Street 1 kusi estetyką, rozplanowaniem, technologią a przede wszystkim ceną. Dowiadujem... Recenzja książki Lokatorka

@yhera@yhera × 11

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@Eufrozyna
2024-02-26
7 /10
Przeczytane Kryminał/Thriller

Folgate Street 1 w Londynie to nowoczesny, minimalistyczny dom z tak wieloma ciekawymi udogodnieniami i funkcjami, że opłaty powinny być niebotycznie wysokie. Ale czynsz jest naprawdę bardzo rozsądny. Więc jaki jest haczyk? No cóż, naprawdę nie ma żadnego haczyka... Z wyjątkiem LISTY ZASAD! Najemcy mają obowiązek przestrzegać bardzo rygorystycznych wymogów. Rzeczy takie jak brak zwierząt, terminowe płacenie czynszu, brak hałasu po 23:00, wynoszenie śmieci. Wiesz, takie rzeczy...
A oprócz tego ponad 200 dziwnych zasad, które MUSZĄ przestrzegać najemcy, aby móc mieszkać w domu. Główna zasada – ma być czysto i sterylnie, wprowadzasz się z minimalną ilością rzeczy, a wszystko ma być pochowane w szafkach. Żadnych obrazów, żadnych roślin, żadnych ozdób, żadnych książek....czekaj, ŻADNYCH KSIĄŻEK???? (OMG!!! Dalibyście radę?)
Właściciel, Edward Monkford, jest architektem, który zbudował ten dom. Prowadzi także minimalistyczny styl życia. Nie wynajmie, jeśli nie znajdzie idealnego najemcy. Wniosek o wypożyczenie jest niezwykle długi i zawiera wiele dziwnych i niestosownych pytań. Na tym nie koniec, potrzeba kontroli właściciela sięga znacznie dalej. A jednak… jest wiele osób które pragną tam mieszkać, a niektórych ludzi nawet pociąga „udręczony geniusz”. Ale kim naprawdę jest Edward? Co się stanie, jeśli ktoś złamie zasady?
Rozdziały pojawiają się na przemian PRZEDTEM i TERAZ, a narratorami są Jane (TERAZ) i Emma (PRZEDTEM).
Emma i jej chłopak Simon szukają bezpi...

× 11 | link |
@Siostra_Kopciuszka
2020-09-02
4 /10
Przeczytane ☘️ Przeniesione z LC 📘 Jedynki

W tej książce wszystko jest dziwne . Dziwni są ludzie , dziwne rzeczy , domy i zdarzenia . Akcja dzieje się dwutorowo . Jeden wątek to opowieść o Emmie i Simonie wcześniejszych lokatorach i równocześnie przeplatając autor pokazuje nam Jane i jej starania o zamieszkanie przy Folger Street 1 . Ponieważ jak się okazuje , nie jest to wcale proste , zamieszkać tam . Dom jest dziwny i wyjątkowy , więc i lokatorzy też muszą być w jakiś sposób wyjątkowi . Jest on dziełem ekscentrycznego architekta Edwarda . To człowiek który kocha kontrolować , nie znosi sprzeciwu i nie zna znaczenia słowa kompromis . Nie czyta nawet książek , bo literki w nich nie układają się graficznie tak jak on by sobie tego życzył . W mojej ocenie snob do potęgi entej , oraz narcystyczny socjopata . Emma i Simon to pierwsi lokatorzy , Simonowi dom się nie podoba , ale to mało istotne w sumie , bo i tak za długo w nim nie pomieszka . Zostaje w nim sama Emma , której dom ma pomóc uporać się z traumą po napadzie i gwałcie oraz nauczyć ją porządku , albo oduczyć bałaganiarstwa , jak kto woli . Jane , późniejsza lokatorka , również w tym dziwacznym domu chciałaby pozbyć się traumy , zupełnie innej niż Emma , ale też traumy po urodzeniu nieżywego dziecka . Książka zapowiadała się dość ciekawie z zainteresowaniem czytałam kolejne kartki , które odkrywały coraz więcej szczegółów z życia wszystkich bohaterów tej opowieści . Okazało się że każdy z nich ma swoje za uszami , że każdy chce coś ugrać dla siebie , każdy ...

× 10 | link |
@mikakeMonika
2020-03-16
6 /10
Przeczytane

Książka niby nic specjalnego, a wciągnęła mnie totalnie. Nie mogłam przestać czytać. Koniecznie chciałam się dowiedzieć co i jak. I faktycznie - stopniowo dowiadujemy się co i jak, akurat tyle, żeby nie móc się oderwać :-)
Co do pomysłu mieszkania w czymś takim... ja nigdy w życiu!

× 8 | link |
@ela_r22
2019-11-13
6 /10
Przeczytane Kryminał - Sensacja Thriller 2018

Sama nie wiem co myśleć o tej książę mam mieszane uczucia. Do połowy praktycznie nic się nie dzieje. Dom bardzo nowoczesny nafaszerowany elektroniką. Aby móc w nim zamieszkać to trzeba przejść testy i złożyć odpowiednie dokumenty, prawie jak byśmy starali się o intratną posadę w renomowanej firmie. No i właściciel domu ze swoimi regułami i obsesyjnym zamiłowaniem do symetrii. Miałam uczcie że czytam pamiętnik, zwierzenie nieżyjącej Emmy i przemyślenia żyjącej Janie. Dwie postacie, podobne tylko wizualnie a tak różne osobowo. Samo zakończenie trochę mnie zaskoczyło ale i zasmuciło. Przeczytajcie sami i przekonajcie się jak, żyje się w domu najnowszej technologii.

× 7 | link |
@gala26
2019-11-30
5 /10
Przeczytane Thriller, sensacja, kryminał Wypożyczone z biblioteki 2017


Jestem raczej niezdecydowana jeśli chodzi o ocenę, bo jest to książka przeciętna, ale jednocześnie dobra. Przeciętna bo jej fabuła jest niezbyt skomplikowana natomiast jest dobra bo czytałam ją dla odstresowania, a nie dla wielkich efektów i zwrotów akcji. Mimo to jednak cieszę się, że mogłam zapoznać się z tą lekturą i wyrobić sobie własne zdanie. Spędziłam z nią miło czas ale sądzę, że po pewnym czasie o niej zapomnę.
Myślę, że warto po nią sięgnąć i samemu próbować rozszyfrować zagadkę mieszkania przy Folgate Street 1.


× 4 | Komentarze (1) | link |
@Ewelina229
@Ewelina229
2019-11-13
8 /10
Przeczytane Posiadam Wymienię - sprzedam

Co za emocje, co za ciekawość i przewracanie kartek z zawrotną prędkością. Chce mi się kawy? owszem zrobię, ale książki nie wypuszczę..

Nie mogę i nie chcę zbyt dużo zdradzić żeby nie odbierać przyjemności czytelnikom na których "Lokatorka" nadal czeka.

Emma i Jane dwie kobiety, które nigdy się nie spotkały... łączy je jedno - dom... Emma w nim już nie mieszka -umarła w nim, Jane dopiero się wprowadza...
Dom - dla niektórych piękny minimalistyczny z wieloma wytyczonymi przez właściciela zasadami, dla innych prawdziwa klatka naszpikowana elektroniką...
Tajemnice...śmierć...niebezpieczeństwo...

Tylko tyle i aż tyle czytelniku... zabierasz się za czytanie? zorganizuj sobie czas, bo gdy usiądziesz nie odejdziesz dopóki nie przerzucisz ostatniej strony...
Przyjemnej lektury wgniatającej w siedzisko :)
Gorąco polecam

× 3 | link |
@withmybooks
2018-12-28
5 /10
Przeczytane

Książka od samego początku nie jest zbyt interesująca i w miarę posuwania się zdarzeń coraz dalej, że tak to nazwę nie było w niej nic zaskakującego, wciągającego, brakowało mi strasznie pochłaniania książki, brnięcia w nią, chęci wiedzy w tej chwili co będzie na końcu. Książka nie powala. Napisana jest bardzo dobrze, łatwo się czyta, ja jednak się z nią męczyłam i wolałam robić inne rzeczy niż ją czytać. Podoba mi się okładka i wykreowane dwie główne bohaterki tej książki, no i jeszcze dom :)

× 3 | link |
@Edyta_09
2019-11-18
6 /10
Przeczytane NPRCz Papier

Całkiem przyjemny (podobno) thriller, chociaż ja nie czułam, że to thriller. Szczęka mi nie opadała, paznokci nie obgryzłam, ale skutecznie umiliłam sobie podróż do i z pracy.
Historia ma żywsze tempo na początku, a potem akcja trochę siada i zostajemy wciągnięci w plątaninę domysłów i kłamstw. W pewnym momencie musiałam się mocniej skupić, żeby nie zgubić wątku i nadążyć za tokiem rozumowania bohaterek. TERAZ BĘDZIE SPOILER: mniej więcej w połowie losy obu bohaterek stają się do siebie tak podobne, że musiałam zerkać na pierwszą stronę danego rozdziału, żeby sprawdzić czy tym razem chodziło o Emmę czy o Jane. Być może to celowy zabieg sugerujący, że ich losy były bliźniaczo podobne i że Edward miał co do nich podobne zamiary. KONIEC SPOILERA Nie spodziewałam się takiego rozwiązania i nie domyśliłam się, kto jest najczarniejszym charakterem i, szczerze mówiąc, nie do końca mnie to przekonuje. Dom, w którym mieszkają bohaterki jest dosyć dziwny i według mnie stanowi najmroczniejszy element powieści.
Na końcu akcja trochę przyspiesza i pojawia się wiele hipotez, które zmieniają się z prędkością światła.
Polecam osobom, które lubią kiedy akcja toczy się powoli i jest w niej sporo przemyśleń i analiz.

× 2 | link |
@malinka.a
@malinka.a
2019-12-30
7 /10
Przeczytane Wydawnictwo Otwarte Przeczytane w 2017 Kryminał/ thriller- przeczytane

Hm... nie jest to pozycja, którą zapamiętam.... czytało się szybko; opisy postaci, relacji, domu itp nie były zbyt długie i zwięzłe; dopiero w połowie książki zaczęło robić się ciekawie i pomału pokazywać wszystko w nowym świetle chociaż kilka razy autorka zmieniała już niby wiadomy ciąg zdarzeń co jest na plus...kolejny plus za wymieszanie teraz i kiedyś- naprzemiennie, co zmusiło czytelnika do skupienia. Nie jest to pozycja obowiązkowa. Jeśli macie dużo innych książek, ta może poczekać na końcu kolejki. Jednak jeśli to właśnie ona czeka, możecie ją pochłonąć w jeden wieczór. Będzie przyjemnie, trochę niespokojnie, ale osoby o słabych nerwach mogą spokojnie czytać ten łagodny thriller- bestsellerem bym jej nie nazwała..

× 1 | link |
@z_glowawksiazkach
2020-06-19
7 /10
Przeczytane

Moje pierwsze spotkanie z autorem i muszę przyznać, że jestem bardzo usatysfakcjonowana. Dobry, solidny thriller, z ciekawymi bohaterami, ciekawa intryga, którą niełatwo przewidzieć. Do tego przyjemna narracja i styl pisania. Akcję śledzimy z perspektywy dwóch bohaterek jako "kiedyś" i "teraz". Mimo tego, że książka jest nieco grubsza niż standardowe lektury tego gatunku, to czyta się ją niezwykle szybko. Z pewnością sięgnę po inne książki tego autora.

× 1 | link |
@a_ziemniewicz
2020-02-08
7 /10
Przeczytane

Osobiście spodziewałam się czegoś lepszego, czegoś w pozycji zabrakło niemniej polecam każdemu czytelnikowi,którzy lubi książki z tajemnicą i dreszczykiem emocji. 

× 1 | link |
@Moncia_Poczytajka
2019-12-06
8 /10
Przeczytane 🎁 Recenzenckie Odwiedzamy Anglię ❤ 2017 ❤ 📚 Posiadam

Dzień po premierze spieszę z recenzją "Lokatorki" JP Delaney'a. Dzięki uprzejmości wydawnictwa OTWARTE w moje ręce trafił ten niepokojący i złowieszczy w swoim klimacie thriller psychologiczny, który ze strony na stronę coraz mocniej intryguje, zastanawia i podsyca zainteresowanie.

Nowoczesny, wysoce skomputeryzowany i zaplanowany pod każdym względem dom w Londynie, będący własnością pewnego cenionego architekta czeka na nowych mieszkańców. Edward Monkford - obsesyjny pedant i minimalista wynajmuje tę ultranowoczesną nieruchomość jedynie wybranym osobom, a umowa najmu wymaga zaakceptowania wielu restrykcyjnych ograniczeń. Wcześniej mieszkała tu Emma, która wynajęła to lokum wraz ze swoim chłopakiem Simonem. Przyczyny jej niewyjaśnionej śmierci nie zostały do końca poznane, a wydarzenia z tamtego tragicznego dnia budzą wiele wątpliwości. Po dłuższej przerwie do londyńskiego domu na Folgate Street 1 wprowadza się nowa lokatorka. Jane Cavendish straciła dziecko i potrzebuje zmiany w swoim życiu. Wydaje się, że nowoczesny, harmonijny dom o nieco chłodnej aurze jest właśnie tym, czego potrzebuje nowa lokatorka - niezwykle ambitna i dociekliwa młoda kobieta.

Szybko okazuje się jednak, że ten perfekcyjny dom to swego rodzaju mauzoleum, a obsesyjny i pedantyczny właściciel nie znosi sprzeciwu, nie akceptuje jakiejkolwiek dysharmonii i wymaga całkowitego podporządkowania. Z czasem Edward Monkford staje się też częstym gościem w swoim domu...

Dwie kobiety o...

| link |
@ksiazka_ukryta_w_puszczy
2023-06-18
4 /10

"Lokatorka" to historia opowiedziana dwutorowo przez dwie kobiety, jedna z nich dotyczy przeszłości Emmy, druga z kolei teraźniejsza - Jane. Obie łączy podobny typ urody, problemy, z którymi się borykają i ciągłe poszukiwanie azylu, bezpiecznego miejsca do zamieszkania i rozpoczęcia życia od nowa. Pomaga im w tym wynajęcie bardzo minimalistycznego domu w bezpiecznej dzielnicy, co wiąże się jedynie z wypełnieniem ankiety i zaakceptowaniem bardzo specyficznego regulaminu.
.
Jakiś czas temu czytałam najnowszą książkę autora "Utracona" , podobał mi się pomysł na nią, styl, jakim została napisana, ogólnie to był dobry thriller. Wiele osób pisało, że "Lokatorka" jest jeszcze lepsza, ale mi ona jakoś nie do końca podeszła. Za dużo tutaj było scen erotycznych, jeśli chodzi o thriller, trochę mi tutaj zajeżdżało wręcz "50 twarzami Gray'a". Bogaty właściciel apartamentu i architekt, który swoim urokiem rzuca współlokatorki na kolana i uwodzi. Wystarczy jedne jego słowo, aby poddały mu się i były tylko na jego wyłączność, ma totalną kontrolę nad nimi, jest zaborczy i władczy. Jeden jego telefon, a kobieta musi czekać na niego naga i gotowa. Bogate kolacyjki, kameralne imprezy, świat przepychu i pieniędzy, czy nie kojarzy się Wam to już z czymś?
.
Przerażające mieszkanie, tajemnicza śmierć jednej z kobiet, śledztwo prowadzone przez obecną lokatorkę, która na własną rękę chcę poznać prawdę o wypadku poprzedniej dziewczyny. Wątków wiele, ale sama akcja jest powolna, a ...

| link |
@n.czyta
2021-03-06
9 /10
Przeczytane

"Przeszłość jest już zamknięta, dlatego właśnie jest przeszłością."

Jaki dla Was jest idealny lokator? Jakie powinien mieć cechy?

Emma szuka nowego mieszkania, bo doszło do napadu w jej mieszkaniu, a młoda kobieta przeżyła traumę. Trafia po wielu poszukiwaniach do domu należącego, do dość ekscentrycznego architekta, ale żeby móc zamieszkać w tym pięknym i nowoczesnym domu musi spełniać pewne warunki.

Kilka lat później, Jane po przeżyciu ciężkiego zabiegu i stojąc na rozdrożu, trafia do tego samego domu i na tego samego właściciela. Jednak najbardziej nurtuje ją pytanie "Co się stało z poprzednią lokatorką?".

Obie kobiety są do siebie bardzo podobne i bardzo chcą dowiedzieć się jak najwięcej o Edwardzie i o tym co stało się na Folgate Street 1 w przeszłości. Jednak obie zdają sobie sprawę, że ten nowy dom jest dla nich idealny i nie wyobrażają sobie życie gdzie indziej.

Zdaża Wam się, że nie jesteście w stanie polubić żadnej postaci? Bo ja właśnie miałam tak w Lokatorce. Żadna postać nie była w stu procentach dobra, ani zła. Miałam wrażenie, że dzieje się tutaj coś nie halo od samego początku. Całego smaku dodaje fakt, że wciąż nie wiadomo co wydarzyło się w przeszłości i jakie faktyczne motywy kierują właścicielem Folgate Street 1.

Jednak książka totalnie mnie wciągnęła i mimo swojej objętości, to nie mogłam się powstrzymać od czytania. Mega!

| link |
@joanna.stolarek
@joanna.stolarek
2020-06-03
9 /10
Przeczytane

Do przeczytania tej książki zdecydowanie zachęcił mnie opis. Spodziewałam się niepokojącej, wciągającej historii i właśnie to zapewniła mi Lokatorka. Spodobało mi się wykreowanie bohaterów. Postać Edwarda (właściciela i projektanta domu) może wydawać się lekko przerażająca. Było w nim coś co jednocześnie wzbudzało podziw i odrazę. Żył według ustalonych przez siebie reguł i tego samego wymagał od wszystkich, którzy mieszkali w jego domach. Nie szedł na żadne ustępstwa. Życie Emmy i Jane wydaje się do złudzenia podobne, jednak ich charaktery ekstremalnie się różnią - dowiadujemy się o tym w każdym kolejnym rozdziale. Podczas czytania czułam narastające napięcie, niepokój. Właśnie to sprawiało, że nie mogłam oderwać się od lektury. Podczas czytania napotykamy pytania wagi moralnej, kierowane właściwie do samego czytelnika. To jeszcze bardziej pozwala wejść w całą tą historię, stanąć przed ciężkimi wyborami. Dla mnie Lokatorka to opowieść, która intryguje od pierwszych stron. Myślę, że warto po nią siegnąć! Ja się nie zawiodłam.👌

| link |
Zaloguj się aby zobaczyć więcej

Cytaty z książki

,,-Nigdy nie przepraszaj za osobę, którą kochasz - odpowiada cicho. -Bo wychodzisz wtedy na skończonego fiuta''
,,-To po prostu niemożliwe - stwierdzam stanowczo. -Znam Edwarda. Nigdy nikogo by nie uderzył.
-Wykorzystywanie nie zawsze ma charakter fizyczny - mówi cicho Carol. -Pragnienie absolutnej kontroli nad kimś to również rodzaj złego traktowania.''
,,Jest coś doskonałego w związku dwojga ludzi, którzy nie mają wobec siebie żadnych żądań ani oczekiwań. Nie muszę wysłuchiwać opowieści o tym, jak minął mu dzień, ani sprzeczać się, które z nas wyniesie śmieci. Nie musimy dopasowywać do siebie swoich grafików ani ustalać podziału domowych obowiązków. Nigdy nie przebywamy razem na tyle długo, by się sobą znudzić.''
"Ludzie lubią mówić o rozpoczynaniu czegoś z czystym kontem. Jedyne prawdziwe czyste konto to zupełnie nowe konto. Na starym zawsze pozostają ślady przeszłości"
Ale przecież każdemu z nas zdarza się powtarzać te same dobrze znane zwroty, stosować te same skróty myślowe. Wszyscy opowiadamy te same anegdotki różnym ludziom, często używając identycznych słów. Kto z nas czasami się nie powtarza?
Dodaj cytat
© 2007 - 2024 nakanapie.pl